Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne => Zabawy i zabawki szylek => Wątek zaczęty przez: kuba12 w 27 Lis, 2004, 13:23

Tytuł: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kuba12 w 27 Lis, 2004, 13:23
Dosłownie 10 minut temyu zacząłem robić dla szylek koło.
Z tektury takie eee.... proste rzeczy.Koło wyglądało stabilnie i ładnie więc włożyłem je do szylek. Spoobało im się zaczęły ...... to obgryzać :( jak zrobić koło na którym będą biegały.Na dodatek jeszcze w to nawalają :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 27 Lis, 2004, 14:40
Nieteyt musi to byc materiał szynszyloodporny a tektura do takich nie nalezy, ja swoim zakupiłam koło do biegania w sklepie zoologicznym oczywiście w rozmiarze odpowiednim dla tych zwierzątek :) daj znac jak bys chciał jego fotkę to ci prześle albo załacze do postu
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Cathy w 27 Lis, 2004, 16:24
Ja chciałabym zobaczyc taką fotkę :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 27 Lis, 2004, 18:12
Zgodnie z życzeniem zamieściłam fotki kołowrotka na stronce

http://www.szynszyle.aplus.pl/album/thumbnails.php?album=4
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Cathy w 28 Lis, 2004, 00:50
Dzięki :) Widziałam taki kołowrotek, muszę sobie taki sprawić.
Agaciku, skąd dokłądnie jesteś? ja z ursynowa. Gdzie taki kupiłaś? i gdzie kupujesz Pucka? Znasz jakieś fajne, dobrze wyposażone niedrogie sklepy :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kuba12 w 28 Lis, 2004, 13:07
Szczerze mówiąc nie polecam takich kół  :P .
Mam trzy szylki i koło ma te metalowe straszne części brrrrr. Gdyby jakiś podszedł chcioał też pobiegąc ja dalej nie mówie. Dlatego robiłem takieco nie ma żadnych części na początrku jak się wchodzi.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Cathy w 28 Lis, 2004, 19:20
Powiesz mi Kuba o co Ci chodzi? Pisz tak, żeby można Cię było zrozumieć...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 28 Lis, 2004, 20:55
Owszem koło ma metalowe częsci i dzięki nim jest nie zjadalne dla szyszek :P  kołowrotki są z jednej strony osłonięte siatką a z drugiej nie ma pretów od podstawy także jest min ryzyka. co do możliwych urazów to mamy kołowrotek w każdej z dwóch klatek i bez problemu szylki sie godzą z bieganiem, a nawet pomagają sobie biegać nawzajem popychając kołowrotek 8) . Takie kołowrotki widziałam w galerii mokotów tak tez swoje zakupiłam, ale są też w sklepie zoologicznym na sadybie i na wileńszczaku a jak odbieraliśmy białaska to widziałam takowe w Arkadii koszt to ok 65zł
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Cathy w 28 Lis, 2004, 22:23
Ja widziałam tekie za 30  8)
Jaką one mają średnice?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kuba12 w 29 Lis, 2004, 14:38
Polecam sklep www.animalia.pl tam jest sklep średnice i dziękuje Agacikowi :*
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Wariat w 06 Gru, 2004, 23:52
No wlasnie na mikolaja kupilem  kolko do biegania,dopoki nie znajde drugiej samiczki,a ta moja mysza zlosliwa wcale sie w nim nie bawi tylko nadal siedzi zamulona :cry: czy ktos z Was ma kolko?Czy Wasze szyle umieja sie w nim bawic?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 07 Gru, 2004, 06:45
Jeżeli koło jest odpowiedniej wielkości dla szylki to powinna w krótce się nim zainteresować i załapać o co w nim biega :P . Daj swojej szynszylce troszkę czasu moje potrzebowały jednego dnia żeby zacząć śmigać :D .
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: tangerine w 07 Gru, 2004, 11:07
A ja wypowiem się jako przeciwniczka kółek :)
Właściwie sprawdza się ono chyba tylko w tym wypadku, kiedy ktoś nie ma za wiele czasu na wybieg szynszylków, a chce im zapewnić trochę ruchu. Ja nie mam czasu, ale mimo wszystko je wybieguję i to solidnie, tak że potem leeeeeżą 2 godzinki rozpłaszczone :)
Poza tym rzadko trafi się kółko odpowiedniej wielkości i BEZPIECZNE. Najgorsze z możliwych są te pręcikowe. Szczurki (chociaż raczej mało korzystały, bo po co biegać w miejscu??) zdążyły już w nim doznać kontuzji.
Uważam, że szyl, który ma do wyboru biegać jak (bez urazy) nie najgenialniejszy chomik, lub też doznać prawdziwej frajdy na wybiegu, z pewnością wybierze to drugie :) Szylki, podobnie jak szczury, są zbyt inteligentne, żeby się jakoś szczególnie podniecać kółeczkiem. Fajnie to wygląda - owszem. Ale jak wieczorny szczyt energetyczny zostanie wybiegany, to potem nawet nie ma szarpania prętów w nocy. A w dzień to szyla mało co jest w stanie rozruszać. Przynajmniej moje :) Klatka może stać otwarta a one śpiąąąą:)
Zostanę zmiażdżona? ;)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Andreas w 07 Gru, 2004, 11:13
Z czasem pewnie się przekona do treningu ...
Ja kiedyś na Gwiazdkę dostalem łyżwy ... ;-) do dzisiaj nie umiem ...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Andreas w 07 Gru, 2004, 12:08
Maritka odpowiedziała ... enigmatycznie że prosi o przerwę ? albo i że potrzebuje czasu ?
;-) i przy okazji smagnęła się po Tangerine (przynajmniej ja tak to odszyfrowałem ...)
Ja tam jestem zwolennikiem opisowego przedstawiania sytuacji. Zawsze za ogromne marnotrawstwo miejsca uważam post który nie zapełnia słowem pisanym przynajmniej takiego obszaru zeby avatar i sig po lewej był usprawiedliwiony ...
@ Tangerine - owszem, ja też uważam że kółeczka do biegania są zbędnym gadżetem - aczkolwiek wiem że niektóre szczyle lubią w nich galopować ;-) Swoim Muszkieterom nie kupiłem takiej zabawki bo po biegańsku są takze solidnie wymordowani ... i dodatkowe bieganie jest im chyba niepotrzebne. Ale ... kazdemu według gustu ....
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 07 Gru, 2004, 17:59
Moje szyszki biegają po 4-5h dziennie i nie zmienia to faktu, że śmigają w kołowrotku tak, że można małą elektrownie otworzyć :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Cathy w 07 Gru, 2004, 20:47
Agacik - do dzieła :]

ja nie wiem czy kupić takie koło, koszt ok 40 zł, a jeśłi nie będą biegać? nie wiem, szkoda mi kasy, mogę kupic za to z 5 opakować VitaBorn'ów.

Pozatym wydaje mi się że o wiele przyjemniejsze jest bieganie luzem po pokoju.  :!!:
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agacik w 07 Gru, 2004, 21:30
Cathy upewnij sie, że koło które kupujesz jest przystosowane dla dużych gryzoni bo powiem szczerze, że coś za tanie jak na szynszylowe koło <40zł> umieściłam na stronce fotki takiego odpowiedniego kołowrotka które moje zwierzaki uzytkuja, zerknij na nie i powiedz czy to to samo. Kołowrotek ma z jednej strony zabezpieczająca siatkę i nie ma prętu-podstawki z przodu żeby sobie głowy nie obcieły wchodząc do niego.

/scalone przez Mysza
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Freeman w 17 Gru, 2004, 18:48
Kłaniam...

Ja tylko na moment. Na forum szylkowym są już wszystkie obrazki do projektu talerza.

Nazwałem go ChillaMultiWheel... a dlaczego? zobaczcie sami.

