Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: AB-BA w 20 Lip, 2007, 12:09
-
Mam pytanie. Wiem sporo o szynszylach,
ale zastanawiam się, czy szynszylom się obcina pazurki?
-
Nie ma takiej potrzeby, szynszyle ścierają je podczas biegania :) Poza tym to są bardziej paznokietki niż pazurki :)
-
moj to sobie je sam obgryza :) ale moj to taka prywartna kosmetyczka jest :) jak mu wsadzę rękę do klatki to moje też obgryza :) taki zniewieściały metroseksualista z niego, widać, że gej, prawda? :) dlatego mam nadzieję, że dogada się z nowym kolegą :)
-
Tak, szynszyle same sobie je obgryzają i jeszcze dbają o nasze, aby nie były zbyt długie :D.
-
Moja koleżanka obcina swoim, ale mój sam sobie je obgryza. Weterynarz mi kazał obcinać mu nożyczkami. Zgon!!
-
To dziwne, bo ja nigdy nie widziałam przez tyle lat szynszyla ze zbyt długimi pazurkami.
-
ja tez nie, ale moze jak sie przyzwyczai zwierzaka, ze mu sie obcina to sam przestaje obgryzać? :P
-
Trochę bym się bała obcinać nożyczkami pazurki szylom, przecież one są tak ruchliwe, że można je bardzo łatwo skaleczyć. Jeśli zbyt długie pazurki im przeszkadzają to na pewno same są w stanie sobie poradzić i je "poobgryzać" :)
-
Lepiej nie tykac, mnie też zawsze kusiło z jednym pazurkiem bo go sobie dantusia nie obgryza, ale boję się o te malutkie paluszki.
A jak złamiesz niechcący palec, albo natniesz? Lepiej nie ryzykuj. Szyla w kńcu go obgryzie.
-
dziekuje za odpowiedzi :)
Moja szyla tez mi obgryza paznokcie. Lubi też chodzić po mnie. Zwłaszcza po plecach i główie :):):)
-
Nie ma takiej potrzeby, szynszyle ścierają je podczas biegania :) Poza tym to są bardziej paznokietki niż pazurki :)
Ładne mi paznokietki. Mój to ma prawdziwe szpony, jak mnie czasem podrapie podczas wspinania się po mnie, to wyglądam jakbym miała czarną panterę w domu, a nie małą myszkę :shock:.
-
Moja szylka też się bawi w manikiurzystkę :P obgryza mi paznokcie, a ostatnio dobierała się do pazurów mojej suni :P a szponów nie będę jej obcinać żeby nic nie uszkodzić. Zresztą mój wet twierdzi, że jeśli nie jest to konieczne to zwierzętom nie powinno się obcinać pazurków, bo sobie same muszą zetrzeć/ obgryźć na odpowiadającą im długość. Kiedyś inny wet jak mój był na urlopie postanowił obciąć mojemu psu pazury ale chyba nie bardzo się na tym znał i uszkodził coś tak, że aż krew się lała :-( Pies musiał chodzić z opatrunkiem długi czas(czego nie znosi :P wystarczy tylko bandaż jej założyć a od razu kuleje :P) i od tamtej pory nie miała obcinanych pazurów i jest dobrze. Więc szylkowi chyba tym bardziej nie trzeba nic obcinać, poradzi sobie sam :)
-
Hyhy :D. Oczywiście nie obcięłam Mańkowi tych paznokietków nożyczkami broń Boże! Sam sobie poradzi :)
-
u mojego nie ma potreby poniewaz prawie ich nie ma:P:D
-
MartuskaM ale jak prawie nie ma to uważaj, może biega po nieodpowiedniej nawierzchni :???: może sobie przez to za mocno zetrzeć i będzie go bolało :?
-
ale moj narazie nie ma bop jst młody... chyba mu dopiero urosna:):D
-
ale moj narazie nie ma bop jst młody... chyba mu dopiero urosna:):D
jasne, poprostu tak sobie je obgryza - mój też, więc byłam zaniepokojona, ale poobserwowałam go i zobaczylam, ze nic mu nie przeszkadza ani nie boli więc chyba jest ok :)
-
tak nie tylko pazurki im w głowie mój ma ostatnio manie ciągnięcia i gryzienia moich skarpetek i spodni pozatym ostatnio zwędził mi bloczek polerski i reklamówkę i musiałam go gonić widać też chciał zadbać o paznokietki. :D