Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
Ogłoszenia => AUKCJE i AKCJE => Szynszyle potrzebują pomocy => Wątek zaczęty przez: nermul w 20 Sty, 2013, 15:00
-
witam. mam pytanie odnośnie zauważonych objawów. Kilka dni temu zauważyłem, iż mój 7letni szynszyl ma posklejane futerko koło pyszczka. myślałem, iż jest to grzyb ale po sprawdzeniu stwierdziłem, iż nic z tych objawów tam nie ma. jednak podczas karmienia zauważyłem, że z buzi wypływa mu jakiś śluź. proszę o poradę w tej sprawie. z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Do zbadania przez odpowiedniego weta pyszczek, a w szczególnosci stan zębów, najprawdopodobniej przerost.
-
Właśnie tego się obawiałem...jednak nie wiem czemu do tego doszło...codziennie dostawały po kilka patyków do obgryzania...to samo z sianem...oraz karma także podobno miała temu zapobiegać...
-
Trudno jest powiedziec od czego.
To nie prawda, ze jedzenie podstawowej karmy zapobiega problemom zebowym, podstawowym jedzeniem gryzoni jest dobrej jakosci siano i ziola, ktore musza byc dostepne kazdy dzien i tyle ile chca, one sobie tym scieraja zeby, oczywiscie patyki i ytong musze tez miec.
Idz prosze jak najszybciej do wet ktory ma doswiadczenie z szylkami i pod narkoza musi byc zrobione RTG, szylka do narkozy nie moze byc na czczo.
Mokra siersc pod broda wymyj cieplym rumiankie,
-
Już wiem. zapalenie jamy/bądź dróg oddechowych...dostaje zastrzyki...i miejmy nadzieje wszystko bd ok...
-
A jakie badania byly robione, ze jest taka diagnoza ?
-
nie wiem...niestety pojechała z nim moja siostra jednak do weterynarza z doświadczeniem u zwierząt futerkowych więc jestem dobrej myśli.
-
Zapalenie jamy ustnej i drog oddechowych to sa dwie inne choroby, ktore inaczej sie leczy, jak jest zapalenie jamy ustnej to sa tez problemy z zebami.
-
owszem, aczkolwiek antybiotyk działa na oba rodzaje choroby...
-
a jaki to antybiotyk? Jest jakaś nazwa na opakowaniu, kopercie?
-
nie przyglądałem się... aczkolwiek jest jakas nazwa bo to z nowo otwieranego opakowania pobierany....dzisiaj ja w końcu mogłem z nim pojechać, zwróciłem uwagę, że może to być spowodowane zębami...przy mnie pod narkoza obejrzał cały stan jamy ustnej i okazało się, że ma z jednej strony mniej zębów+ ma zapalenie jednego...być może jest to spowodowane nierównomiernym ścieraniem się ich...spiłował mu zęby i podał antybiotyk...powiedział, że jeśli to nie jest to schorzenie to musimy pojechać na wszystkie badania z nim...+ przepisal maść do smarowania dziąsła...mam nadzieję, że wszystko bd dobrze...
-
myślę, że trafiliście na przyczynę niejedzenia i ślinienia się :) Brawo dla Ciebie i Lekarza wet.
-
mam taką nadzieję...lekarz był z polecenia, taki który już zajmował się takimi zwierzakami...widać że mysze to boli bo je tylko jedną stroną, ale mamy jeszcze do soboty jeździć na antybiotyk na to zapalenie zęba...miejmy nadzieję że bd dobrze...