0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
tak, kiedy mój miał awitaminozę to koleżanka z grupy dyskusyjnej mówiła, że karmiła swojego gerberem - ale w bardzo małych ilościach i dawała mu pozniej suszone śliwki zeby nie miał rozwolnienia. :) Bo szynszyle nie są stworzone do jedzenia "mokrych" pokarmów. :)
szynszyle.info