10 Maj, 2024, 09:23

Autor Wątek: mały Che w końcu ze mną  (Przeczytany 1228 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
mały Che w końcu ze mną
« dnia: 01 Lip, 2007, 16:18 »
Cześć! Witam Was wszystkich. Od prawie dwóch miesięcy zbierałam się na przyjęcie małej kulki, kupowałam i urządzałam klatkę, czytałam często to forum. Wczoraj wróciłam z urlopu i już nie musiałam dłużej czekać! Dzisiaj mój domek powiększył liczbę mieszkańców o małego srebrnego Che :D
Początkowo miałam zamiar kupić szyla na fermie, ale przechodząc koło zoologa zaszłam i zobaczyłam szylki w małym akwarium. Dwie samiczki i samczyk. Jak się spytałam jak długo już tam siedzą, powiedzieli mi, że samiczki są ze świeżej dostawy, a samczyk już tam siedzi ponad miesiąc, jest złośliwy i nikt go nie chce kupić. Zlitowałam się nan bidulem, i tak chciałam samczyka. Jest zdrowy, żwawy, nic mu nie jest.
W tej chwili Che buszuje szczęśliwy po klatce. Obskubuje swoje meble, hehe, śmieszny jest, bo wskakuje cały do paśnika z sianem i siedzi tam jak ptaszek :D
Ma chyba z 5 miesięcy, już dojrzały bo jak przywieźli samiczki to ponoć od razu chciał je zbałamucić :D
Będę teraz już aktywniej gościć na forum, opisując Wam mniejsze i większe rewolucje, które pewnie będą miały miejsce :D

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Lip, 2007, 19:59 »
witamy was ja i moje szyle :) Che musi być uroczy.. a może pojawią się jakieś zdjęcia żebyśmy też mogli popodziwiać? :)

:)

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Lip, 2007, 20:24 »
Postaram się załączyć jakąś fotkę w najbliższym czasie. Jest taki śmieszny- siedział tak długo w tym sklepie w akwarium, że nie umie skakac na półki, próbował przejść po prętach z jednej na drugą ale spadł na sam dół :( Położyłam mu teraz dodatkową gałąź między półkami, i pierwsze co to się przebiegł. W ogóle ma taką rezydencję, że oszalał chyba z wrażenia, bo biega w kółko i nie może się nacieszyć:) Najśmieszniej jak się pakuje cały do paśnika z sianem a potem wybiega z niego między prętami.

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Lip, 2007, 20:29 »
a to on, ale fota z komórki, niewiele widać. będą lepsze kiedyś

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Lip, 2007, 20:45 »
Witaj Bronto!
 Fajniutki jest ten twój Che. Pewnie siedzisz dzisiaj cały czas przy klatce i obserwujesz go, zwłaszcza że tak cieszy się z nowego dużego domku.
Człowiekowi to aż serce rośnie kiedy widzi jak zwierzatko się cieszy.

 Pozdrawiam z bandą 5 łobuziaków.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Lip, 2007, 23:49 »
Witam! :). ja też mam od niedawna mojego Diabełka :).. jest taki śmieszny, i w ogóle diabelski :D ucieka.. psoci się :)
ja też jak dostałam go pierwszy raz do rączki do o mało go nie zjadłam był taki śliczny i malutki :) pozdrawiam. :D

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: mały Che w końcu ze mną
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Lip, 2007, 01:22 »
oj zdjęcie nie takie straszne... widać co trzeba, szczególnie ten błyssssk w oku ;)

:)

 

Komplikacje porodowe, noworodek zablokowany w kanale rodnym, mały rodzący się tyłem, uduszony, cesarskie cięcie.

Zaczęty przez kuba12Dział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 7157
Ostatnia wiadomość 15 Paź, 2009, 10:38
wysłana przez Mysza <")))/
Mały szylek - problem z łapką od urodzenia

Zaczęty przez EmerthaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1616
Ostatnia wiadomość 07 Wrz, 2018, 22:01
wysłana przez Mysza <")))/
mały szynszyl osowialy cały czas śpi

Zaczęty przez GrabekDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 2653
Ostatnia wiadomość 24 Wrz, 2015, 14:27
wysłana przez Grabek
mały skrzacik i psotny chochliczek

Zaczęty przez klejnotkaDział Zdjęcia i Historie Szynszylowe

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 3791
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2016, 21:14
wysłana przez dream*
3 miesięczny szylek - czy nie jest za mały ??

Zaczęty przez SzuDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 6143
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2011, 11:27
wysłana przez doris23
SimplePortal