Powiem tylko, że wymiary ma to takie: srednica dna misy: 30cm, srednica szczytu misy: 50cm. Reszta jest dokładnie pomierzona, ale techniczny rysunek jeszce nie jest do końca zwymiarowany. Wiem jednak na podst. symulacji 3D, że to będzie działać, znaczy wszystkie kąty są ppomyślane tak, żeby hulało. :)

http://szynszyle.aplus.pl/album/thumbnails.php?album=4

Zapraszam do komentowania.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: maritka w 17 Gru, 2004, 21:24
no no niezle :brawo:  :brawo:  :brawo:
jakbys jeszcze podal cene za wykonanie takiego talerza (poczta by moglo pojsc) to ja bym moze byla chetna  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: tangerine w 18 Gru, 2004, 12:08
Super! Talerzyk ok, kiedyś myślałam o czymś takim, ale nie do końca wiedziałam, jak zaplanować o poskłądać części obrotowe. Najbardziej mi się podoba ta graficzka :D Co to jest? 3D studio? Kiedyś mi się marzyły takie zabawy, ale na to chyba potrzeba lat studiów ;) Pozostałam w 2d  :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Freeman w 18 Gru, 2004, 12:51
nieeee... to nie 3D studio... to Corel Bryce 5.0 - dużo prostszy a i możliwości multum.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Andreas w 20 Gru, 2004, 12:03
Projekt już mamy ... teraz trzeba spróbować go zrealizować ...
Gdy tylko uda mi się coś ustalić natychmiast dam znać.
Na spotkaniu szynszylomaniaków warszawskich projekt zebrał pozytywne opinie - jest sporo zainteresowanych osób ...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szynszyla_Chrupka w 10 Lut, 2005, 09:36
MOŻE WSTAWUIĘ SIE ZA WAMI I TWIERDZE ZE SZYLKI MUSZA SIE PRZYZWYCZAIÆ :p
MOJA NIESTETY TAKICH BAJERÓW NIE MA :(( :?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: marta1 w 12 Lut, 2005, 11:37
ja kupiłam swoim kołowrotek w grudniu, ale one nie wiedzą pewnie nadal do czego to służy albo po prostu nie chcą. No, nieraz do tego włażą i użądzają sobie dżemke. Odwiedzała mnie sąsiadka z swoją szynszylą i ta cały czas galopowała w moim kołowrotku
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Niunia w 17 Lut, 2005, 17:00
:roll: wiecie co...ja nie mam takiego kolowrotka dla szynszylki,ale kiedys kiedys ,gdy mialam jeszcze chomiki a one nie wiedzialy do czego jest kolko to moj intelidżento brat  ;D wymyslil zeby na sznureczku u samej gory przywiesic przysmak i jak ten chomik chcial go zjesc to sie koleczko przesuwalo i tak wlasnie zajarzyl!Chociaz z tego o ile dobrze sie orientuje to kolka dla szylek sa bez pretow,to moze by pomiziac  :wink: czyms dobrym wewn.strone kolowrotka u gory np.jezeli ktos ma calcium dla dzieci o jakims smaku albo cos w postaci cieczy co szyla lubi- a nuz sie sprawdzi :P Chociaz ja tez nie jestem zwolenniczka takich kolek,no,ale....co kto lubi :) poza tym mysle,ze to glupota wydawac tyle kasy na koleczko,przeciez i tak szynszylki trzeba wypuszczac a w ciagu dnia spia!
napisz jak tam szynszyla,udal sie eksperyment?

/scalone przez Mysza
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: MyszaXG w 21 Maj, 2005, 21:43
a za ile taki talerzyk :?:
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: MyszaXG w 22 Maj, 2005, 21:47
Czy ktoś wie gdzie można taki talerzyk do biegania nabyć i za ile.Z góry thx za info :wink:
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Fiolka w 23 Maj, 2005, 19:02
na zagr. str.,ale duuuuuuuuużo kosztuje :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kea w 23 Maj, 2005, 19:27
duzo to jest pojecie wzgledne.. :P o ile mi sie dobrze wydaje to chyba ok $100 ;P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Madzior w 23 Maj, 2005, 20:38
Kurczę, ja czekam aż wreszcie taki talerzyk się u nas w Polsce pojawi.(Dlaczego nasz kraj jest taaaki opóźniony ????? ) ;)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kea w 23 Maj, 2005, 20:45
a kupilabys jakby tyle kosztowal? ;P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: MyszaXG w 23 Maj, 2005, 22:09
pewnie dla szynszyli wszystko :P Tylko żeby to bylo najwiecej 100 zl, bo $ to nie :jezyczek:
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: BeSaVehEi w 19 Lip, 2005, 11:15
ech ja też tęsknie do tego talerza.  ale ani widu ani słychu o nim w Polsce. ale 100 zl to  deka przesada :P tyle co klatka kosztuje a to kawałek plastiku albo blaszki w zależności z czego ma być talerz lub koło :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: imagedumonde w 30 Sty, 2006, 17:58
peder moj ma robione recznie kolko w drewna, o jego bezpieczenstwo nie ma sie co obawiac. ale nie jest kompletnie zainteresowany. poczatkowo dreczyl je zebami a teraz to czasem tylko stara sie pod nie wkopac - oczywiscie jest to zabawne ;] ale biegac - nie biega.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: wercia12338 w 16 Sty, 2007, 17:34
Ja mam kołowrotek, był razem z klatką. Edek go poprostu uwielbia, śmiesznie to wygląda jak sobie w nim podskakuje. Ale w nocy to nie ma życia bo przez te jego skoki cała klatka sie trzęsie ;)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Kiwi w 16 Sty, 2007, 19:19
Oj, taki kołowrotek z klatką ma 20 cm średnicy i jest za mały dla szylki.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Gusiek w 16 Sty, 2007, 22:53
A gdzie można kupić taki kołowrotek? Jaką powinien mieć średnicę? Ile mniej-więcej kosztuje?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Kiwi w 16 Sty, 2007, 23:52
Średnica to co najmniej 30 cm, w Warszawie sprzedają za około 63 zł.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 09 Cze, 2007, 15:34
ale te do kupienia w sklepie są pręcikowe, co nadal nie rozwiązuje problemów kontuzji :(
Najlepiej jest wykonać kółko samemu, o ile mamy taką możliwość. Ja miałam szczescie i udało mi się taki wykonać. :)
 Zdjecia są w albumie z zabawkami dla szyli.

A co do za lub przeciw, to jestem po środku.
O ile koło jest odpowiedniej średnicy czyli 30 cm conajmniej (moje ma 42 cm średnicy) to jestem za. Jak jest to małe kólko dołączane do klatek, to jestem przeciw, bo to są wymiary dla koszatniczek i szyl sie tam nie mieści, lub mieści się w pozycji całkowitego wygięcia kręgosłupa w kierunku przeciwnym do naturalnego.
Moje szylki dostały kołowrotek po dwóch latach. Wcześniej nie biegały w żadnym. I od razu zczaiły od czego służy.

Co do wyboru przez szyla sposobu biegania.. hmm.. to zależy od samego szylka, Dantusia jak biega po pokoju, to sama wraca żeby pobiegać w kole pomimo, że klatka jest cały czas otwarta. Tu chyba chodzi o urozmaicenie sobie czasu rozrabiania.. przynajmniej ja tak to odbieram :)

A tu mój kołowrotek: http://szynszyle.info/album/logo.php?picturename=albums/userpics/10642/Zmiana%20rozmiaruko%B3owrotek_Dantusia%201.JPG
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 26 Sie, 2007, 14:38
No wlasnie na mikolaja kupilem  kolko do biegania,dopoki nie znajde drugiej samiczki,a ta moja mysza zlosliwa wcale sie w nim nie bawi tylko nadal siedzi zamulona :cry: czy ktos z Was ma kolko?Czy Wasze szyle umieja sie w nim bawic?


może kołowrotek jest za mały? Powinien miec min 30cm srednicy.
Jeśli Twoja kulka nie chce na nim biegac lub jest za mały to jeszcze nie wszystko stracone. Bierzemy miękki materiał np. polar, albo szalik i przeplatamy przez szczebelki kołowrotka - wtedy kołowrotek jest mięciutki - moje obie szynszyle uważają to za najlepszy domek jaki mogłam im sprawić i uwielbiają tam spać :) na sto różnych sposobów.
w kołowrotku, na kołowrotku, pod kołowrotkiem :P


a jeśli masz odpowiednio duzy, cóz, polecam i tak poprzeplatać, jesli zrobi sie to starannie to kołowrotek będzie się kręcił a szynszylka nie zwichnie łapki podczas biegania.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ewa i juz w 17 Paź, 2007, 09:24
jak w temacie w dzile tym zajmiemy sie zbieraniem pomysłów na karuzelki domowej roboty - powstało ich już dość sporo - i równe w nich rozwiązania konstrukcyjne - ja zapodam zdjęcie wieczorem i dam opis - wielkiej plastikowej karuzelki w której od wczoraj Spajki odstawia wariactwa normalne - a Puniak jak zwykle - zwiedził obiekt i sie patrzy :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: IRON w 23 Paź, 2007, 21:29
podobno są takie talerze co przyczepia sie w klatce i po tym szynszyle biegają
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 23 Paź, 2007, 21:43
Tak, są nawet na forum projekty (http://szynszyle.info/album/logo.php?picturename=albums/userpics/10203/normal_talerz_1_1.jpg) w Albumie. A na żywo w internecie można było pooglądać transmisję biegnącego szylka w takim talerzu na tej stronie:
http://www.sleepychinchilla.comtylko ostatnio ta strona szwankuje..
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: IRON w 01 Gru, 2007, 13:18
(http://www.chin-chillas.com/Runner/runner.gif) ciekawe gdzie takie coś można kupić w jakimś sklepie zoologicznym  :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 01 Gru, 2007, 13:28
za granicą a w Polsce trzeba wykonać samodzielnie, zajrzyj do albumu, posta wcześniej podałam link do samodzielnego wykonania.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: IRON w 02 Gru, 2007, 17:25
szkoda że za granicą, a zbudować takie coś pewnie nie jest łatwe [nie_przekonam_sie]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: AB-BA w 08 Gru, 2007, 12:44
za granicą a w Polsce trzeba wykonać samodzielnie
Sama nie wiem... Przecież jest bardzo dużo zoologów, a tak się składa, że na targu, gdzie można było kupić wszystko dla zwierząt niedawno, widziałam coś podobnego, tyle, że chyba nie dla szylki... A szkoda...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szynszylka_94 w 08 Gru, 2007, 18:29
Hmm... Pani z zoologa na targu obiecała sprowadzić (jak oczywiście taki znajdzie) kołowrotek o średnicy 30 cm :) Chyba wystarczy ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 08 Gru, 2007, 21:11
Hmm... Pani z zoologa na targu obiecała sprowadzić (jak oczywiście taki znajdzie) kołowrotek o średnicy 30 cm :) Chyba wystarczy ?

he he, mały :( wystarczy tylko dla małych szynszyli..
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szynszylka_94 w 09 Gru, 2007, 10:56
Uuu...

