wspólne warszawskie kupowanie

[LadyCzarna]

16:30 na stacji statoil
dla mnie bomba
my bedziemy jechac morsko-zielonym gofem country
będziemy punktualnie

[yoostynka]

Oki więc czekamy naszym Punciakim na stacji statoil na Ciebie i Belzebubę ok 16.30 i pojedziemy juz dalej razem żeby nie było problemów z dojazdem do na ;-)

[dream*]

to ja tez bede na statoilu ;P

[yoostynka]

oki świetnie ;-)
Do zobaczenia

[aska69]

ja jak już mówiłam mam zawsze problemy z czasem, ale jeśli jakimś cudem będę przy statoilu przed 16:30 to napiszę do Ciebie Justyno to i nas zabierzecie

[yoostynka]

Ojej nie wiem czy dam radę wszystkich zabrać, bo ty chyba Asiu chcesz jechac z chłopakiem, a ja zabieram już Dream i Belzebubę, ale może LadyCzarna cię zabierze, tez rusza z nami spod statoila ;-)

[aska69]

wszystko mi jedno kto, ale jak już mówiłam marne szanse że się wyrobimy znając nas każdy mi zawsze mówi że na własny pogrzeb się spóźnię, ale to w sumie chyba nieźle :wink:

[LadyCzarna]

nie mA SPRAWY - ZABIERZEMY BEZ PROBLEMU-po to między innymi przyjedziemy na statoil

[aska69]

no i mówiłam że się spóźnię
takie wspólne zakupy to bardzo dobry pomysł moim zdaniem :wink:

miło było wszystkich poznać  :D

[dream*]

no, miło, miło ;)
chciałam też zakomunikować, że TRAFIŁAM do domu ;D

[Belzebuba]

trafiła, bo pokazałam gdzie iść na Wilanowskiej  a z metra to faktycznie filozofia do domu trafić 

[dream*]

zalezy gdzie sie mieszka, z metra mam jeszcze przesiadke na autobus no a pozniej z przystanku do domu i to po ciemku ;P
bez GPS to naprawdę cud, że tu teraz z wami piszę ;D żartuje sobie ;)

[yoostynka]

Ja też myślę że wspólne zakupy można uznać za udane, miło było mi was wszystkich poznać
Mam nadzieję że to nie było nasze ostatnie spotkanie
PS ciesze się Dream że chociaz droga do domu była trochę prostsza ;-)

[yoostynka]

A jak tam Wasze kulki? Cieszyły się z zakupów i piaszczystej kąpieli ?

[Belzebuba]

Po otwarciu pokrzywy wróciły wspomnienia z lat dziecięcych, kiedy to przy pewnym schorzeniu mama poiła mnie herbatką z tejże... no niezbyt to przyjemny "bukiet".
A Buba rzucila się na nią jak dzikus, i dała się pomiziać pod paszką  ;D i podwędziła korę wierzby (bo jak to ja sobie wzięłam do powąchania, skoro to dla niej, ciach! i nie ma)
tak więc zakupy mogę uznać za udane

[yoostynka]

Pokrzywa choć smierdząca jest lubiana przez szynszyle
ja tez jak otworzyłam opakowanie to aż się skrzywiłam, ale za to Rysiek wcina z apetytem ;-)
A kora wierzby to dla niego smakołyk w sam raz do rozgryzania w domku, potem jak z niego wyjdzie po uczcie to jest nią trochę oblepiony ;-)

[LadyCzarna]

Zrobiłam mieszankę ziół i zmieszałam z jedzeniem - strzał wdiesiątkę.
najbardziej przypadł do gustu szylom suszony mleczyk (ostatni w tym sezonie ) - była bitwa dosłownie o nie.
Kuweta z jedzeniem wygląda jak pobojowisko.
A piach?
Kurcze - jeszcze nie widziałam żeby tak szalały w kapieli.
Miło było Was poznać.
Następy raz u mnie.

[yoostynka]

Piach rzeczywiście jest super, a nam równiez było miło was poznać
Z chęcią się jeszcze z wami spotkamy, na prawdę fajnie was poznać ;-)
No i koniecznie musimy zobaczyć wasz olbrzymi basen dla kulek ;-)
Muszą słodko wyglądac kąpiąc się w dużej kuli ;-)))

[LadyCzarna]

Piach został oficjalnie uznany przez obe szynszyle za ukochany.
A mlecze biją rekordy popularnosci.
Królik też je ukochał.
Nawet brdziej od koniczyny.
Właściwie miałam nadzieję, że jak kupię wszystkiego po trochu to sie wyklarujeco szyle lubią a czego nie.
No i wyszło, że wszystko lubią.
Nawet kolbę obgryzają z rozkoszą.
Nastepnym razem kupię jeszcze to kółko, pokrzywy, pędy jabłoni i wierzby skoro mówicie, że pochłaniają je wasze pociechy.
Ale dobrze, że kupiłam podwójnie kosz kwiatów, bo mlecze skończyłyby się prędzej niż wszystko inne.

[dream*]

A jak tam Wasze kulki? Cieszyły się z zakupów i piaszczystej kąpieli ?

moje to sie zawsze z żarcia cieszą 

[Belzebuba]

taaa... pamiętacie, mówiłam że nie miałam nigdy bałaganu - piaskownicy... no to już mam :p

[yoostynka]

Piasek dookoła jak na plaży ;-)
Możesz znów się poczuć jak na wakacjach ;-)
Ty to masz szylkę ;-)))

[LadyCzarna]

ja w sumie mam to duże kąpielisko dla nich ale nawet ono do tego piachu nie bardzo pomaga- dziś odkurzałam i sprzątałam cały pokój i przmeblowanie w nim zrobiłam. Ruszyłam tą dużą kulę a do okoła niech pierścień z piasku.
Koniec świata!

[dream*]

Następy raz u mnie.

co za wredota, no! teraz znów będę godzinami błądziła zeby trafic w nowe miejsce ;)
żartuję, żartuję :)

[dream*]

a może by tak reaktywacja pomysłu? :)