27 Kwi, 2024, 20:06

Autor Wątek: Moje szylki (dzięki Claudi)  (Przeczytany 1217 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lola

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 37
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Moje szylki (dzięki Claudi)
« dnia: 31 Mar, 2007, 19:29 »
W czwartek spotkałam się na dworcu Zachodnim w Warszawie z Claudim i odebrałam od niego 2 śliczne szylki.  :D Są to mama z córeczką i są poprostu świetne Bardzo się ciesze. Narazie mamę nazwałam Zuza a córeczkę Frania. Zostanie tak chyba, że pomożecie mi wymyślić coś innego.
Czy szylki merdają ogonami? Wczoraj na wybiegu Frania takjakby do mnie merdała. Myśle, że to coś pozytywnego :) Co oznacza "szczekanie i pomrukiwanie no nie wiem jak to powiedzieć... Mi przypomina odgłosy foki :)
« Ostatnia zmiana: 31 Mar, 2007, 19:43 wysłana przez Lola »

Offline kuzyneczka19

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 54
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Hipcio i Gapcio
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Mar, 2007, 19:45 »
Claudi jest WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM !! :)

Ja również odebrałam od Niego dwa Kochaniutkie Szylki Hipcia i Gapcia (Chłopców) Wczoraj w Krakowie :)
Są takie słodkie :D Właśnie biegają po moim pokoju :D

Hipcio jest strasznie żywy :D
A Gapcio taki spkojny :D
Hipcio to prowoder wszelkich zabaw itp :)
Gapcio sie chyba boi bo "szczeka" rzadko, ale jednak zdarza mu się to :)
I tez niewiem co znaczy to szczekanie, ale to chyba oznaka ze sie boja...Moze to przejdzie jak przywykna do nowego otoczenia? :)

"Niech na pięknym gór posłaniu, cichuteńko skonam..."

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Mar, 2007, 23:02 »
To "szczekanie" to jest sygnał ostrzegawczy kiedy czegoś się przestraszą. Jeśli biega kilka szylek po pokoju i jedna " zaszczeka " to wszystkie momentalnie się chowają i zastygają w bezruchu. Potrafią tak schowane przesiedzieć kilka godzin.
Szylki na wybiegu cichutko popiskują do siebie -  według mnie w ten sposób się lokalizują.
Kilka głośniejszych pomrukiwań - nawoływanie towarzyszy.
Oprócz tego potrafią wydawać z siebie jeszcze inne dźwięki np. przeraźliwy kwik, kiedy naprawdę mocno się przestraszą.

Szylki oczywiście machają do siebie ogonkami np. kiedy samczyk się zaleca do samiczki. Dodatkowo jeszcze pięknie świszcze.
Szylkowym mamusiom także zdaża się  swiszczeć i machać ogonkiem do swoich maluszków.
Zaobserwowałam również tylko u samiczek jedno machnięcie ogonkiem, ale nie wiem co ono oznacza.

 Oprócz tych zachowań zdażały się i takie, kiedy szylki na wybiegu podrzucały energicznie główkę do góry - myślę, że to jakiś sygnał zapraszający do zabawy.  [-chomik-]

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline kuzyneczka19

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 54
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Hipcio i Gapcio
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Kwi, 2007, 08:11 »
No to wkoncu wiemy co z tym szczekaniem :)
Dzieki ;)

"Niech na pięknym gór posłaniu, cichuteńko skonam..."

Offline Fabi

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 84
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacek vel Opona
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Kwi, 2007, 11:25 »
To już wiem dlaczego Gacek ciągle macha do mnie swoim ogonkiem :) Mały Casanova :D

2 rozbójników i ona: Gacek-szynszyl   Filip - brat  Kropka-chomik

Offline Iva

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szymek,Muminek,Freduś a Briana już niestety nie ma
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Kwi, 2007, 16:30 »
I ja takze odebrałam dwa szylki od Claudiego, na razie sa one wraz z moim Szymkiem w stanie bojek o ustalanie swojej hierarchii, troche futra poleciało ale na szczescie jak na razie obylo sie bez wiekszych ran bitewnych i krew nie pociekła :) Wczoraj przyparty do muru Muminek opryskał moczem Szymka a potem Fredek uciekając przed Szymkiem wskoczył mi do nogawki od spodni i siedzial grzeczniutko jak mysz pod miotła ;) Oj działo się, działo!  :D

Pozdrowionka

Offline kuzyneczka19

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 54
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Hipcio i Gapcio
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Kwi, 2007, 17:55 »
No Iva calkiem calkiem hehe :) U mnie Gapcio sie boi :( Jeszcze jest wystraszony, ale z dnia na dzien coraz mniej :) Cale szczescie :) A Hipcio szaleje :D
A we wtorek przeprowadzam ich do nowej klatki :) (Tak mysle ze we wtorek mi przysla jak zamowie dzis :) )
Bo narazie maja taka gdzies na 60 cm wysoka a kupie im 80 ;) jak narazie ehhh :D
Kochane sa maluszki :)

"Niech na pięknym gór posłaniu, cichuteńko skonam..."

Offline Lola

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 37
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Kwi, 2007, 21:41 »
U mnie Zuza strasznie się boi i jest nieufna. Frania też wcale chętnie do mnie nie przychodzi ale da mi się dotknąć no i jak muszę ją złapać to się tak bardzo nie wyrywa. Niedługo postaram się wgrać zdjęcia moich kuleczek  :D

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Kwi, 2007, 23:10 »
to macie teraz wesoło :)
koniecznie pokażcie zdjęcia tych wszystkich urwisów :)

:)

Offline kuzyneczka19

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 54
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Hipcio i Gapcio
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Kwi, 2007, 08:25 »
To tez postaram sie jakies foteczki ciekawsze pstryknac :) Moze uda mi sie dzis jak bede wypuszczone :);)

"Niech na pięknym gór posłaniu, cichuteńko skonam..."

Offline Lola

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 37
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje szylki (dzięki Claudi)
« Odpowiedź #10 dnia: 05 Kwi, 2007, 13:47 »
Ja porobiłam im wczoraj na wybiegu kilka fotek to może wstawie jeszcze dziś. Najpierw muszę wgrać je na komputer a zapodziałam gdzieś kabelek :?

 

Transport szylki Szczecin -->Warszawa lub Kraków i okolice! Pilne!

Zaczęty przez SaschaDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3346
Ostatnia wiadomość 10 Lip, 2014, 18:22
wysłana przez Claudi
Tunel- podobno dla królika ale szylki też mają świetną zabawę.

Zaczęty przez IvaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1752
Ostatnia wiadomość 10 Maj, 2007, 13:58
wysłana przez Iva
Szukam transportu szylki z Poznania do Jastrzębia/Katowic (Śląsk)

Zaczęty przez VukoDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2274
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2015, 15:04
wysłana przez Bożena
domek i polki dla szylki- czym połączyć: klej? gwoździe?

Zaczęty przez gocha500Dział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3106
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2011, 17:27
wysłana przez gocha500
Dziwne, nie zgodne ze zwyczajami mojej młodszej szylki zachowanie ...

Zaczęty przez GabrysiaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 4030
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2014, 23:06
wysłana przez KarolinaGliwice
SimplePortal