hypothetical
27 Kwi, 2024, 19:13

Autor Wątek: Wysokie kobiety, a szpilki...  (Przeczytany 9252 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Wysokie kobiety, a szpilki...
« dnia: 29 Cze, 2010, 10:52 »
Zastanawia mnie Wasza opinia nt.wysokich kobiet chodzących na szpilkach ( i tych 7,8 cm i 18, a nawet wyższych). Ja sama, przy wzroście 1,73 m lubię obcasy i szpilki.Ostatnio niska koleżanka zobaczywszy mnie na szpilkach powiedziała coś w stylu "Jeny, ale ty jesteś wysoka! Gdybym ja była taka wysoka jak ty, w życiu nie ubrałabym szpilek".Zrobiło mi się trochę przykro,bo nie brzmiało to jako uznanie,wręcz odwrotnie,jako krytyka,ale wydaje mi się,że wzrost nie powinien nas ograniczać,bo każda kobieta chce czuć się piękna i seksowna,a nasz wzrost, nie jets naszym wyborem, niektórzy będą niscy inni wysocy-my nie mamy na to wpływu.
A Wy, co o tym sądzicie?

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Cze, 2010, 11:08 »
 :D A ja jestem zdania, że ten, kto wymyślił szpilki ( pewnie chłop  :) ) powinien za karę chodzić w nich po śmierci non stop.
Nie cierpię szpilek, nie chodzę w nich i uważam , że chodzenie w takim obuwiu jest dobre tylko żeby nabawić się jakiegoś choróbska np. halluksów.
Dla mnie but musi być wygodny i jakikolwiek wyższy obcas to już dla mnie tragedia - nie znoszę. Polecam buciki marki Clark's - suuuper wygodne i śliczne.
Idko jesteś jeszcze młodą osobą i polecam bardziej obuwie sportowe w tym wieku, nogi muszą nam wystarczyć na całe życie, jaki i kręgosłup, który nienaturalnie się wygina przy chodzeniu w szpilkach. Ja jestem troszkę wyższa od Ciebie i polecam balerinki przy wysokim wzroście i dla młodej osoby  :).

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Cze, 2010, 11:13 »
Ja szpilki ubieram tylko na jakieś uroczystości, na codzień wolę moje ukochane adidaski :)

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Cze, 2010, 13:25 »
wow, Idka, Ty to jeszcze młodziutka jesteś chyba? I już taki wzrost? Rośniesz na modelkę :P (to nie ironia, raczej wyrazy uznania :D)
Osobiście uważam, że wybór obuwia jest wyborem noszącej go osoby. Niektóre dziewczyny/kobiety czują się na szpilkach po prostu ładnie i kobieco, więc dlaczego niby odbierać szansę takiegu uczucia tylko ze względu na wzrost??? Głupota.
Ja zazdroszczę dziewczynom śmigającym w szpilkach - bardzo bym chciała takie nosić, a jednak nóżki wyhodowane w glanach/butach trekkingowych buntują się i mówią "SZPILKOM NIE!". A szkoda ;D

Offline alexis

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zdzisława [*], Halinka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Cze, 2010, 13:37 »
uważam, że jedyne, co może ograniczać kobietę to jej umysł. to żem się wypowiedziałą. a tak na serio, to uważam, że szczupła wysoka kobieta wygląda na szpilkach zjawiskowo, niczym na wybiegu. gorzej, jak przy wysokim wzroście jest również poważny gabaryt poziomy...jeśli rozumiecie o co chodzi. wydaje mi się, że chodzi tylko o proporcje. przy takim wzroście pewnie rewelacyjnie wyglądasz i w płaskim i wysokim obuwiu. a życie bez szpilek, strojenia się tu i tam i ubierania w to, na co mamy ochotę (oprócz futer naturalnych ale na to na pewno nigdy przenigdy ochoty nie mamy) to jest to, co czyni z nas kobiety. ja uważam, że koleżanke Twoja (bez obrazy, bo nie wiem, jaka zażyłość Was łączy a pisząc o niej nie chcę urazić Ciebie) jest po prostu zazdrosna, ah te baby...

