27 Kwi, 2024, 19:05

Autor Wątek: Zmiana karmy  (Przeczytany 1295 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kiwi

  • Gość
Zmiana karmy
« dnia: 01 Wrz, 2005, 15:00 »
Właśnie dosłownie przed godzinką przyniosłam do domu piękniuchną czarną kuleczkę :) Wszyscy się rozpływali na jej widok ;) Papo Andreasie, chciałam nadmienić, iż pani z fermy była przemiła i brała szyle na ręce, pozwalała im łazić po sobie i głaskała je :) To chyba nieźle, co? :)

Jednak głównie chodzi mi o zmianę karmy. Pani z fermy dała mi cały woreczek jedzonka. Teraz mój problem tkwi w tym, że nie wiem ile czasu ma trwać zabieg przestawiania szylka na inny pokarm? Czytałam, że kilka tygodni, pani z fermy mówiła, że ona i tak będzie wybierać z "mieszanki" to pierwotne, które żarła całe soje życie (dość krótkie, bo niecałe 2 miesiące. Jest z 9 lipca - wydaje mi się, że jest trochę za mała :/). Poradźcie :)

Muszę się też pochwalić swoim osiągnięciem :D ZJadła mi już rodzynka z ręki i suszony listek brzozy :) Więcej jej nie dam, bo nigdy czegoś tak "pysznego" nie jadła :) Niestety nie daje się jeszcze głaskać, ale przyjdzie pora :)

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 24 Sty, 2016, 07:16

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Zmiana karmy
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Wrz, 2005, 19:13 »
  • Usuń najlepszą odpowiedź
  • Nie mam pojęcia ile będzie trwać proces przestawiania, ale powoli mieszaj stary pokarm z nowym i szylka powinna bez większych problemów przyzwyczaić się. Na początku tak jak Ci powiedziała ta pani będzie wybierać, ale gdy przekona się jak dobre są słoneczniki i inne dodatki to szybko zacznie wcinać wszystko :D Pochwalam postawę ze smakołykami, na początek nie za wiele :D Oczywiscie gratuluję kuleczki i niech za twoje serducho odwdzięczy się wspaniałym mizianiem i zaufaniem :D pozdrawiamy gorąco ja i moje kulki :cmok:

    hakuna mata ta

    Offline adzmk

    • ~Tańczący Po Półkach~
    • ***
    • Wiadomości: 80
    • Uzbierane migdały: 0
    Zmiana karmy
    « Odpowiedź #2 dnia: 01 Wrz, 2005, 22:52 »
    Gratuluje nowego niszczyciela! Co do mieszania karmy:Rozplanuj sobie w zalezności od tego ile masz starej karmy.Ja miałem podobnie dostałem ok. 0,5 kg granulatu od "fermiarza" i codziennie dosypywałem do niego garść nowego(mieszałem i dawłem), tak codziennie, aż stara karma zniknęła. Zeszło z tym ok. 3 tygonie i są w świetnej kondycji(szczególnie do gryzienia niedozwolonych rzeczy).

    Zobacz nowe zdjęcia!

    Kiwi

    • Gość
    Zmiana karmy
    « Odpowiedź #3 dnia: 02 Wrz, 2005, 16:33 »
    No właśnie ja mam dużo tej starej karmy :) Ale jakoś to zejdzie (mam nadzieję). To Wam się jeszcze pochwalę, że już od wczoraj chodzi mi po ręce jak ją wkładam do klatki. Dziś ją nawet pogłaskałam :P Ona ma takie fajne stopy :!!::!!::!!: :D

     

    Problem z kupnem karmy w małej miejscowości -> zakupy przez Internet

    Zaczęty przez IlonaDział Żywienie

    Odpowiedzi: 13
    Wyświetleń: 6087
    Ostatnia wiadomość 31 Sty, 2009, 23:34
    wysłana przez greatdee
    CO ZROBIĆ KIEDY ZABRAKNIE KOSZATNICZKĄ KARMY PILNE!!!?

    Zaczęty przez Koszatkara21Dział Żywienie koszatniczek

    Odpowiedzi: 0
    Wyświetleń: 17213
    Ostatnia wiadomość 09 Lis, 2019, 09:49
    wysłana przez Koszatkara21
    Dziwna zmiana,dojrzewanie szynszylowe?,brak apetytu,wpływ drugiego szynszyla

    Zaczęty przez Gwiazdk2010Dział Rady, porady...

    Odpowiedzi: 2
    Wyświetleń: 2792
    Ostatnia wiadomość 15 Lip, 2015, 09:29
    wysłana przez Gwiazdk2010
    pierścień z futra, spuchnięty siusiak, rozmiar penisa, opuchlizna, zmiana koloru...

    Zaczęty przez maritkaDział Ostry dyżur

    Odpowiedzi: 224
    Wyświetleń: 118204
    Ostatnia wiadomość 15 Kwi, 2015, 00:02
    wysłana przez dream*
    wybredny szynszyl, nie je karmy, wybiera składniki

    Zaczęty przez TanDział Żywienie

    Odpowiedzi: 267
    Wyświetleń: 60647
    Ostatnia wiadomość 07 Paź, 2016, 19:08
    wysłana przez Fluffy Madness
    SimplePortal