Ty Myszo masz ten o rozmiarze 42cm prawda ? Jak go zrobiłaś i ile musiałaś wydać ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 09 Gru, 2007, 12:22
nie wiem ile kosztuje komplet płaskowników, bo moje pochodziły z warsztatu taty :wink: pasek blachy długi 125 cm na 15 cm  szeroki ok. 10 -15 zł.
Stare łożysko kulkowe zamknięte (bo inaczej piaskiem zachodzi) za free od taty. Sworzeń tłokowy tak samo. Spawanie, hm.. tyle ile prądu żeżarło... dwie śruby i 4 podkładki i 2 nakrętki kontrujące, to można zakupić za kilka zł w sklepie z art.metalowymi.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szynszylka_94 w 11 Gru, 2007, 14:20
U mnie problem ze spawaniem... w domowych warunkach i bez narzędzi do spawania. :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: szynszyl w 23 Sty, 2008, 15:56
ja zrobiłem bez spawania. najpierw wyciąłem kolo z grubej sklejki do tego przymocowałem łożysko i mocowanie do klatki i do tego kola przybiłem miedzianą blachę (średnica to 42 cm) jak ktoś chce to mogę dać foto. Szyl biega w nim bardzo często czasami to mu sie nawet nie che wyjść z klatki.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 23 Sty, 2008, 20:08
dawaj linka do foto, chętnie obejrzymy :) dobry sposób wynalazłes, tylko ta sklejka taka smaczna jest :p
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: szynszyl w 26 Sty, 2008, 14:52
zdjęcia są w albumie
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: tofika w 22 Lut, 2008, 16:15
mója tofika mam kołowrotek kupiony w sklepie kręci się w nim co noc  POLECAM
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 22 Lut, 2008, 16:24
jesli ten kołowrotek ma 20 cm średnicy to jest do wyrzucenia jak szylka podrośnie, bieganie w nim skrzywi jej kręgosłup, który naturalnie ma być wygiety w kabłąk do góry, a nie do dołu... :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 24 Lut, 2008, 16:39
A mój....nooo mojego brata :D pomysł jest taki, żeby zrobić kołowrotek z miski. Mozna kupić choćby na targu plastikowe albo metalowe miski różnej wielkości, tyle że trzeba wybrać taką z prostopadłymi w miarę ściankami. A o projekt mocowania na klatce, tak żeby się obracało, to już was poproszę, bo sie na tym nie znam. Jeszcze tylko napiszę, że w misce ścianki można by wyłożyć np.szalikiem (wyłożyć? wkleić szalik?poprzybijać czyms? :pytam_pytam_pytam:)
Dopiska: Ktoś kupowal piasek Dakoart w okrągłym plastikowym pudełku? Też powinno być OK :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: adka1312 w 06 Maj, 2008, 16:41
słyszalam ostatnio o kuli do biegania dla szynszyli, swinek morskich i fredek, co to dobry wynalazek? podobno zwierze sie w tym strasznie męczy, myslalam o zakupie tej kuli ale niejestem pewna czy to dobre. :???: [-chomik-](http://www.krakvet.pl/images/savic/savic_runner_large.jpg)

/scaliła coolmamcia
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: tygrysek w 06 Maj, 2008, 18:37
ja wyszperałam kołowrotek; średnica 28cm; na 2ch osobnych uchwytach tzn. bez ośki w środku, która biłaby w grzbiet przy podskokach; wyczytałam na forum, że dopiero 40cm jt happy, ale dopóki nie znajdę czegoś większego musi wystarczyć ten; szymek jt zachwycony, a jak ma dość biegania lub bujania się to po prostu wyskakuje; dodatkową zaletą jt możliwość zdjęcia ustrojstwa z podstawki i samodzielne podwieszenie na 2ch sztywnych drutach pod sufitem klatki - wtedy zajmuje mniej miejsca i nie zagraca dna klatki; koszt to 59 zł; producent to bodajże trixie(?);
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 17 Maj, 2008, 19:43
Mój szylek dostał ostatnio kołowrotek. Od razu włożyłam mu go do klatki bo myślałam, że będzie miał z tego frajdę. A tu nie.
Chyba za bardzo nie spodobała mu sie nowa zabawka, w ogóle do niego nie wchodzi, czasem go trochę pogryzie, czasem się pod nim wyciągnie, żeby poleżec, ale nie chce sie w nim kręcić. Próbowałam go do niego wkładać, ale od razu wyskakiwał
Czy da sie nauczyć szylka do zabawy w kołowrotku,czy lepiej sobie dać spokuj i nie zmuszać do niego? Może po prostu go wyjmę żeby nie zajmował miejsca w klatce?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: aska69 w 17 Maj, 2008, 20:37
jaką średnicę ma kołowrotek?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 17 Maj, 2008, 21:38
20 cm
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: aska69 w 18 Maj, 2008, 00:33
to go wyjmij, jest za mały dla szylki i bardzo mądrą masz kulkę że nie próbuje biegać bo to niebezpieczne dla kręgosłupa...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 18 Maj, 2008, 07:33
O rany to jakiej wielkości powinien być kołowrotek? Nie sądziłam że może sobie w za małym kołowrotku zrobić krzywdę ;-/
Rysiek jest jeszcze mały i myślałam że ta wielkość kołowrotka jest w porządku???
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 18 Maj, 2008, 07:37
nie mniej niż 30.
z tego możesz zrobić spanko, przeplatając jakiś miękki szaliczek między prętami.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 19 Maj, 2008, 15:32
A z jakiego materiału może być ten szaliczek do przeplatania?
Bo pewnie jak zrobię coś takiego Ryskowi w klatce to jak nic będzie go chciał spróbowac, a nie chciałabym żeby mu zaszkodziło?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Agniesia w 19 Maj, 2008, 17:48
Najlepszy byłby z polaru bo się nie strzępi :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 23 Maj, 2008, 10:48
Hurra!!!
Rysiek nauczył sie w końcu kręcić w kołowrotku  :D
Teraz mam inny problem
Maluch kręci sie jak szalony przez całą noc, a to cholerstwo(czytaj kołowrotek) skrzypi jak diabli  :? Spać sie nie da za bardzo
Smarowałam trochę oliwą ale nie wiem czy na długo to starczy, na razie co prawda nie skrzypi, ale nie chce czekać aż znowu zacznie
Macie może jakieś pomysły, co zrobić żeby kołowrotek nie skrzypiał :pytam_pytam_pytam:
Dzięki za każda radę
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 23 Maj, 2008, 18:13
Poprostu posmaruj prawdziwym smarem a nie oliwą  :).
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 24 Maj, 2008, 22:10
lub parafiną kosmeyczną, kilka kropelek wytarczy. To olej nie jadalny, nie zacierający się tak jak zwykła oliwa :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ambiwalencja w 25 Maj, 2008, 23:10
Yoostynka, a masz już większy kołowrotek? Bo jeśli Rysiek kręci się na 20cm maleństwie, to nie ma się z czego cieszyć :/
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 26 Maj, 2008, 07:29
relax
Rysiek wie co dobre
Z mniejszego zrobiłam mu spanko ;-)
Teraz ma mega wypasiony duży kołowrotek ;-)))
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 13 Cze, 2008, 12:50
skrzypiący kołowrotek najlepiej posmarować wazeliną bo nie jełczeje i starcza na długo.

