16 Kwi, 2024, 11:17

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
który mamy rok?:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: junoo
« dnia: 19 Mar, 2015, 20:00 »

Szynszyle jak każde zwierzę czasem się podrapie, ale jak widzisz zmiany na skórze lepiej skonsultować to z dobrym wetem.
Wysłany przez: Kaalinkaa
« dnia: 19 Mar, 2015, 11:12 »

Czy to może być grzybica?
Wczoraj zauważyłam u mojego szylka na lewym uszku dziwną rankę, dzisiaj rano to raczej wyglądało na kilka małych ciemnych strupków. W dodatku często się drapie. Nie zauważyłam, żeby miał przerzedzone futerko, być może tylko trochę na jednej tylnej łapce - futerko przerzedzone i widać takie różowe miejsce.
Czy to normalne, że szynszyla się drapie?
Wysłany przez: agonytokyo
« dnia: 04 Lut, 2015, 21:21 »

Przekonam się jutro. Mimo wszystko dzięki za informacje.
Wysłany przez: 5zy5zka
« dnia: 04 Lut, 2015, 21:13 »

Jeśli ma przesuszoną skórę i naskórek się łuszczy, to jednak obstawiam grzybicę. Chociaż mam nadzieję, że się mylę, bo to świństwo.
Wysłany przez: agonytokyo
« dnia: 04 Lut, 2015, 21:05 »

Ok, jutro zajrzę.

Jak poprzednio Koga walczył ze swoim kolegą - tz. bardziej uciekał, nawoływał kogoś do pomocy - nie chciał z nim kompletnie przebywać. W ramach stresu pozbył się tam futra, krwi ani nic takiego na szczęście nie było.
Wysłany przez: 5zy5zka
« dnia: 04 Lut, 2015, 21:02 »

@agonytokyo jeśli to grzybica to przeczekanie doprowadzi do tego, że zwierzak będzie miał coraz większe łyse placki, a później strupy, co zapewniam Cię jest bardzo bolesne. Ponadto sama się pewnie zarazisz. Koniecznie do weterynarza, pewnie dostaniecie na początek Imaverol do smarowania.
Wysłany przez: agonytokyo
« dnia: 04 Lut, 2015, 20:58 »

Po walce ze swoim poprzednim towarzyszem Koga nie miał futra na plecach - łysy placek ok 4x3 cm. Rany żadnej nie było. Zauważyłam, że futerko powoli odrasta, jednak wydaje mi się, że łuszczy mu się skóra - wysuszone małe kawałki.
Nie drapie się, nie podgryza ani nic. Obecnie jest sam w klatce. Tak samo aktywny i łakomy jak wcześniej. Patrząc na jego zachowanie wcale mu to nie przeszkadza w codziennym buszowaniu.

Jak mogę mu pomóc w tym wypadku? Maść jakaś czy przeczekać?
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 21 Wrz, 2014, 23:22 »

A co takiego spektakularnego zrobił ten hodowca, jeśli wolno zapytać? :P
Wysłany przez: maDZIARKA:)
« dnia: 21 Wrz, 2014, 22:58 »

U nas już wszystko w porządku, Lilo tłuścioszkiem nie jest, ale prawie 700g waży. Sierść odrosła, skóra już nie jest od dawna zaczerwieniona. To był fałszywy alarm, Hodowca opanował sytuacje, uspokoił mnie i zwierzyna wróciła do zdrowia :)

Dziękuję Wam wszystkim za szybką reakcję.
Wysłany przez: junoo
« dnia: 08 Sie, 2014, 11:35 »

symetryczne łysienie jest często na tle hormonalnym, np przy niedoczynności tarczycy
czy szylka jest otyła, ospała? Ma jakieś niepokojące zmiany jeszcze?
Wysłany przez: HodowlaKolorado
« dnia: 08 Sie, 2014, 11:16 »

No właśnie powody mogą być różne :)
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 08 Sie, 2014, 10:54 »

a u tłuściochów szylki łysieja w pachwinach od tego, że fałduje sie tam skóra, ale to przy wadze powyzej 750g.
Wysłany przez: HodowlaKolorado
« dnia: 08 Sie, 2014, 10:42 »

Bo czasem futro wypada od przecierania często tego miejsca np. o kraty. Wyślij nam zdjęcie to może coś więcej powiemy.
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 08 Sie, 2014, 09:32 »

@maDZIARKA:) ile waży Twoja szynszyla?
Wysłany przez: KarolinaGliwice
« dnia: 08 Sie, 2014, 08:52 »

Może to być grzybica ale lepiej niech szylka zobaczy wet

lek. wet. Tadeusz Czekalski
"AMICUS" GABINET WETERYNARYJNY
ul. Maćka z Bogdańca 1 lok.A (wejście od ul. Zagłoby)
92-434 Łódź
Kontakt:
tel. gabinet 42 670 17 62
tel. wizyty domowe 793 010 039
gabinet@amicuswet.com.pl
http://www.amicuswet.com.pl

lek. wet. Anna Witecka-Jagiełło
„OAZA” Przychodnia dla zwierząt s.c. 
ul. Józefa 13 
92-207 Łódź
tel: 790 66 20 20
http://www.weterynarzoaza.pl/index.html
przychodniaoazalodz@wp.pl

lek. wet. Kamila Idzikowska
lek. wet. Małgorzata Folusiak
PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA NA STOKACH
ul. Janosika 143A, 92-108 Łódź
tel. (042) 679 24 24
e-mail: nastokach@wp.pl
http://www.nastokach.pl/

Wysłany przez: maDZIARKA:)
« dnia: 07 Sie, 2014, 23:32 »

Witam,

Mam pytanie. Dziś zauważyłam u starszej szylki symetrycznie, po dwóch stronach w okolicy przednio pachowej powiedzmy symetryczne łyse kółka, skóra lekko zaróżowiona. Przy tym nie drapie się, ani nie iska nadmiernie, więc jakby żadnych objawów nie ma, ale mimo wszystko mnie to zaniepokoiło. Co to może być? Od czego?

Będę wdzięczna za pomoc i radę.
Ps. Czy ktoś przy okazji może polecić jakiegoś weterynarza w Łodzi? - tak w razie czego.
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 03 Mar, 2014, 13:22 »

to napsikaj preparatu na patyczek higieniczny i trzyj naokoło od zewnątrz do wewnątrz zainfekowanego miejsca.
Wysłany przez: KarolinaGliwice
« dnia: 03 Mar, 2014, 12:47 »

trzymam mocno kciuki żeby pomogło  ::)
Wysłany przez: xMartiax
« dnia: 03 Mar, 2014, 12:44 »

Ok, dzięki wam za pomoc, któryś z tych dwóch preparatów na pewno zakupię :) Mam nadzieję , że to pomoże.
Wysłany przez: KarolinaGliwice
« dnia: 03 Mar, 2014, 12:33 »

Imaverol rozcieńczasz w wodzie 1kropla leku na 50 kropel wody i smarujesz co 2 dni :)
SimplePortal