Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 09:41

Tytuł: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 09:41
Pysia od czasu do czasu ma biegunki, więc podaję jej wtedy węgiel. Oczywiście pozostałe dziewczyny od razu jej go zabierają, więc gdy Pysia ma biegunkę cała trójka dostaje po tabletce, inaczej mała nie mogłaby spokojnie go zjeść. Podanie jej węgla z dala od dziewczyn nie wchodzi w grę, bo nie zje nawet migdała jak będzie od nich oddzielona, a co dopiero lekarstwa.

Czy pozostałym futrzakom nie szkodzi takie jedzenie węgla bez potrzeby, gdy one same biegunek nie mają?
Psota zwykle pogryzie kawałek i resztę wyrzuca, natomiast Pchełka jest strasznie żarłoczna i zjada swój węgiel w całości, często próbuje też wyszukać resztki po tabletkach koleżanek.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: dream* w 04 Cze, 2014, 11:06
zależy jak często...
teoretycznie nie powinien szkodzić jednak należy pamiętać, że wiąże większość związków, w tym także te wartościowe, dlatego gdyby podawać go często wówczas mogłoby dojść do niedoborów.
a nie myślałaś o podawaniu probiotyku?
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 11:10
Pysia ma biegunki zwykle raz na miesiąc, bądź gdy czymś się zdenerwuje. Jaki probityk miałabym jej dawać?
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: KarolinaGliwice w 04 Cze, 2014, 11:30
To dziwne :/
Robiłaś badania kupek? Nie ma pasożytów ?
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 11:36
Pysia ma Giardię, przyjechała do mnie z nią z hodowli. Do tej pory nie udało się pozbyć tego dziadostwa. Także przyczynę biegunek znam. Czasami też ma je ze stresu, np. po sprzątaniu klatki, od hałasu z ulicy (sobotnie trąbienie z okazji ślubu [bacik]).
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: KarolinaGliwice w 04 Cze, 2014, 11:52
Biedna Pysia ;(
@5zy5zka musisz uważać bo możesz sama się tym zarazić  :(
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 11:59
Szczerze mówiąc nie zauważyłam, żeby jakoś źle z nią przez to było. Normalnie skacze, je karmę i zioła. Jedynie ten węgiel podjada niechętnie. Co jakiś czas ma biegunkę no i jest dla mnie mnóstwo roboty przy myciu wszystkiego, natomiast ona sama zdaje się tym nie przejmować. To nie są jakieś przewlekłe biegunki, zwykle kilkugodzinne, jednodniowe, czasami tylko 2-3 miękkie bobki. Leki dostały wszystkie futrzaki, ostatnio w kwietniu. Niestety w badaniach dalej wyszła Giardia u Pysi. Weterynarz kazał na razie odczekać.

A jeszcze tak sobie myślę, że skoro ona ma to już tyle czasu, to chyba gdybym miała się zarazić już dawno bym to złapała.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: drzazga w 04 Cze, 2014, 14:33
Pysia ma Giardię


dr Dziwak robił Luce badanie na giardię (Luka jest zdrowa), ale jak mi powiedział, że choroba mogła by się przenieść na chłopaków to wydygałam (nie wiedziałam o co z nią chodzi, ale zgooglowałam temat).
Luka odkąd Ją zabrałam ze schronu, robiła miękkie bobki, wtedy jak była badana to miała biegunkę, potem w domu podałam Jej Herbi Care i od tamtej pory bobki są czarne i trwarde, ale nadal małe - może taki urok mojej Przecudnej Urody Dziewczyny  8).

@5zy5zka a dawałaś ziarenko surowego ryżu??
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 14:51
@drzazga nie tego nie próbowałam. Dam jej jedno, żeby zobaczyć czy w ogóle zje, to może następnym razem pomoże na biegunkę.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: KarolciaK w 04 Cze, 2014, 15:14
Ja strasznie uważam na węgiel. Raz dałam Róży i dostała okropnego zatwardzenia. @5zy5zka, Pysia i reszta dziewczyn normalnie na to reagują? Podajesz im całe tabletki?
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 04 Cze, 2014, 15:21
Tak, każda dostaje całą tabletkę. Po dziewczynach nie widziałam żadnego zatwardzenia. Pysi trochę pomaga. Psota i Pysia zwykle zjedzą nie więcej niż pół tabletki i resztę wywalają. Pchełka natomiast wcina to jak odkurzacz, ale też nigdy nie zauważyłam, żeby miała problemy z bobkami. Ona je za 3, więc podejrzewam, że ten węgiel na nią nie działa.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: drzazga w 04 Cze, 2014, 15:33
@5zy5zka Luka np. ryżu nie i koniec  [phi]. Za to Viku jakby mógł to pewnie i całą paczkę by wciągnął.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 04 Cze, 2014, 15:33
Zamiast węgla możesz podawać Smectę ze strzykawki, wtedy wypije ją tylko szylka której ją podasz.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: 5zy5zka w 06 Sie, 2014, 13:37
@Mysza <")))/ ile tej smecty należy podać? Psotka ma biegunkę, a że sama nie gryzie to węgiel odpada.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 06 Sie, 2014, 13:43
rozrób łyżeczkę smecty na łyżkę stołową wody. Podaj z insulinówki.
Tytuł: Odp: Czy podawanie węgla "bez potrzeby" szkodzi?
Wiadomość wysłana przez: krecik w 06 Sie, 2014, 13:51

@5zy5zka a dawałaś ziarenko surowego ryżu??


Ludzie !! Halo ryżu nie podajemy w żadnym wypadku. Surowy ryż, jedynie absorbuje wodę z jelit (a wiec wspomaga odwodnienie) do tego pod wpływem wody pęcznieje, wiec skutki podania ryżu są odwrotne od zamierzonego....

SimplePortal