ja zakupuję kołowrotek dla mego cukrzyka, bo pracując nie mam czasu na wypuszczanie kuli codzień, co prawda jak tylko mam wolne staram się wynagrodzić im to dłuższymi wybiegami, ale nic nie zastąpi regularnego ruchu. ;)
kołowrotek to trixie, 28cm, co uważam, że przy małych wielkościach kulek powinno wystarczyć. jeśli nie, to trudno, będziemy myślelni nad czymś innym, tyle, ze ciężko dostać bezpieczne kołowrotki które mogłabym powierzyć kulom do zabawy podczas pracy - ot, choćby te standardowe, 30cm, mają przerwy między prętami i dodatkowo tworzą efekt nożyc. Ten pod tym względfem jest zupełnie bezpieczny.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 13 Cze, 2008, 17:49
Alinko, pewnie chodzi o ten (http://animalia.pl/produkt,11373,111,Trixie_Kołowrotek_metalowy_z_siatką_śr._28cm_.html). Też nad nim myślę, podoba mi się, że ma drobną siatkę. Swego czasu w zoologicznym widziałam te tradycyjne z metaowymi prętami. Miały 2 cm średnicy więcej, z jednego boku zabezpieczającą siatkę, a z drugiej strony chyba nie było nóżki, co by eliminowało "przycinanie". Pręciki chciałam przepleść polarkiem, coś a'la Twój domek z kołowrotka. Próbowałam tego kółka poszukać w sieci i zobaczcie co znalazłam http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/kolowrotki/32886

[edit]
tu jest ten z siatką http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/kolowrotki/31384
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 13 Cze, 2008, 17:54
koncept fajny, widziałam takie ale dla chomików i jakoś wyglądało mi to mało solidnie i jeszcze ten plastik :<
ja kupiłam ten: http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=3_81_87&products_id=1652 więc w sumie teraz zaluje, bo za prawie taką samą cenę mogłam kupić 30cm, ale... imaszowe wielkie kule biegały na 30cm kołowrotku, więc moje maluchy nie powinny mieć problemów na kołowrotku 28cm - mam nadzieję.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: aska69 w 13 Cze, 2008, 17:57
ładny ten kołowrotek i wygląda na bezpieczny ale cena powalająca... no i moje szyle od razu by go zjadły....  :?


a w tym trixie paluszki między oczka siatki by nie wpadały?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 13 Cze, 2008, 18:03
No właśnie, plastik :( Jak miałam plastikową kuwetę w starej klatce to ją skubały. Po za tym znalazłam jeszcze jeden minus. Moje szyle od kiedy zamieszkały w nowej klatce mają obsesję sikania gdzie popadnie. Na początku myślałam, że jest to związane z zapaleniem dróg moczowych ale teraz widzę, że to jakieś ichnie "kuku". Gdyby zaczęły sikać do tego kołowrotka to klapa z utrzymaniem go w czystości.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 13 Cze, 2008, 18:05
no, imaszowe potwory sikają w biegu - byłam świadkiem :D
[ot]moje to jednak małe cudeńka, tylko niestety, z nudów i tęsknoty chyba, zaczęły mi obhryzać klatkę odkąd pracuję :<[/ot]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: cindirella w 14 Cze, 2008, 09:29
moj zawsze obsikuje nowe rzeczy. mialam kosz z ciuchami na lozku - najpierw tak chodzil, zwiedzal.. i nasikal. to samo zrobil z domkiem, eh..
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: domi_nique w 11 Sie, 2008, 19:59
powiedzcie mi, gdzie kupilyscie kolowrotek odpowiednich rozmiarow? zwiedzilam juz chyba wszystkie sklepy zoologiczne w okolicy i najwiekszy, jaki widzialam mial srednice 20 cm. gdzies w necie widzialam kiedys taki 28 cm, ale akurat zapas im sie wyczerpal. czy 28 cm wystarczy? Bianka jest sredniej wielkosci, a Berni malutki.

/scaliła coolmamcia
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 11 Sie, 2008, 20:02
A mogłabyś podac stronke tego kołowrotka?

PS na tym forum jest dział o tym  (Zabawy i zabawki szylek) więc tam poczytaj bo po co zakładac nowy wątek tutaj.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 11 Sie, 2008, 20:38
w Kakadu można  dostać...
choć czy nie lepsza taka kula plastikowa, w którą załaduje się szyla i toczy sie po pokoju?? :) są takie w dwóch wersjach-dla fretek/szyli i mniejszych gryzoni. ta większa kosztuje ok. 75-80zł.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 11 Sie, 2008, 20:49
No nie wiem czy kula lepsza. Ja uwazam że taka kula nie jest zbyt dobra ponieważ szynszyl nie może z niej wyjśc a po pokoju może dowolnie chodzic bez kuli
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 11 Sie, 2008, 21:33
Wiecie, ta kula to dość kontrowersyjna sprawa, bo nie pozostawia szylowi wyboru.
Zobaczcie te filmiki:
http://pl.youtube.com/watch?v=CQJEtLNguSI
http://pl.youtube.com/watch?v=kE-KFigYVUI
http://pl.youtube.com/watch?v=wHYq8bTWvSc&feature=related

Zachowanie szynszyla w tej kuli w niczym nie przypomina jego naturalnego. Ani nie może poskakać, poszaleć, jedynie drepcze i obija się kulą o meble. W kołowrotku jest inaczej. W nim kulka naprawdę może się rozpędzić, a skoki są zbliżone do tych, które wykonuje podczas szaleńczych biegów. Poza tym sama decyduje kiedy z niego "wysiąść".

Domi_nique zerknij na ten http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/kolowrotki/31384
Kupiłam identyczny, bez juty, a przez pręty przepleciony został polarowy szalik kumpla ;D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: domi_nique w 11 Sie, 2008, 21:50
coolmamcia dzieki! :) wlasnie takiego szukalam. chyba go zamowie, skoro juz znalazlam. czy on jest mocno skrzypiacy, czy skrzypiacy w normie?  :D
ten, ktory wczesniej widzialam byl chyba firmy trixie i srednicy 28 cm.
ciekawe, czy szylki beda wiedzialy, jak go obslugiwac :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 11 Sie, 2008, 22:08
Na początku nie skrzypiał wogóle, z czasem troszkę zaczął, ale nie jest to jakieś drastycznie głośne, i przeciągłe. skrzypnie od czasu do czasu. Ponoć można posmarować wazeliną kosmetyczną- jeszcze nie próbowałam. 2 szylaki wiedziały jakby instynktownie do czego służy i uwielbiają się w nim kręcić. Jeden wariat ani du du.
Jest jeszcze coś o czym zapomniałam wspomnieć. Kołowrotek ma w środku ośkę (ten 28 centymetrowy z Trixi nie) i jak szyle biegają w nim spokojnie to jest ok, natomiast jak włączają turboprędkość to mam czasami wrażenie, że ta ośka nie jest szczęśliwym rozwiązaniem. Wygląda to tak jakby obijały sobie wtedy plecki i boję się o jakieś urazy kręgosłupa :( Mam w planach zrezygnowanie z tej fabrycznej podpórki i zawieszenie kołowrotka na płaskownikach (przy pomocy śrubek).
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 11 Sie, 2008, 22:27
Dla mnie też kule niesą dobre ponieważ szynszyl nie może z niej wyjśc. [niepolecam]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 12 Sie, 2008, 17:00
Kołowrotek ma w &para;rodku o&para;kę (ten 28 centymetrowy z Trixi nie) i jak szyle biegaj&plusmn; w nim spokojnie to jest ok, natomiast jak wł&plusmn;czaj&plusmn; turboprędko&para;ć to mam czasami wrażenie, że ta o&para;ka nie jest szczę&para;liwym rozwi&plusmn;zaniem. Wygl&plusmn;da to tak jakby obijały sobie wtedy plecki i boję się o jakie&para; urazy kręgosłupa.

no właśnie ośki są do bani, wogóle kto wpadł na taką konstrukcję, wiem ze to najprostsze rozwiazanie, ale oskę mozna zrobić zewnętrzną na tej samej zasadzie,. szczeście że moje mogą spokojnie podskakiwać jak skunks z bajek Disney'a w kołowrotku bez ośki.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 12 Sie, 2008, 21:34
dobrze wiedzieć o tej kuli. Nie myślałam, że to "tak" wygląda :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 16 Sie, 2008, 09:45
Ta kula to kompletnie chory pomysł  [niepolecam]. Nie wiem dlaczego komuś wydaje się, że jak zwierzątko jest małe, to można traktować go jak zabawkę ? Dlaczego nikt nie wymyślił kuli dla psa lub kota ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Belzebuba w 22 Sie, 2008, 11:41
uch... i ja szukam kołowrotka, który będzie dobry... jest szansa w ogóle znaleźć gdzieś taki min. 30 cm i bez tego "druta" przez środek koła?? kurczę, sama nie mam zupełnie jak coś takiego zrobić...  [becze]
a nie znajduję innej opcji niż karuzela 28 cm, albo ta 30-tka o której mówi coolmamcia... dajcie znać gdybyście coś wygrzebali...