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Cze, 2010, 16:13 »
a to jak już ktoś nie jest proporcjonalny to nie może chodzić na szpilkach? jestem niska i okrągła, czy to powód żeby nie chodzić w szpilkach bo przecież zjawiskowo mogą wyglądać tylko szczupłe i wysokie dziewczyny? jesteś niesprawiedliwa alexis mówiąc to "gorzej", nie każda kobieta wyrasta na modelkę, są osoby szczupłe i grube, niskie i wysokie i tak naprawdę zjawiskowo będzie wyglądać tylko taka kobieta, która się dobrze czuje w tych szpilkach i umie w nich poruszać, niezależnie od jej gabarytów. swoją drogą szpilki wymyślono właśnie po to, żeby niektóre mankamenty urody maskować, bo wydłużają sylwetkę i powodują że wydaje się szczuplejsza  :wink:

Idko - jeśli dobrze się czujesz w szpilkach to nie przejmuj się gadaniem koleżanki, mam przyjaciółkę 182 cm która uwielbia szpilki i w nich chodzi i wygląda super, a przy takim wzroście i tak się wyróżnia z tłumu kobiet więc 10 cm więcej to naprawdę niewielka różnica ;) nie chodź tylko w nich za często, masz młode nogi ale ciągłe latanie w szpilkach( i innych wąskich butach) wychodzi z reguły po latach :P

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline alexis

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zdzisława [*], Halinka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Cze, 2010, 17:33 »
chyba mnie nie zrozumiaąłś, lub ja się źle wyrazilam. napisałam "gorzej, jak przy wysokim wzroście jest również poważny gabaryt poziomy...". WYSOKIM. Mi nie podobają się kobiety powyżej 1,75 a wadze powyżej 90 kg, które chodzą w szpilkach. nie dodaje im to urody bynajmniej. ale może masz asko69 inne zdanie.

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Cze, 2010, 18:04 »
Powiem tak dla mnie nie ma znaczenia wysoka czy niska szczupła czy okragła raczej wyglad okreslam po tym jak ktos sie ubrał do tych szpilek .
Widziałam ładne wysokie szczupłe dziewczyny szpilki ładne ale niedopasowały tak ubioru do buta ze wygladały tragicznie bo ubior podkresla buta i na odwertke .
A nie raz widziałam kobiete wysoka i dosc rosłych gabarytow a była tak ubrana ze ta szpilka ja wysmuklała i dodawała kobiecosci
Tak samo jest z  kobitkami okragłymi .
Sama biegałam w szpilkach cały czas ja np nie uznawałam butow na płaskim ale z wiekiem człowiek musi dac odpoczac organizmowi i jak sie dopasowałam do płaskich to zastanawiam sie po co ja sie tyle w tych szpilach meczyłam oczywiscie na poczatku miałam problem z płaskim bo miesnie łydki tak sie ułozyły ze pierwsze miesiace na płaskim  odczułam ostry bol łydki i musiałam wziasc masaze

Ps Przyznam racje Basi wjednym hmm nogi musza nam słuzyc całe zycie wiec przy takim wzroscie warto pobiegac w wygodnych butach :)bo potem nie bedziemy mieli duzej napietej

Idka a ty sie kolezankami nie trap sadze ze twojej kolezance wytykanki twojego wzrostu i wysokich obcasow wyszły z zazdrosci
« Ostatnia zmiana: 29 Cze, 2010, 18:10 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Cze, 2010, 18:16 »
Powiem tak dla mnie nie ma znaczenia wysoka czy niska szczupła czy okragła raczej wyglad okreslam po tym jak ktos sie ubrał do tych szpilek .
Widziałam ładne wysokie szczupłe dziewczyny szpilki ładne ale niedopasowały tak ubioru do buta ze wygladały tragicznie bo ubior podkresla buta i na odwertke .
A nie raz widziałam kobiete wysoka i dosc rosłych gabarytow a była tak ubrana ze ta szpilka ja wysmuklała i dodawała kobiecosci
Tak samo jest z  kobitkami okragłymi .

  no właśnie, dokładnie o to chodzi, niezależnie od wzrostu czy wagi kobiecie w szpilce może być źle lub dobrze, to zależy tylko od ubioru i sposobu poruszania się :)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Cze, 2010, 19:02 »
Kochane dziewczyny, dziękuję za miłe słowa,ale tamtą koleżanką się nie przejmuje :) Tylko zrobiło mi się przykro, bo staram się zawsze być dla niej miła, a ona nie potrafi odwdzięczyć się tym samym...np. nigdy nie wytknęłam jej tego,że chodzi jak kaczuszka,a na szpilkach, bądź jakichkolwiek innych obcasach telepie się jak na szczudłach, ale to już inna historia.Dawno przestałam przejmować się opinią publiczną,bo gdybym za każdym razem,kiedy ktoś mi coś niemiłego powiedział, to już dawno miałabym depresję w stanie zaawansowanym :P

Belzebuba, dziękuję,ale może już nie urosnę :)
Alexis, bardzo mądrze się wypowiedziałaśA ta koleżanka,to koleżanka, tylko z tytułu, bo żadna zażyłość mnie z nią nie łączy,chodzimy razem do jednej klasy, tyle.

