Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Rozmnażanie => Wątek zaczęty przez: marcelkaz w 27 Wrz, 2005, 19:54

Tytuł: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: marcelkaz w 27 Wrz, 2005, 19:54
Dziś urodziły się nad ranem 2 maluchy- pierwsza ciąża Szuszki i scoobiego. Na początku było wszystko wporządku- mama zajmowała się maluchami, a tatuś szalał po pokoju bo chciał koniecznie do Szuszki. Musiałam je oddzielić, bo samczyk koniecznie chciał dopaść samiczkę. odkąd przeniosłam maluchy do nosidła (takiego wielkiego na psa) i pozwoliłam Szuszce biegac- nie chce wrócić do małych! musiałam ją na siłę zamknąć bo one caly czas piszczały. czy to normalne zachowanie u samiczek przy 1-wszej ciazy ? Jedno z malych ma zamkniete oczka a drugie (wieksze) otwarte? To tez normalne? prosze o pomoc!!!
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Grażka w 28 Wrz, 2005, 13:36
Zamknięte oczka powinny otworzyć się w ciagu kilkunastu, kilkudzieiseciu następnych godzin. Czasem zdarza się, że szylki przychodza na świat z zamkniętymi. Mniejszy maluszek ma jednak mniejsz eszanse na wyegzekwowanie swojej porcji mleka, dobrze wiec byś co jakiś czas zabrała większego do jego taty lub do siebie na ręce (na godzinkę) by mniejszy mógł spokojnie possać

Zachowanie matki może świadczyć o tym, że jeszcze nie "dobudził" jej się instynkt macierzyński - czasem rzeczywiście ptrzytrafia się to pierowródkom, a czasem samiczki po prostu tak mają... Jest szansa, ze na dniach to się zmieni.
Jeśli będziesz musiała - zdejmij jej półeczki z klatki - by nie mogła uciec od maleństw (albo zamykaj na kamrineie w transporterku) - ale pozwól jej czasem na planowy odpoczynek na wybiegu - bo malce ją zameczą.
I sprawdź czy nie ma popodgryzanych sutków, co mogłoby wskazywać na brak mleka (malce trzeba wtedy dokarmiać śmietanką UHT 18%) - wtedy samiczka tez wieje od swych dzieci bo mocno i bolesnie ją ranią.
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: marcelkaz w 28 Wrz, 2005, 15:23
Dziękuję bardzo za dopowiedź!!! Szuszce już się odmieniło i zachowuje się jak na mamę przystało, natomiast malec oczka ma dalej zamknięte- ale poczekam cierpliwie aż się otworzą- mam nadzieję że same z siebie bez niczeyjej pomocy. Faktycznie większy maluch (z otwartymi oczkami) częściej ssie mleko- ale jakoś zaradzimy temu:) Raz jeszcze dziękuję
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: xenarthra w 28 Wrz, 2005, 18:32
gratuluje zostania babcią :D Ucałuj maluszki ode mnie i moich puchokulek :D  :cmok:  Niech się maluszki zdrowo chowają. Pozdrawiamy gorąco
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Claudi w 28 Wrz, 2005, 19:02
W dniu mojego wyajzdu czyli we wtorek rano znalazłem w klatce Iskierki i Fistaszka... niewielkiego młodzieńca w kolorze standardowym.

Jest bardzo mały i też ma zamknięte oczka. Bardzo słabo się ruszał, ale podążał za mamą, która jednak wyglądała tak, jakby jej w ogóle nie interesował.

Standardowo stosuję w takich wypadkach przymusową przeprowadzkę do małej klatki, w której samiczka nie ma wyjścia - nie może od małeg ucieć. Dwukrotnie już udało mi się w ten sposób uratować pojedyncze szylki.

Jak donosi mi moja żona, szylek zrobił się bardziej żwawy, siedzi przez cały czas pod mamą i najprawdopodobniej ssie. Pokarmu od mojej żony przyjmować nie chce, ale gdyby nie jadł zupełnie nic - pewnie by już nie żył. Wygląda na to, że mama zainteresowąła się swoim synkiem...

Oczy miał we wtorek zamknięte.

Na razie jestem dobrej myśli i trzymam za niego kciuki.
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Grażka w 29 Wrz, 2005, 07:31
Trzymam kciuki za wszystkie malutkie szkrabiki :-)
W jednej z moich damskich linii standardowo rodziły się takie malutkie "drapaczki" - chudziutkie, kościste, ledwo przykryte rzadkim futerkiem za to z łysymi brzuszkami i strasznie pazurzaste (!) maluszki. :-) Potem wyrastały z nich zdrowe i całkiem wielkie puchate szylki. Czego i Wam zyczę :-)
ps. jeden z tych malutkich "drapaczków" tyle że lekko juz podrośnięty służył za modela na koszulkę szynszylomaniaka :-) jak więc widac wyrastały z nich przeurocze stworzenia.

A oczka można próbować delikatnie przemywać rumiankiem - w takim kierunku by wywierać lekki nacisk na powieczki - w kierunku ich otwarcia. Nawet jeśli ta sztuka nie uda się nam, to jest szansa, że ich mama chcąc zmyć to paskudztwo, którym usmarowaliśmy ich dziecko (rumianek) sama przyczyni się szorstkim języczkiem do otwarcia ślepek.
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Ryba w 23 Mar, 2006, 10:51
Moja Szylka Keyti urodzila 3 szylki  bardzo sie z tego ucieszylam ,Ale niestety jednego zjadla .Niewiem co robic bo boje sie zeby tym 2 pozostalym czasem nie zrobila krzywdy.Dlaczego to zrobila niemam pojecia .Prosze poradzcie cos . :???:Mam je zabrac od niej?
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Andreas w 23 Mar, 2006, 11:19
Hmmm - nie słyszałem jak do tej pory o takim przypadku ...
wiem że podobne incydenty zdarzaja się u grzyoni takich jak chomiki, szczurki czy myszy ...
ale szynszyle ? - pierwsze słyszę.
Małe powinny (tak jest najlepiej) przebywac z matka - ale jesli widzisz taka potrzebe - mozesz je zabrać i dbac o nie samodzielnie - trzeba je wtedy dokarmiać i ogrzewać ... spójrz we wątek - "polecani weterynarze' i spróbuj uzyskac porade telefoniczą u weterynarza który zna się na szynszylach.
Np. we warszawie P.Monika Batog - zadzwoń - na pewno pomoze
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: jusia_mormyl w 23 Mar, 2006, 19:39
OJEJ!!! Wprowadziłaś panikę w moje życie  :shock:
Pusia prawdopodobnie będzie miała młode i teraz sie boje żeby nie pozjadała maluchów bo ona taka władcza jest i tego swojego chłopa ciągle ustawia do pionu  :shock:
Tytuł: Odp: Brak mleka u samiczki po porodzie, brak instynktu macierzyńskiego...
Wiadomość wysłana przez: Ryba w 24 Mar, 2006, 11:49
Niemartw sie   .Moja szynszylka tak sie zachowala bo niemiala czym wykarmic swoich maluchow.Bylam u weta i on  potwierdzil .Dal jej zastrzyk na wywolanie mleka ale to juz i tak za puzno bo 2 pozostale maluszki nie przezyly.:(  Mimo ze prubowalam je dokarmiac  i ogrzewac .Boje sie czy za kazdym razem tak u niej bedzie z tym brakiem mleka.
SimplePortal