co do kuli, to na początku też o takiej myślałam, oj jak dobrze że mi ten pomysł wyparował z głowy
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: grzesiekml w 16 Wrz, 2008, 16:30
hej tydzień temu kupiłem szynszyla i tak się zastanawiam czy potrzebny mu jest do klatki kołowrotek czy nie koniecznie?  :pytam_pytam_pytam: :pytam_pytam_pytam: :???: :???:

/scaliła coolmamcia
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: karmelka w 16 Wrz, 2008, 17:07
zależy jak chcesz. ja mam karuzelkę na której na razie moje miśki się boją biegać,zrobiona w domu ale taka sama jak ma ambiwalencja. ostatnio też dostałam w prezencie od dreamci kolowrotek o srednicy 28cm,i z dnia na dzien cieszy się wiekszą sympatią Toski i Zuzy. mysle ze to dobry pomysl zeby szylki miały mozliwosc większego ruchu w klatce kiedy nie mozesz ich np wypuścić
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 24 Wrz, 2008, 11:22
on miał chyba 30cm, 28 cm mam ja i np Filip nie chce na nim już biegać bo jest za mały :<
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: lilix4 w 12 Paź, 2008, 16:31
Ja kupiłam moim szylkom duzy kołowrotek metalowy za 20 zł

/scaliła coolmamcia
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 12 Paź, 2008, 18:43
Jeśli kosztował tylko 20 zł to pewnie ma zbyt małą średnicę. Fi 30 kosztuje od 56 zł wzwyż.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 14 Paź, 2008, 12:18
niestety Coolmamcia ma rację.
ja jednak sądzę, że te kołowrotki są niebezpieczne, gdyby szylek wypadł :( więc kupiłam karuzelę
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kamilla w 16 Gru, 2008, 10:28
ja tez mam pytanie .. czy tekie kołowrotki można gdzieś kupić?? czy trzeba je samodzielnie wykonac? pytalam sie w zoologicznym o taki cos to mnie wysmiali.. facet powiedzial ze tez ma szyszyla i takie cos odpada z gory... ;/

/scaliła coolmamcia
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Idka w 16 Gru, 2008, 11:18
Na internecie sa kołowrotki duże i małe :)
Jeśli małe to masz o w tym dziale : http://www.sklep.videozoo.pl/index.php?cPath=3_81_87
największy w videozoo jest o średnicy 28cm
ale są jeszcze na animalia : http://animalia.pl/szukaj.php?szukaj=ko%C5%82owrotek&o=6&c_o=&c_d=
tu jest lepszy bo z siatką i nie ma zagrożenia że szyli wpadnie tam łapka lub coś...tu też jest 28cm największy
Ale lepiej jeśli zrobisz kołowrotek sama bo będzie solidniejszy i bezpieczniejszy i wiekszy :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 17 Gru, 2008, 18:43
ktoś tu znalazł taki za 30-jakiś zagraniczny i kosmicznie zbudowany-koszt to ponad 100zł :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 22 Gru, 2008, 17:11
więc kupiłam karuzelę

Gdzie jeśli można wiedzieć?? Szukam i szukam, i przyznam, że wątek się dłuugi zrobił i być może przeoczyłam...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 22 Gru, 2008, 17:36
allegro.pl :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 22 Gru, 2008, 17:51
No tak, myślałam, że może jakieś konkretniejsze namiary będą ;)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 22 Gru, 2008, 20:15
wpisz:
"karuzela dla twojego pupila"
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 22 Gru, 2008, 23:15
Heh, już sobie dałam radę ;) Ale dzięki!
To ktoś z forum wytwarza te karuzelki?
Już kupiłam, zapłaciłam i czekam aż przyjdzie.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 23 Gru, 2008, 10:18
szynszyle mają zazwyczaj problem z kapcnięciem się po co ta karuzela. ale jak już się kapnie to pół nocy biega i trzeszczy na karuzeli.
moja 7latka wyrobiła sobie chyba dzięki temu niezła kondycję ostatnio.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 02 Sty, 2009, 19:10
Karuzela od paru dni jest u mnie :)
Mały śmiga non stop, za to tatulek Sowa niespecjalnie jest zachwycony :P Ok 1-2 razy dziennie wchodzi na chwileczkę, ale jak tylko zaczyna mu ziemia spod łapek uciekac, to zaraz rezygnuje.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Belzebuba w 02 Sty, 2009, 20:20
spoko, i on się nauczy :)
U mnie było tak, że Kluska od pierwszej chwili była zakochana w karuzeli. Biegła, aż włos jej powiewał na wietrze. Buba patrzyła na nią, i jakby umiała to by się pukała w czoło z politowaniem mówiąc: "i co się głupia cieszysz, dobiegniesz najwyżej do siana". A teraz nie daje Klusce pobiegać, wskakuje, leci leci leci, bach na półkę poleżeć, dwa łyki wody i dalej... Albo jak już kiedyś pisałam, biegną razem - w przeciwne strony  [tuptup]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 03 Sty, 2009, 00:50
"i co się głupia cieszysz, dobiegniesz najwyżej do siana".
buahahahaha.., rozbroiłaś mnie :P

Albo jak już kiedy&para; pisałam, biegn&plusmn; razem - w przeciwne strony  [tuptup]

u mnie to samo, Cinka w lewo Ciri w prawo i tylkami sie stukają, a jakie zdziwienie że się nie da...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 13 Sty, 2009, 11:01
Szkoda że nie mam uzdolnień jak Nasza Mysza. Kupiłam okrągłą deskę do krojenia z drzewa brzozowego i tak myślę nad karuzelą...
Tylko nie wiem jak sprawić by się kręciła... Mogłabym kupić gotową, ale ostatnimi czasy zastygłam twórczo i nic sama nie robię tylko kupuję gotowe z lenistwa... Choćby to trwało wieki i kosztowało majątek muszę obudzić szare komórki i coś zrobić wreszcie sama...  :> Podziwiam Was dziewczyny  [polecam]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 13 Sty, 2009, 11:25
Ja karuzelę kupiłam gotową i warto było, mały szylek biega bez opamiętania :) Ale gdzieś na forum widziałam przepis na tą karuzelę, nie wiem czy nie stronę lub dwie wcześniej w tym wątku.
A szare komórki jeszcze się napracują przy budowie klatki :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 13 Sty, 2009, 11:57
Pognębię mojego Tż, może ma jakieś niepotrzebne łożysko. On jest uzdolniony w takich sprawach, niestety pracuje całe dnie  :( Zresztą chciałabym sobie udowodnić że też coś potrafię zrobić  :P Jak narazie to budowa takiej prostej konstrukcji wydaje się skomplikowana jak budowa samolotu. Może jak zbiorę wszystkie potrzebne elementy to jakoś pójdzie z górki. Budowa klatki była w planach -  ale jego brak czasu + mój antytalent techniczny = kupno woliery
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 13 Sty, 2009, 12:40
ja mam łozysko-tylko jak je montować? :D takie kulkowe...
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 13 Sty, 2009, 13:36
[ot]czy ktos rozszyfruje dla mnie skrót "Tż"?  :> [/ot]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 13 Sty, 2009, 14:00
[ot]czy ktos rozszyfruje dla mnie skrót "Tż"?  :> [/ot]

[ot]Towarzysz Życia :) [/ot]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 13 Sty, 2009, 21:21
Dziewczyny, a czy wymyśliłyście z czego można zrobić bieżnię i jak ją zamocować do takowej deski, bo ja jeszcze na to nie wpadłam ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 13 Sty, 2009, 21:49
Basiu ale żeś pojechała...  :D Mi dziś przy próbie zamontowania łożyska pękła deska na pół... Więc może ktoś inny się wypowie  :D
Ps. Bo to zła deska była  :>
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 15 Sty, 2009, 12:02
bo to była deska klejona ;p jak większość desek do krojenia... musi być lite drewienko, zeby mozna było umocować w nim łozysko.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 15 Sty, 2009, 21:40
Basiu ale że&para; pojechała... :D Mi dzi&para; przy próbie zamontowania łożyska pękła deska na pół... Więc może kto&para; inny się wypowie :D
Ps. Bo to zła deska była :>

 :D pomyliłam się, myślałam że robisz kołowrotek a nie karuzelę.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 15 Sty, 2009, 22:53
Bardzo bym chciała jedno i drugie ale "rozkręcam" się na karuzeli  :D Jak mi się uda to się zabiorę za kołowrotek.
A z bieżnią ciekawy pomysł :)
Ps. Patrzę jak szylek pije wodę. Eh te jego pozy :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 16 Sty, 2009, 10:10
Niestety mój pomysł na kołowrotek stoi w martwym punkcie z powodu tej bieżni, nie mogę nic ciekawego na nią znaleźć. Ostatnio w biedronce były bardzo fajne kosze na śmieci z metalowej siatki, elegancko zakończone gładkim metalem, ale niestety zbyt wąskie  :( . Koło na kołowrotek mam z karuzeli, która u mnie się nie sprawdziła.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 16 Sty, 2009, 15:59
Polecane dla szyszek kołowrotki to Leo Braun Wheel oraz Flying Soucer. Tu jest trochę inny firmy Whel:
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/kolowrotki/32886
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 16 Sty, 2009, 16:10
mnie sie podoba ten opis:

"Wobust Wheel & Oslash kołowrotek, 30cm
Kołowrotek z tworzywa sztucznego dla wszystkich gryzoni-sportowców do 22 cm długości

Kołowrotki Wodent Wheel zostały stworzone w celu wprowadzenia na rynek naprawdę bezpiecznych i dostosowanych do potrzeb zwierząt kołowrotków.Często występujące problemy w tradycyjnych kołowrotkach zostały tutaj rozwiązane przez odpowiednią konstrukcję."

a ja dalej widze w środku poprzeczkę uderzającą naszego pupila w kręgosłup przy podskakiwaniu...
 
