11 Maj, 2024, 09:40

Autor Wątek: Vibovit  (Przeczytany 5798 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marcelkaz

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gapcia, Pchełka, Gucio, Śnieżka
Vibovit
« dnia: 17 Paź, 2005, 14:45 »
czy ktos daje swoim szylka herbatke z vibovitem? bo u mnie  to jest chodliwy towar- oczywiscie raz na jakis czas :-> co dac szylkowi po zabiegu na pobudzenie apetytu? mam wszystkie ziolka i mieszanke karm- a biedaczysko nie ma apetytu  :(

Juti16_i_Bobi

  • Gość
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Sie, 2007, 16:40 »
Moja koleżanka ma 13 lat i ma szynszylka [-chomik-]. Zauważyła, że jest taki osowiały. Pomyślała że brak mu witamin i do picia dała mu... Vibovit junior :? Kidy zaczął pić na drugi dzień stał się żywszy :D Jak myślicie to ten Vibovit mu pomógł i czy ten Vibovit może mu zaszkodzić? :???:

/scaliła dream*
« Ostatnia zmiana: 12 Lis, 2007, 19:57 wysłana przez dream* »

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Sie, 2007, 21:40 »
hmm ludzie dają szynkom czasem herbatę i im nie szkodzi... ale vibovit? niby to witaminy, ale nie wiem czy nie za duże stężenie jak na takie małe żyjątko... ale skoro na drugi dzień szylka czuła się lepiej to może ten Vibovit jej pomógł :->

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline justynan2

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 245
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mufek, Zadziorka, Tymon i Karolek (Szelma(*))
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Sie, 2007, 08:44 »
Moim zdaniem bezpieczniej trzymać się witaminek specjalnie dostosowanych dla szynszyli, nie są drogie i ich dawka zdecydowanie lepiej pasuje do tak małych żyjątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Sie, 2007, 14:09 »
tak, kiedy mój miał awitaminozę to koleżanka z grupy dyskusyjnej mówiła, że karmiła swojego gerberem - ale w bardzo małych ilościach i dawała mu pozniej suszone śliwki zeby nie miał rozwolnienia. :) Bo szynszyle nie są stworzone do jedzenia "mokrych" pokarmów. :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline magaskas

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 88
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyl, Chin
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Sie, 2007, 14:13 »
Ja się właśnie zastanawiam nad tymi suszonymi śliwkami. Bo suszone śliwki to jeden z pomocniczych środków, który stosuje się przy zatwardzeniach. Czyżby na szyle działał odwrotnie? Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

To znalazłam w necie, tak na szybko:

Suszone śliwki
Powinny być znane osobom, które dbają o linię i chcą pozbyć się kilku kilogramów. Zawarte bowiem w nich pektyny spowalniają proces wchłaniania węglowodanów i innych składników odżywczych. Pektyny pęczniejąc w przewodzie pokarmowym jak gąbka wywołują uczucie sytości.
Błonnik wpływa także na prawidłową pracę jelit, stanowiąc naturalny środek wspomagający zwalczyć zaparcia. Jednocześnie błonnik zapobiega wchłanianiu do naszego organizmu cholesterolu, przyczyniając się do obniżenia jego stężenia we krwi.
O suszonych śliwkach nie powinny zapominać także osoby z wysokim ciśnieniem oraz zażywające leki odwadniające, gdyż zawierają one potas, którego stężenie spada w trakcie wydalania.
Suszone śliwki znane są także od wieków jako naturalny środek przeczyszczający (zwłaszcza w połączeniu z mlekiem). 

[tekst pochodzi ze strony: http://pychotka.pl/pychotka/content/view/1057/43/ ]
« Ostatnia zmiana: 03 Sie, 2007, 14:18 wysłana przez magaskas »

Zatrzymać nieskończoność w garści i wieczność w chwili...

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Sie, 2007, 17:49 »
tak, kiedy mój miał awitaminozę to koleżanka z grupy dyskusyjnej mówiła, że karmiła swojego gerberem - ale w bardzo małych ilościach i dawała mu pozniej suszone śliwki zeby nie miał rozwolnienia. :) Bo szynszyle nie są stworzone do jedzenia "mokrych" pokarmów. :)


to coś mi tu nie gra, bo o ile wiem gerber fermentuje (mokry), a śliwka jest słodka (ma masę curków) i dodatkowo stwarza fermentacje, suszoną śliwkę podaje się, żeby własnie rozwolnić (wbrew pozorom, gdy ktoś ma problemy z wypróżnieniem się), ponieważ poprawia perystaltykę jelit... gerber + śliwka to jakoś tak mi się równa = biegunka, albo poważne rozwolnienie :(

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Katrin

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Pajacyk
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Sie, 2007, 18:04 »
Juti16_i_Bobi według mnie ten vibowit mógł tylko pomóc zaszkodzić napewno nie.... Oczywiscie trzeba zrobić bardzo rozcieńczony.... Ja mojemu Leonowi daje czasem....

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #8 dnia: 03 Sie, 2007, 19:44 »
to moze to nie o suszona sliwke chodzilo :p ale z gerberem to poważnie :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Sie, 2007, 23:37 »
heh mój wczoraj chodził jakiś niemrawy mogłam mu dać  ten Vibowit

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #10 dnia: 03 Sie, 2007, 23:41 »
To w takim razie w jakim stężeniu ???? I jak ??? Do poika ????