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Cze, 2010, 22:58 »
[ot]jak Ci jeszcze kiedyś dowali z tym wzrostem to jej powiedz o tej kaczuszce, może przemyśli następnym razem zanim zacznie krytykować innych  :>
w LO miałam koleżankę która każdemu mówiła coś w typie tej twojej, każdemu doradzała co by zrobiła gdyby była taka jak dana osoba. przystopowała na jakiś czas kiedy na stwierdzenie "gdybym była taka niska jak ty to bym nie chodziła z takim wysokim chłopakiem" odpowiedziałam że chłopaka nie wybiera się z linijką w ręku. najśmieszniejsze było to że była ode mnie wyższa raptem 5 cm i w życiu nie miała chłopaka bo każdy "nie był jej wart". Skończyło się tak że koleżanka do dziś nie była w żadnym związku mimo iż niebrzydka z niej dziewczyna a ja z tym "za wysokim dla mnie" jestem szczęśliwa :P  myślę że czasem warto coś odpowiedzieć takim osobom bo niektóre nie zdają sobie sprawy że ich gadanie jest bez sensu :wink: [/ot]

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Cze, 2010, 23:05 »
[ot]"Nigdy nie zawadzi,gdy głupi mądremu doradzi" :P najlepiej po prostu takich ludzi miec w d*pie, a jak już naprawdę zaczną przeginać,to można powiedzieć cokolwiek,a będzie to o wiele boleśniejsze dla osoby,która krytyki nie zaznała. [/ot]

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline alexis

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zdzisława [*], Halinka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Lip, 2010, 16:13 »
kończąc temat, tak sobie pomyślałam, ze płaskimi butami też można swoim stopom krzywde zrobić... niektóre baleriny są tak wąskie, że maskara.

Offline karmelka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 392
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tosiaczek i Zuzalka :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Lip, 2010, 20:48 »
ja mam 1,72 i często noszę szpile,nawet takie ok 10 cm obcas. jestem co prawda szczupła ale nie widzę nic złego w tym żeby każda kobieta je nosiła jeśli tylko lubi i umie w nich chodzić:)

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #14 dnia: 06 Lip, 2010, 17:52 »
oj, Alexis dokładnie...raz mierzyłam takie buty, czółenka to myślałam,że mi stopa eksploduje...(mam stosunkowo małą stopę do mojego wzrostu, bo 39(większośc moich znajomych nosi buty w rozmiarze  40-44 :shock:), ale jest też wąska,co czasem powoduje,że muszę nosić podwójne wkładki ( te zwykłe + takie korkowe) ) mierzyłam też większe,ale niewiele to dało....

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Paź, 2010, 11:15 »
A ja ze dwa tygodnie temu zakupiłam sobie szpileczki - wysokość obcasa 12 cm - piękne, dwa tygodnie w nich śmigam, jestem zadowolona. Zawsze lubiłam buty na wysokim obcasie, szpilki latem, słupki i koturny zimą - ciężko po śniegu i kocich łbach łazić w szpilkach :) Noga wygląda ładniej, łydka jest napięta a nie sflaczała, jest długa - do nieba. I w ogóle. mam 167 cm wzrostu rozmiar 37 - 38 - zależy od producenta. W szpilce wysokiej stopa zawsze wygląda na krótszą, no chyba  że szpice. Ja szpilki polecam, oczywiście z umiarem, bo czasem nogi odpadają.

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Paź, 2010, 13:58 »
hehehe.. się zdziwisz. Zamówiłam na allegro - jakieś angielskie. czekaj...

Moje różnią się od tych tym że sa pełne - specjalnie na jesień wzięłam takie.

mam.. allegro.pl/nowosc-seksi-platforma-szpila-13cm-zamsz-dz5-38-i1255514681.html

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Paź, 2010, 14:16 »
ja jestem zadowolona bo jak do tej pory podstawowy problem to była szpilka - stalka szybko się rozruszała i cały obcas chodził jak nakręcony. A w tych jest naprawdę stabilna. a nie dość że dużo chodzę, to jeżdżę autem.

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline efyra

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 58
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Paź, 2010, 15:08 »
Hmm....
temat jest o wysokich kobietach, więc mnie nie dotyczy bo wzrost mam średni, ale widziałam że ktoś o moim wzroście już się wypowiadał no to i ja napiszę;)
mam metr 67 i rozmiar 40, jestem Wielka Stopa i uważam że to całkiem zabawne ;) Ale nie ukrywam, że korzystniej te moje stopy wyglądają na obcasie.
Zawsze łaziłam na płaskim jako dziewczynka - no wiadomo, dzieco=adidaski, tenisówki, itd (przynajmniej "za moich czasów" bo teraz i 12latki chodzą na obcasie ;) ) potem przez kilka lat tylko glany, glany, glany. Wielkim wydarzeniem (i wysiłkiem, choć teraz ciężko mi w to uwierzyć) było dla mnie założenie butów z szerokim obcasem 4 cm. Nie żadnym zwężanym, czy coś - takim szeroczeńkim. Cały czas się w tym potykałam, nie mogłam normalnie ujść paru metrów ;)
Z niektórych rzeczy się wyrasta, z subkultur też (a przynajmniej "ubiorowo" bo serce rockowe zostaje ;) ) i, kurczę, powiem wam że z perspektywyu czasu to wygląda dla mnie następująco - najlepiej uczyć się chodzić na obcasie stopniowo, jak ktoś nie umie wcale. Zaczynając od 3 cm, jak staną się wygodne i "naturalne" to przechodzić o stopień wyżej ;) W taki sposób ja ze swoją "zglaniałą" girą doszłam do 9 cm na których czuję się dobrze ;)