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Nicola w 16 Sty, 2009, 16:28
Tu jest Leo Braun tej firmy: http://www.youtube.com/watch?v=cD6QmGl2PCY&feature=related
No niestety nie udało mi się zrobić samej. A w zooplus jest tylko taki tej firmy.
W Polsce Leo Braun oraz Flying Soucer pewnie nie znajdę.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 16 Sty, 2009, 16:32
A może dałoby się to zrobic z miski w takim ksztalcie??
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: karmelka w 16 Sty, 2009, 20:31
mogłabyś spróbować,ale nie wiem czy nie będą się ślizgać. a może z małej tortownicy? :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 17 Sty, 2009, 10:57
Tortownica była już omawiana i nie wchodzi w grę z powodu zbyt wąskiego boku, o misce też myślałam, bo możnaby czymś wymościc bieżnię, tylko na razie takiej nie spotkałam w sklepie.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 10 Wrz, 2009, 00:37
A widzieliście to? http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/kolowrotki/139872
Troszkę przymałe, ale poza tym chyba całkiem nieźle w końcu pomyślane. Może i większe można by gdzieś dostać?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Belzebuba w 10 Wrz, 2009, 11:11
jest fi 29 cm - ale 90 zł za to wyłożyć... chyba lepsze handmade'y ;-)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: greatdee w 10 Wrz, 2009, 14:45
No tak, cena powala :P
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Idka w 12 Wrz, 2009, 18:45
Macie rację co do tej ceny....Bardzo fajnie wymyślone ale równie dobre( a może i nawet lepsze) można zrobić samemu , a i koszt b edzie mniejszy! :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 22 Lis, 2010, 11:24
Szukam zdjęć, poradników, które przedstawiają sposób wykonania kołowrotka dla szynszyli


http://www.youtube.com/watch?v=kyIhxNPe-Sg
na przykład takiego


Jeżeli jak ktoś wie jak to teoretycznie zrobić to byłbym wdzięczny za informację


scaliła Basia_W
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 22 Lis, 2010, 12:40
Szukam zdjęć, poradników, które przedstawiają sposób wykonania kołowrotka dla szynszyli


[url]http://www.youtube.com/watch?v=kyIhxNPe-Sg[/url]
na przykład takiego


Jeżeli jak ktoś wie jak to teoretycznie zrobić to byłbym wdzięczny za informację


scaliła Basia_W


pod filmikiem był komentarz i były materiały potrzebne do zrobienia tego kołowrotka ale nie wiem czy to w czymś pomoże.
"Kołowrotek nie był wcale taki drogi: miska -12zł, jako łożysko - piasta koła tylnego od Uno - 44zł, potem tylko kawałki rurki pospawać, skręcić razem i gotowe."

W zalezności od klataki są jeszcze takie fajne karuzele które można kupic na allegro, tak do około 40 zł. tez nie drogo i praktycznie.
A tak wyglądaja szyszki na karuzeli:
http://www.youtube.com/watch?v=SiJvrGfmfB0&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=zR4hVT1-ZLk
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=AfaRZE6Erm4
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 22 Lis, 2010, 13:07
Chętnie kupie coś takiego szylkowi, ale nie jestem pewna czy będzie lubił na tym biegać? Czy wasze szynszyle lubią? Super jest ten 2 filmik  :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 22 Lis, 2010, 13:30
sa słodkie lataja jak szalone, ja właśnie się tez przymierzam kupic taka karuzelę, myślę ze to tez dobre rozwiązanie, co do biegania bo na kołowrotek taki w pionie to nie ma szans :( zebym zamocowała w klatce tym bardziej ze musi on miec najmniej 30 cm średnicy.
Także myślę ze będe zadowolona z zakupów i moje szyszunie tez no i bedą hasac jak na tych filmikach. W przyszłym tygodniu myślę ze się zmobilizuję do kupna jak co to będe pisac:):)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 22 Lis, 2010, 15:57
Karuzelę już zakupiłem :) teraz pora zrobic kołowrotek :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 22 Lis, 2010, 22:43
Konia z rzędem temu, któremu uda się kupić miskę bez rozszerzonej krawędzi  :P.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 23 Lis, 2010, 08:11
Aj tam dla chcącego nie ma nic trudnego, tylko trzeba się naszukac:):) powodzenia zyczę:) jak znajde cos to dam znac:)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 23 Lis, 2010, 08:24
Moje szukanie na nic się zdało, ale jak komuś sie uda, niech da znać.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 23 Lis, 2010, 08:50
znalazłam miskę na allegro myślę ze taka by mogłabyc może by sobie poradziły:):)

zobaczcie http://allegro.pl/miska-plastikowa-okragla-36cm-i1335460766.html

tylko nie wiem te 36 cm to obwód czy średnica:)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 23 Lis, 2010, 09:00
Takie miski znajdziesz w każdym sklepie, też jest z bokiem pod skosem i uważam, że takie niebardzo sie nadają, bo szylka będzie zjeżdżać na zewnątrz.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kamstach w 23 Lis, 2010, 09:03
szukajcie tortownicy - na pewno będzie miała pionowe boki tylko nie wiem czy wymiar sie znajdzie

allegro.pl/fackelmann-tortownica-30-cm-i1326250321.html
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 23 Lis, 2010, 09:05
Temat tortownicy też był przerabiany, nawet jeśli znalazłaby się odpowiednia wielkość, to bok jest zbyt wąski.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 23 Lis, 2010, 09:12
a może taka pokrywka od pojemnika z tym ze teraz kolejny znak zapytania czy nie będzie za miekka i nie pęknie jak bedą w tym skakac:)
tak to wyglada

http://allegro.pl/curver-pojemnik-na-tort-ciasto-tortownica-i1315322255.html#gallery
http://allegro.pl/pojemnik-na-tort-tortownica-i1312548868.html#gallery

a najlepiej to polatac po sklepach:)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 23 Lis, 2010, 09:22
Zrobiłem mojej kulce karuzele nie wertykalną ale horyzontalną. jest ona na 3 łożyskach do deskoroliki. niestety nie wytrzymały one obciążeń (3 miesiące wytrzymały i piasek wpadł do środka). teraz chcę zrobić to samo tylko lepiej :)

Krążek planuje zrobić ze sklejki 4mm. do kupienia w marketach budowlanych za ok 31pln za metr. chcę żeby miało 35cm średnicy. klatka ma 38 cm w kuwecie więc powinno dać radę. cena za pół metra sklejki to 15pln

http://aukcje.nasza-klasa.pl/51110-lozysko-kulkowe-wzdluzne-50x70x14-mm-i1322536943.html#gallery na takich łożyskach chcę osadzić krążek większe powinny być lepsze ale tutaj mam 2 szt na wysyłce w cenie 6pln. czyli 17pln za 2 łożyska.

podstawę planuję zrobić z jakiejś starej sklejki co w piwnicy mam:)

ogólna cena za 2 kołowrotki nie powinna być większa niż 40 pln :)

mam nadzieję ze będzie działać. pracę zacznę w sobotę. Życzcie mi powodzenia :)

Edit: w lewym dolnym rogu klatki widać stary kołowrotek :) http://img543.imageshack.us/i/p1120860.jpg/

Filmik jaki znalazłem: http://www.youtube.com/watch?v=SiJvrGfmfB0&feature=related coś na ten wzór
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Szylka0506 w 23 Lis, 2010, 09:28
W takim razie powodzenia i pochwal się nam swoim dziełem jak skończysz :):) pewnie szyszki bedą zadowolone z nowej karuzel i:):)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 23 Lis, 2010, 10:10
a ja sie zastanawiam czyby moim nie zrobic kołowrotka. Bardzo mi sie podoba ten z zooplusa. A w klatce akurat mam jeszcze miejsce na 35cm kołowrotek. Tylko raczej był by to osmiokąt niż koło bo drewna nie wygnę w taki kształt.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: kamstach w 23 Lis, 2010, 10:33
ruperto jak zdobędziesz świeże to wygniesz tylko do tego trzeba obejmy.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 23 Lis, 2010, 11:17
no i własnie w tym problem - nie mam obejmy :/ hmm a możr z wygiętej blachy zrobic? A tył ze sklejki.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 23 Lis, 2010, 13:58
wg mnie lepszy pomysł to ten kołowrotek z miski ;D
muszę jakieś łozysko znaleźć
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 23 Lis, 2010, 16:51
a ja sie zastanawiam czyby moim nie zrobic kołowrotka. Bardzo mi sie podoba ten z zooplusa. A w klatce akurat mam jeszcze miejsce na 35cm kołowrotek. Tylko raczej był by to osmiokąt niż koło bo drewna nie wygnę w taki kształt.

