Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o wszystkim => Nasze zwierzaki => Wątek zaczęty przez: alicja855 w 03 Lis, 2006, 05:08

Tytuł: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: alicja855 w 03 Lis, 2006, 05:08
Ja mam sukę "onka" Alfę. Ona też pełni role odkurzacza. Nie dość, że posprząta, to jeszcze wyjada jedzonko szylkom (wszystko oprócz siana i jeżówki). A tak w ogóle to zawiązauje się między nimi więź, i jak tylko szylki biegają to między nimi jest Alfa i razem bawią się w chowanego i razem odpoczywają (SZYLKI NA PSIE)
Tytuł: Odp: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: elcia1704 w 03 Lis, 2006, 23:22
 :D Tylko pozazdrościć [-chomik-] [-chomik-] Moja sunia Lily liże szylka ja mam go na rękach ale jak futrzaki po niej skaczą to szybko ucieka [-chomik-] [-chomik-] Smiesznie to wygląda taka duuuuża a boi się maleńkich stworzonek :) :)
Tytuł: Odp: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: Eriu w 07 Gru, 2006, 13:11
Ja się właśnie zaczynam stresować, bo w przyszłym roku na wiosnę chcę wziąć pieska do domu i martwię się o to, czy się polubi z szyluchami. Macie jakieś pomysły na to, jak oswajać stopniowo te dwa gatunki ze sobą? Wprawdzie jeszcze daleko, ale staram się jak najwięcej dowiedzieć zawczasu.
Tytuł: Odp: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: alicja855 w 13 Gru, 2006, 05:54
Szkoda nerwów. Czy ten piesek, którego dostaniesz będzie już dorosły? Oswajanie musi przebiegać stopniowo. Z dorosłym psem chyba będzie łatwiej, gdyż dorosły reaguje na komendy, które mu wydajesz. Moja sunia do chwili przybycia do nas szylków była anty nastawiona do wszystkich zwierzaków. Ale po kilku dniach obserwacji przez klatkę, od której praktycznie nie odchodziła, przyzwyczaiła się. Następnie sunię brałam na smycz i gdy szylki biegały, ona musiała leżeć koło mnie. Wystrarczyły dwa dni, gdy szylki do niej podeszły i zaczęły wchodzić na nią. Od tego momentu, byłam już pewna psa i zdecydowałam się na następny krok.  W czasie wybiegu szylek sunia była bez smyczy. Powiodło się. Muszę jednak przyznać, że Alfa Jest bardzo zazdrosna i nie mogę chwalić lub rozmawaiać z futrzakami z pominięciem psa. W ręku w czasie oswajania z szylkami miałam łakocie dla suni. Obecnie praktycznie oprócz siana i suszonych listków, moja Alfa musi posmakować wszystkiego, co dostają do zjedzenia szylki. Myślę, ze odezwiasz się jak Ci będzie szło oswajanie. Powodzenia
Tytuł: Odp: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: Eriu w 13 Gru, 2006, 19:26
Jeszcze nie wiem co do wieku zwierzaczka. Zależy czy będą młode pieski w schronisku. Bo jeśli będzie jakiś szczeniak to chcę właśnie wziąć od małego, żeby się przyzwyczaił jak jest młody. No zobaczymy jak to będzie :)
Tytuł: Odp: nasze zwierzaki
Wiadomość wysłana przez: alicja855 w 14 Gru, 2006, 19:34
Cieszę się razem z Tobą. Dom, w którym żyją futrzaki jest cieplejszy i więcej w nim serdeczności. Zobaczysz jak zwierzaki się polubią i jak wesoło będą się bawić. Tylko dla Ciebie i Twoich domowników przeznaczone będą takie scenki, na które można patrzeć godzinami.
SimplePortal