lekarstwo na obgryzione meble :)

[kea]

spojrzcie co zalazlam ;)
http://www.chinworld.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Product_Code=CW110007&Category_Code=CW11

w ogolnym tlumaczeniu - pryska sie tym to, czego szczyl nie ma obgryzac i nie obgryza :) jest bezzapachowe i bezbarwne, nieszkodliwe dla szczyla.
na koncu dodali ze smakuje obrzydliwie bo probowali, (dlatego szczyle tego nie jedza) ale byly przypadki, ze niektorym kulkom smakowalo i nawet chetniej jadly spryskane rzeczy ;P ale mimo wszytsko milo by bylo jakby wprowadzili to na polski rynek ;P

[Niunia]

spoko ;) tylko juz troche za pozno,bo moje "piekne" meble sa juz od dolu na tyle wyobgryzane,ze chyba kupienie tego preparatu g.... by mi dalo   :mrgreen:

[Balbinka]

A na tapety coś wymyślili?

[kea]

jak obzera tapety, to w niego rzucam miekkimi kapciami/paczką chusteczek/swetrami/czym sie da dziala, ale tylko na poczatku, bo potem juz sie przyzwyczaja i nie ucieka;)

[Madzior]

Cóż.. Niestety muszę przyznać że Szysia do najgrzeczniejszych nie należy.Zjada:tynk ze ściany (naszczęście mu nie szkodzi),meble,kwiatki...Trudno w końcu to gryzonica.Musi coś gryść, tyle że rzeczy "nie dozwolone" smakują jej najlepiej!  :lol:

[Niunia]

@Madzior, no nie ? zawsze jak mowisz ,ze nie wolno,albo podchodzisz ,zeby przegonic to ich do tego ciagnie najbardziej... moja maja glupia manie,ze jak zaczynaja cos gryzc to patrza na mnie czy mnie to denewuje,bo jak nie reaguje to od razu im sie nudzi i biegna do tych moich biednych snian lub mebli :|