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Juti16_i_Bobi

  • Gość
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Sie, 2007, 06:01 »
Wczoraj się spotkałam z tą koleżanką :tuli: i powiedziałam co o tym sądzicie a ona na to : Co cię nie zabije wzmocni. Co wy o tej zasadzie myślicie :pytam_pytam_pytam: :???: :??:

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #12 dnia: 04 Sie, 2007, 08:52 »
Eh.... :shock: no cóż... myślę, że osoba mająca sobie w takim poważaniu zdrowie zwierzęcia..... zwłaszcza TAKIEGO nie powinna się nim opiekować.... owszem, vibowit... nie ma najmniejszego ryzyka, że zrobi nam krzywdę... ale przecież to chemia !!!! Szylki mogą potem dostać jakichś wykwitów alergicznych, rozstroju żołądka, lub jeszcze czegoś innego !!! Gdybym chciała dać moim, to skonszultowałabym się na forum z wami :) , lub telefonicznie / netowo z lekarzem weterynarii .

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #13 dnia: 04 Sie, 2007, 10:30 »
Nie rozumiem po co faszerować szylki jakimiś vibowitami ? Przecież są wspaniałe witaminki które zjadają ze smakiem - PYŁEK PSZCZELI NIEMIELONY ( słoik 200 g kosztuje 11 zł ).
Zacytuję tutaj fragment książki Andrzeja Skarżyńskiego "Bliżej natury":
  " Pyłek zawiera wszystkie skoncentrowane, czynne składniki ziół rosnących w naturalnym środowisku, przede wszystkim zaś łatwo przyswajalne przez nasz organizm aminokwasy (między innymi metioninę, leucynę, argininę i histydynę), białka (takie jak globulina), kwasy tłuszczowe, witaminy (w tym C i kompleks B), mikroelementy (a wśród nich: potas, fosfor, srebro, złoto, krzem, magnez, cynk, żelazo, kobalt, miedź, wanad, tytan), cukry (glukozę, fruktozę, ksylozę i arabinozę) oraz szereg znanych i nie do końca jeszcze zbadanych enzymów niezbędnych we wszystkich reakcjach biochemicznych, zachodzących w naszym organizmie, a więc stymulujących całą przemianę materii, ktora jest podstawą zdrowia."
  " Pyłek kwiatowy jest odżywką pobudzającą przemianę materii, wzmacniającą i regenerująca organizm. W trakcie kuracji obserwujemy wyraźny przypływ energii psychicznej i fizycznej. Dobre wyniki daje leczenie pyłkiem przewodu pokarmowego, pobudza on do sprawniejszego funkcjonowania wątrobę i trzustkę, bywa skutecznym środkiem przeciwko anemii, reguluje ciśnienie krwi, znosi przewlekłe stany depresyjne, przywraca do równowagi cały system nerwowy."

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Sie, 2007, 13:51 »
dzięki Basia. Szukałam od pewnego czasu jakiś witaminek dla mojego szylka. Tylko nigdzie nie mogę znaleźć tego pyłku.. :/

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #15 dnia: 04 Sie, 2007, 14:06 »
W sklepie ze zdrową żywnością powinien być albo w sklepie z produktami pszczelarskimi.
Na słoiku pisze - PYŁEK KWIATOWY, NATURALNY PRODUKT PSZCZELI - OBNÓŻA.
« Ostatnia zmiana: 04 Sie, 2007, 14:08 wysłana przez Basia_W »

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Sie, 2007, 14:09 »
I powiedz mi dajesz Twojemu ten pyłek?

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Juti16_i_Bobi

  • Gość
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Sie, 2007, 14:18 »
Nie to moja koleżanka podaje swojemu ten Vibovit. Ja bym nigdy nie podała :shock: [-chomik-]

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Sie, 2007, 14:22 »
Oczywiście, moja piątka łobuzów uwielbia go. Dostają na wybiegu jako smakołyk. Wczoraj jak im nasypałam do miseczki to mało się nie pogryzły o niego  :D .
Ten pyłek to wszystko to samo i nieważne który zamówisz, ja mam np. firmy "SĄDECKI BARTNIK".

Juti16_i_Bobi może polecisz swojej koleżance ten pyłek zamiast tego vibowitu ?

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #20 dnia: 04 Sie, 2007, 14:25 »
no cóż więc zamówię go :) Tylko mam nadzieję że pisze tam jak podawać go Oo.. Oo pewnie będzie jak dla ludzi.. Więc jak co to napiszesz mi jak podawać :>

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Sie, 2007, 14:32 »
Ja moim daję prawie codziennie ale nie za dużo, jakąś szczyptę na łebka.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #22 dnia: 04 Sie, 2007, 15:12 »
Na wolnych standach w Tesco i Carrefour, można zakupić 180 g za 9.90 zł.
Ja mam pyłek f-my Apipol POLLEN. Ale wszystki pyłki śa takie same. Mogą się różnić zawartością danego pyłku kwiatowego, bo wszystko zależy od regionu i dostępnych roślin, z których pszczółki zbierają ten pyłek :D

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Juti16_i_Bobi

  • Gość
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #23 dnia: 04 Sie, 2007, 16:39 »
Basia_W bardzo chętnie go polecę jej może jak dam jej kilka mądrych rad i zaproszę ją do siebie to poczytamy troszkę na forum i może będzie w końcu wiedziała jak się nimi zajmować :???: :pytam_pytam_pytam: [pytajnik] :??: :hmm: [mam_watpliwosci]

P.S Całusy dla wszystkich odwiedzających to forum jest super :spoko: :tak: [buzka] [jupi] [-chomik-] :brawo: :D :)

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vibovit
« Odpowiedź #24 dnia: 05 Sie, 2007, 00:16 »
a ha, kurcze to jednak jutro przelecę sie do Carrefura i zobaczę może tam znajdę :p bo przesyłka 8 zł. :/ ( a pyłek 9,90) heh, może na miejscu coś będzie.

ale dzięki pozdrawiam.

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

 

SimplePortal