08 Maj, 2024, 21:54

Autor Wątek: Moja szylka nie żyje  (Przeczytany 1312 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maumis1

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Moja szylka nie żyje
« dnia: 12 Kwi, 2012, 19:59 »
10.03.12 moja Tosia umarła .  rano Tosia leżała na ściółce cała rozłożona, wyciągnąłem ją i położyłem na łóżku zazwyczaj by uciekała a teraz zasnęła. Pojechaliśmy  do wetka (kilka dni wcześniej zjadła kredkę) ona zrobiła jej jakiś masaż i popchnęła jej tą kredkę, dała antybiotyk i jakiś lek "rozluźniający" oczywiście w zastrzyku i kazała co pół godz. dawać olej ze strzykawki. Przyjechaliśmy do domu Tosia leżała w kartoniku i robiła coś dziwnego miala skurcz i brała oddech później zabrałem ją na ręce i tylko się pożegnałem. A dopiero później przeczytałem , że mogłem ją uratować glukozą :(
« Ostatnia zmiana: 13 Kwi, 2012, 20:58 wysłana przez Claudi »

Offline Natka1

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
  • Duszek
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Kwi, 2012, 22:11 »
Bardzo  Ci współczuję  :cry:

Dusio ... miał 2 lata  3 miesiące i 16 dni (*)

Offline Szelek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 357
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Kwi, 2012, 16:38 »
No, kurczę tak to właśnie jest, przykro mi bardzo, wiem , że te słowa mogą wydawać ci się puste. Ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

"Nigdy nie widziałam lepszego sposobu na uszczęśliwienie szynszyli, jak wybieg, a gdy ona jest szczęśliwa, wtedy i ja taka jestem"
Nishu - VI 2013 -
Shelek - IX 2009 - VI 2014
Loulou - II 2014 -
Sheshe - VI 2014 - IV 2015

Claudi

  • Gość
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Kwi, 2012, 21:00 »
Przykro mi z powodu śmierci Twojej szylki, ale się nie obwiniaj. Jest bardzo niewielka szansa, że mogłeś ją uratować glukozą.
Choroby szylek nie są takie proste jakby się mogło wydawać. Wiele osób z tego Forum może Ci powiedzieć to samo.

Dotyczy to także weterynarzy,m którzy rzadko kiedy znają się dokładnie i potrafią rozpoznać prawidłowo choroby tych egzotycznych zwierzątek.

Offline maumis1

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Kwi, 2012, 21:12 »
dzięki za wsparcie ale tak jakoś smutno w domu bez Tosi, i strasznie mi jej brakuje , Tosia była przywiązana tylko do mnie tylko ja mogłem ją głaskać i nosić na rękach ,bo innych gryzła :icon_frown:

Offline Majka_86

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 12
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Dżej-dżej i Marlenka
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Kwi, 2012, 21:24 »
Dżej-dżej jest ze mną co prawda dopiero od niedawna ale już tak się do niego przywiązałam że nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Współczuję straty przyjaciela, na pewno skacze sobie teraz wesoło w szynszylowym niebie z innymi kuleczkami ;)

Majka

Offline Szelek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 357
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Kwi, 2012, 12:38 »
A najgorzej jest się z przyjacielem pożegnać gdy da mu się imię. Ma się wtedy świadomość, że On tu był.  :(
Rozumiem, że musiałeś bardzo długo z nią żyć. Ja nie wyobrażam sobie teraz życia bez Szelka.  :icon_frown:

"Nigdy nie widziałam lepszego sposobu na uszczęśliwienie szynszyli, jak wybieg, a gdy ona jest szczęśliwa, wtedy i ja taka jestem"
Nishu - VI 2013 -
Shelek - IX 2009 - VI 2014
Loulou - II 2014 -
Sheshe - VI 2014 - IV 2015

Offline Piecho

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 251
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Odżo*, Józio*, Tutiki, Dziki*, Albinek
Odp: Moja szylka nie żyje
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Cze, 2012, 22:28 »
mój Odżo odszedł niedawno, spał ze mną w łóżku na podusi obok, gdy obudziłam się o 2.30 by go nakarmić już nie żył. Był chory ale i tak nie byłam przygotowana... Trzymaj się, wiem jak Ci jest ciężko. Teraz biegają razem

Odżo* i Józio* Dzikusek * tęsknię za Wami mali Przyjaciele

 

Moja szynszyla nie mało je i mało pije jest też wystraszona boje się!

Zaczęty przez Zard1Dział Żywienie

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3082
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2022, 22:46
wysłana przez Mysza <")))/
jakie warunki musze spaelnic aby moja parka miala mlode?

Zaczęty przez szynszylkiDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 4775
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2008, 09:05
wysłana przez pysiulo
Czy moja klatka będzie odpowiednia dla 2 szynszylek? Czy się razem zgodzą?

Zaczęty przez Szynszyla MortDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 7195
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2016, 20:59
wysłana przez dream*
Moja Leo [czyt. Lijoł] ;) Standard czy Czarny Aksamint? Kto pomoże.

Zaczęty przez LeoDział Zdjęcia i Historie Szynszylowe

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 4202
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2008, 21:56
wysłana przez Basia_W
Skąd mam wiedzieć, że moja szynszyla jest smutna?

Zaczęty przez Mateusz223Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 1491
Ostatnia wiadomość 07 Sty, 2015, 21:13
wysłana przez Magxx
SimplePortal