Wysłany przez: dream*
« dnia: 19 Kwi, 2019, 08:58 »Hej, nie ma sensu oddzielać szynszyli, nawet jeśli to grzybica, to aby przeniosła się na inną kulkę - ta musiałaby mieć obniżoną odporność. Masz możliwość zrobienia zdjęcia łapki?
Ja bym obstawiała grzybicę - mamy okres wymiany okrywy włosowej a więc naturalnie obniżonejvidpornosci i bariery skórnej.
Grzybica właśnie często jest usytuowana na łapkach, przy ogonie lub przy pyszczku.
Jeśli to nie grzyb to powodów może być wiele, gryzienie kończyn może świadczyć nawet o stresie czy o bólu (czasem nawet nie związanym z łapką) - dlatego bardzo ciężko coś tu powiedzieć, najlepiej jakby sprawą zajął się dobry wet
Ja bym obstawiała grzybicę - mamy okres wymiany okrywy włosowej a więc naturalnie obniżonejvidpornosci i bariery skórnej.
Grzybica właśnie często jest usytuowana na łapkach, przy ogonie lub przy pyszczku.
Jeśli to nie grzyb to powodów może być wiele, gryzienie kończyn może świadczyć nawet o stresie czy o bólu (czasem nawet nie związanym z łapką) - dlatego bardzo ciężko coś tu powiedzieć, najlepiej jakby sprawą zajął się dobry wet