Jestem jednak wciąż zdania, że wygoda to podstawa, dlatego nigdy nie będę nosiła "klasycznych" szpilek - chodzi mi o takie "otwarte". Nic mi w nich nie trzyma stopy, czubek ciśnie mnie w paluchy, no chodzenie jest dla mnie niewykonalne. Jednak wystarczy, że but jest zabudowany i trzyma stopę - wtedy jest okej :)
Prawdziwych szpilek - takich bardzo cienkich jeszcze nie miałam. Nie wiem, czy się zdecyduję, dlatego że noszę rozmiar 38 (ubrania) i uważam, że cienka szpilka do mojej postury będzie wyglądała komicznie - taki kawał cielska na cienkiej szpileczce;) A proporcje jak wiadomo są najważniejsze, cuda można zdziałać, zachowując je ;)

Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Paź, 2010, 11:10 »
No proszę Was! Kolejna... rozmiar 38 przy 167 cm to jest "kawał cielska"??
Kto mnie widział, ten mnie widział, nie jestem specjalnie chuda, ale też bez przesady... Przy tym samym wzroście noszę rozmiar 40, czasem i 42. I mimo że sobie czasem pomarudzę (nosiłam 36 nie tak dawno), to nie uważam się za kawał cielska na szpileczce ;)

Aktualizując swój poprzedni wpis - szpilki noszę coraz częściej :P Niełatwe toto, ale czego się nie robi... ;)
*Kamstach - jak Ty prowadzisz w tym auto??? Ja do samochodu zakładam kapcie ;D

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #20 dnia: 13 Paź, 2010, 11:20 »
Uwielbiam buty na wysokim obcasie  mam ich chyba ze 100 par !!!!
Jestem  "niska " , bo tylko 164 cm i mam 32-34 konfekcje  , waze  52 kg  i jak nosze buty na wysokim obcasie to optycznie jestem wysoka  :D

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #21 dnia: 13 Paź, 2010, 12:10 »
belzebubko - normalnie - od zawsze prowadziłam a butach na wysokim, na płaskim, adidasach, nie mam z tym problemu jedyne to że jak masz obcas obszyty welurem i dywanik gumowy to chciał nie chciał się ściera niestety, Więc wymieniłam dywaniki na welurowe i mam po problemie. W tych szpilach 12 cm sie bałam - dawno tak wysokich nie miałam, w pracy muszę na początku rozpiąć zamek bo jednak zanim się noga przyzwyczai a są zgrabne nie takie rozczłapane więc... po prostu puchnie lekko. Ale już coraz mniej. fakt czego się nie robi... mój mąż jak zobaczył - osłupiał.

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #22 dnia: 13 Paź, 2010, 12:54 »
Bosz - ponad 100 par, 69 par - ,masakra - ja mam moze ze 20, wiecej nie. :(

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #23 dnia: 13 Paź, 2010, 14:13 »
Nogi mam duze  "jak podolski zlodziej " 39 !!!!

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Wysokie kobiety, a szpilki...
« Odpowiedź #24 dnia: 15 Paź, 2010, 10:05 »
Ee,tam, Alicjo, przesadzasz! Ja sama poszczycę się rozmiarem 39 ( ale wysoka jestem nie da się ukryć ;) Dobiłam do 175cm ! więc to raczej normalne) ,choć sama uważam ,że stopy mam małe :)  Znam osoby, które przy niskim wzroście mają rozmiar 42 np. :) Więc , Alicjo, głowa do góry, nie ma co się dręczyć ;D

Patrycjo, ja sama miałam blisko 50 par butów w domu ( nie licząc kapci i trampek(których też kilka par mam)) ,bo ja uwielbiam buty, co jest moim małym "zboczeniem",ale wdałam się w mamę,która też  je uwielbia, więc stąd tle par :) Niestety,musiałam większość oddać,gdyż rozmiar 38 stał się nagle 39 :) Ale butami rozkoszuje się teraz moja kuzynka, której buty ofiarowałam, bo były w bardzo dobrym stanie ,a sama teraz zaczynam od nowa polowanie na butki ;D

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

 

SimplePortal