A spróbuj może z płyty takiej jak z tyłu mebli. to się nazywa płyta pilśniowa? robi się z niej gięte element do wykańczania sufitów:) zawsze możesz kupić w składnicy harcerskiej sklejkę o niskiej grubości (2 mm ) i ją na ciepło skręcić w pierścień.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 29 Lis, 2010, 09:53
Udało mi się zrobić całkiem fajną karuzelę (jej prototyp, zawszę robię prototyp a potem wersję właściwą) :) musiałem użyć grubszej sklejki więc trochę się jej koszta zwiększyły:) ale za to śmiga cichutko :) robiłem w trakcie jej budowy kilka błędów więc będę ją poprawiał w następną sobotę, a przy okazji zrobię 2 lepszą:) W trakcie jej robienia postaram się wszystko udokumentować na zdjęciach i przygotować poradnik krok po kroku jak zrobić taką karuzelę :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 29 Lis, 2010, 14:31
może rzeczywiscie warto sprobowac z taką płytą. Dzięki Pusiak za pomysł. Mowisz że np nad ogniem dałoby się ją wygiąc w koło? Jak znajde czas to trochę pokombinuję.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 29 Lis, 2010, 16:48
A do mnie dziś doszła karuzela , jest świetna , stanowczo polecam !
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 29 Lis, 2010, 22:57
A do mnie dziś doszła karuzela , jest świetna , stanowczo polecam !

A dało by radę podesłać kilka zdjęć karuzeli?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 29 Lis, 2010, 23:05
może rzeczywiscie warto sprobowac z taką płytą. Dzięki Pusiak za pomysł. Mowisz że np nad ogniem dałoby się ją wygiąc w koło? Jak znajde czas to trochę pokombinuję.

ogień mógłby spalić cienką sklejkę. mona by było popróbować  żelazkiem lub gorącą wodą. zawsze możesz spróbować zrobić stelaż z listewek (kulki mogę je przegryźć) stelaż tzn nie na kwadrat ale w wielokąt foremny. Robię teraz dodatkową wieżę do klatki w kształcie Sokoła Milenium z Gwiezdnych Wojen, on jest na planie ośmiokąta foremnego i wygląda nawet fajnie. Na upartego można zrobić sześcian np 40x40x15 i włożyć do środka bieżnię i umocować ją do listewek budujących krótsze ścianki.

Chociaż myślę że mogą tam być zbyt duże obciążenia aby wykonać kołowrotek wertykalny z drewna. Bez spawarki może się nie obejdzie.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 29 Lis, 2010, 23:24
(http://i52.tinypic.com/2hrkgns.jpg) , na zdjęciu może nie wydaję się duża ale na prawdę jest wielka ;D
i jest się z czego pośmiać jak małe na karuzele "wlatują " , postaram się zrobić jeszcze zdjęcie spodu , stanowczo polecam karuzelka jest wykonana solidnie :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 29 Lis, 2010, 23:28
ogie mógby spali cienk sklejk. mona by byo popróbowa  elazkiem lub gorc wod.

Ale nie chodziło mi o " wkładanie do kominka " tylko zeby troche zapałką podgrzac lekko :) A pomysł ze spawaniem też niczego sobie. Chyba najłatwiej dałoby sie zrobic i byłby szynszylo odporny. Można by go pomalowac. Mysza ma kołowrotek z metalu ale nie pamiętam czy spawany. Naprawde fajnie jej wyszedł.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 00:39
zapałką nie podgrzejesz całej powierzchni równomiernie :) pokombinuj lepiej z żelazkiem z funkcją pary- para wniknie głębiej w strukturę sklejki.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 10:18
(http://i55.tinypic.com/2rp5vu0.jpg)

(http://i51.tinypic.com/2qkih5i.jpg)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 13:53
allegro.pl/karuzela-dla-szynszyla-koszatniczki-i1331751805.html

jak że aukcja się kiedyś skończy to można wpisać w allegro

   

Yamahamichal  nie było aukcji to napisałem do niego i zaraz wystawił :) porządny gość
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 30 Lis, 2010, 14:50
Mojemu także planuje kupić właśnie pod choinkę  :D No cóż święta się zbliżają  :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 16:33
Takiego rozwiązania to się nie spodziewałem:) tam jet jakieś kulkowe łożysko czy ślizgowe? czy trzpień obraca się wraz z talerzem czy może jest na stałe przymocowany do podstawy?

jak głośno chodzi taka karuzela? głośniej od tupotu kulkowych nóżek czy ciszej ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 16:45
oto co zrobiłem Hanowi:  Mark I  miał złe łożyska, Mark II (te zdjęcia) ma za małą podstawkę i się wywraca jak kulka na końcu talerza biega. W sobotę będę robił Mark III:) koszt wytworzenia to ok 20 do 30 złotych :)

 zdjęcia po 1,5 mega.

http://img8.imageshack.us/i/p11208640.jpg/
http://img3.imageshack.us/i/p1120865.jpg/

Kółko na zdjęciach ma 35 cm, dotychczasowe miało 30 różnica 5 cm spowodowała że kulka biega dostojniej na nim :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 30 Lis, 2010, 16:51
podstawę kołowrotka zrób na planie krzyża, o średnicy takiej samej jak talerz o którym szylka biegnie, nie będzie się przewracało.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 17:32
nie lepiej kupić ? : ) chyba że ktoś lubi mieć satysfakcję ze coś zrobił dla kulek lub lubi majsterkować ;D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 17:46
teraz rozbudowuję klatkę szylka o wieżę w kształcie Sokoła Milenium :) 15 cm wysokości i 40 średnicy :) klatkę też sam zrobiłem :P satysfakcja jest przednia jak się zrobi coś co działa a kulce sprawia to radość :) jest też jeszcze jedna za robieniem takich akcesoriów samemu. jak się zepsują to łatwo się naprawia :)

koszt 1 kupionej to 41 pln. za tą cenę mam 2:)

Na krzyżu to jest wariant oszczędny :) mniej sklejki idzie ale trzeba zrobić łączenie, a przez co użyta sklejka jest grubsza. ta na zdjęciach wygląda ona na 12 :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 21:47
też mam klatki własnoręcznie robione :) , ale za takie duperelki wolę się nie brać i kupić :D przynajmniej na dłużej starczy
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 22:17
czy ja wiem czy na dłużej starczy:) jak się wie jak to zrobić to chyba nie ma różnicy:) cenowo wychodzi taniej, i robi się dla siebie więc się dba aby dobrze było:)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 22:28
no zależy w jakim przypadku ,zależy od wielu czynników :) ceny sklejki itp itd


mam pytanie :) , mam zamiar zrobić sobie coś ala kołowrotek , coś jak tutaj http://www.youtube.com/watch?v=kyIhxNPe-Sg , tylko tutaj koleś użył piasty od koła tylnego , a dało by się to zrobić na jakimś zwykłym łożysku ? jeżeli tak to mógłby ktoś podać jakąś nazwę łożyska jakiego mam szukać ? bo to łożysko to chyba musi być w jakiejś oprawie czy coś , bo jakoś nie wyobrażam sobie zrobienia tego na samym czystym łożysku, ale może ja się nie znam :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 30 Lis, 2010, 23:19
Polecam tego użytkownika allegro allegro.pl/sklep/1281781_techrol-lozyska-pasy-lancuchy-kola. duży wybór i wysyłka małych rzeczy może się w pln zamknąć (do 350 gramów)

Proponowała bym łożyska liniowe ponieważ sam trzpień od kołowrotka lepiej się trzymać będzie, dobrym rozwiązaniem było by łożysko tego typu allegro.pl/fd-204-sa-204-lozysko-samonastawne-fd204-sa204-i1346417940.html. bo można oś łatwo wmontować w jego konstrukcję :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: patuu97 w 30 Lis, 2010, 23:27
Hmm... Karuzele super. hyba taką kupie. Bedzie miał mój szylek uciechę  :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 30 Lis, 2010, 23:59
Krauzele już mam :) teraz pora na kołowrotek , dzięki za radę już zapłacone teraz tylko czekać na przesyłkę :) i brać się za kołowrotek
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: ruperto w 10 Gru, 2010, 14:54
A jaki Waszym zdaniem jest najlepszy sposób na zamocowanie takiego łożyska do podstawy i samego krążka ?
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 11 Gru, 2010, 10:41
Mój tata zrobił mi tą karuzelę i Prosiaczek nie chciał biegać  :( Próbowaliśmy go przyzwyczaić, ale on nie chce nawet na to wejść  :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 14 Gru, 2010, 18:35
postaw ja w klatce i poczekaj. Kilka dni i wrodzona ciekawość zwycięży, a jak mu sie juz raz uda załapac o co chodzi to nie bedzie z niej chciał zejść :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 14 Gru, 2010, 19:37
Dziękuję  :D Spróbuję tak zrobić  :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: wiki_eb w 15 Gru, 2010, 12:02
eh, mojemu Henrykowi ciekawość chyba się nie wrodziła :) karuzela stoi już z miesiąc i nic. Kontakt z nią ma tylko przypadkowy, wtedy kiedy po niej przebiegnie jak chce się dostać w drugi koniec klatki... Najciekawsze i najczęstsze zajęcie wykonywane z karuzelą to próba wciśniecia się POD nią :) i obgryzanie jej z każdej możliwej strony. Niestety Henio najwyraźniej próbuje mi przekazać, że jest zbyt inteligentny :) żeby biegać w miejscu jak jakiś "tuk" i nie bawią go takie zabawki, a do biegania droga pani nadaje się tylko mieszkanie!!!! Inteligent mój :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 15 Gru, 2010, 12:13
czytałem gdzies na forum ze szynszyl przekonał sie do karuzeli po jakiś 8 miesiącach więc nie wszystko stracone :) mopja bajka załapała juz na drugie dzień "z czym to się je" i juz bije rekordy prędkości , małe tez od pierwszego dnia juz biegały :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 15 Gru, 2010, 13:34
Na razie karuzela tylko pogryziona  :D Zobaczymy
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 16 Gru, 2010, 10:11
Weź go w łapki, połóż na karuzeli i trzymaj:) zacznie przebierać nogami to karuzela się będzie kręcić, zobaczy co z tym można robić. Tak uczyłem chomiki i tak szynszyla nauczyłem do czego karuzela służy :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: wiki_eb w 17 Gru, 2010, 22:14
alleluja!!!! :) kochani, Henryk po miesiącu zorientował się do czego służy karuzela. Tak z dnia na dzień po prostu zaczął biegać, szaleje jak głupi :) biega jak nakręcony, ech jednak nie jest inteligentem ;)
Dlatego mimi10 - cierpliwości.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Adam.W w 17 Gru, 2010, 22:22
Gratulacje ! :)
Miło jest patrzeć jak szylki korzystają z tego co im zrobiliśmy/kupiliśmy ;]
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: wiki_eb w 17 Gru, 2010, 22:29
oj tak! Nawet mój narzeczony, choć nie przepada za gryzoniami, cieszy się jak na niego patrzy, bo sam zmontował tą karuzelę.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 19 Gru, 2010, 15:37
Mój szylek ma na tym kołowrotku białą farbę, bo tata użył takiego materiału. Zaczął to obgryzać, więc musiałam mu to wyjąć  :(
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 21 Gru, 2010, 17:37
mój kołowrotek przeszedł testy na żywym organizmie :) tzn szynszyla biega a karuzela nie piszczy. jak znajdę chwilę to zrobię faq ze zdjęciami krok po kroku :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 12 Lut, 2011, 01:07
Kołowrotek nie zdał egzaminu... pomiędzy górną podkładkę a tarczę po której biega szynszyl dostał się piasek. całość piszczała, zgrzytała i nie dało się wytrzymać.

Teraz trwają testy na podwójnym łożyskowaniu. i z góry i z dołu:) bez smaru na łożyskach, koledzy kolaże nie smarowali łańcuchów bo piasek się przylepi i niszczy zębatki, więc myślę że się sprawdzi. na razie słychać tylko tupot łapek :) całość wygląda dosyć licho- łożyska mają zewnętrzną średnicę niecałe 3 cm a rotor ma 35 :) ale wszystko jest stabilne. jak ktoś chce to opiszę jak to zrobić i gdzie zakupić potrzebne elementy, ale na razie to na własne ryzyko.

PS. A jak u kolegi z kołowrotkiem z allegro sytuacja wygląda? bo po zdjęciach widziałem że tam takie samo rozwiązanie było tzn górne łączenie ślizgowe a nie toczne. 
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Patinka2310 w 27 Mar, 2011, 11:16
Wonderland Bogie Wheel Drewniany kołowrotek
Ktoś używa takiego kołowrotka można go zakupić na zooplusie 79 zł wysokość 32 średnica 29
(http://img215.imageshack.us/img215/7945/w400.jpg) (http://img215.imageshack.us/i/w400.jpg/)

?????
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 27 Mar, 2011, 18:33
Trochę małe jak dla szynszyla... Minimalna średnica to 30 cm.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: mimi10 w 28 Mar, 2011, 14:56
Może 30 minimalna to trochę przesada. Taki kołowrotek starczy (rozmiar), ale widziałam tańsze w videozoo średnica 28 cena ok 55 zł bodajże firmy Trixie.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 29 Mar, 2011, 18:58
Może 30 minimalna to trochę przesada. Taki kołowrotek starczy (rozmiar), ale widziałam tańsze w videozoo średnica 28 cena ok 55 zł bodajże firmy Trixie.

Większy rozmiar nie jest przesadą a koniecznością, w takim małym kołowrotku zwierzątko musi nienaturalnie wyginać się i unosić główkę do góry, żeby nie zahaczyć nosem o bieżnię.
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Patinka2310 w 29 Mar, 2011, 21:03
No niestety wszędzie można kupić 28 cm , ja mam 29 nie ma większych niż 30. No może jeżeli ktoś sobie sam zbuduję, ja niestety nie mam do tego ręki więc kupiłam ten drewniany 29 cm. Zobaczymy co z tego wyjdzie moje szyszki mają dopiero 5 miesięcy, więc są jeszcze malutkie ;)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: dream* w 01 Maj, 2011, 14:48
Wonderland Bogie Wheel Drewniany kołowrotek
Ktoś używa takiego kołowrotka można go zakupić na zooplusie 79 zł wysokość 32 średnica 29
([url]http://img215.imageshack.us/img215/7945/w400.jpg[/url]) ([url]http://img215.imageshack.us/i/w400.jpg/[/url])

?????


ja go mialam ale został zjedzony bo jest wykonany z b ciękiej sklejki brzozowej :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 20 Wrz, 2011, 01:24
Będę robił dla mojej 2 kulki karuzele horyzontalna. a w związku z tym że w zamówieniu na łożyska mam łożysk na 3 kołowrotki mogę zrobić dodatkowe 2 egzemplarze i komuś odsprzedać (jak będzie podaż to i nawet kolejne 3 będę mógł zrobić :)).

Kołowrotek jest podwójnie łożyskowany dzięki czemu jest względnie cichy. Jeśli dostanie się do niego zabrudzenie np piasek to rozkręcamy łożyska myjemy pod wodą i dajemy krople oleju jadalnego. Swój kołowrotek mam już ponad pół roku i działa bez awaryjnie (oprócz konieczności mycia łożysk co jakiś czas) Mogę zrobić karuzele o dowolnej średnicy (chociaż osobiście polecam do 35 góra 40 cm średnicy). Wycenię ile taki kołowrotek będzie kosztował już po zrobieniu (nie wiem w jakiej cenie sklejkę kupię) ale mam nadzieję że z wysyłką nie przekroczy ona 30 PLN :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 20 Wrz, 2011, 15:49
myjemy pod wodą i dajemy krople oleju jadalnego.

Lepiej kropelkę parafiny aptecznej. Olej jadalny jełczeje :p
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 22 Wrz, 2011, 03:31
Do oliwienia zawsze jadalnego używałem i nigdy nie dawał oznak zjełczenia :) może za mała ilość aby to odczuć była :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: PusiaK w 06 Lis, 2011, 13:45
Aktualnie jako smaru do łożysk malt-pasty używam :)
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: Natka1 w 06 Lis, 2011, 20:12
PusiaK ile taki kołowrotek by kosztował ? dopiero  teraz  doczytałam że jest opcja  kupienia  :D
Tytuł: Odp: Kołowrotki dla szynszyli i karuzele domowej roboty..
Wiadomość wysłana przez: nika14567 w 15 Kwi, 2020, 14:16
@szynszyl można zdjęcia?
SimplePortal