25 Kwi, 2024, 12:49

Autor Wątek: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(  (Przeczytany 16572 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marekp

  • Gość
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #25 dnia: 14 Sty, 2009, 22:11 »
Jutro zamierzam mojej dziewczynie kupić maluszka z fermy, biedna ma załamke po odejściu naszego Pyśka, chce żeby przestała patrzeć w pusty kąt :(

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 25 Lut, 2016, 23:33

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
Z doświadczenia wiem, że to dobry pomysł.
Jeżeli maluch ma być w starej klatce to nie zapomnijcie dokladnie jej umyć i zlać wrzątkiem!Nie zaszkodzi też na noc wystawić jej na mróz.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #27 dnia: 15 Sty, 2009, 06:37 »
Pysio był na pewno wspaniałym szynszylem  i będzie w waszych serduszkach  już zawsze.Ale  z własnego doświadczenia wiem że nic tak nie pomaga po stracie  małej kulki jak  inna kulka. Co prawda po stracie Miśka powiedziałam sobie  nigdy więcej  zwierząt w domu ale wytrzymałam 16dni.

Joanna

  • Gość
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #28 dnia: 15 Sty, 2009, 07:45 »
Bardzo Wam współczuję, ale pojęliście odważną decyzję. Miałam tak dużą nadzieję, że uda się Pysia uratować. Aż strach to pisać ale jeżeli macie zamiar kupić nowego szylka to zdezynfekujcie dobrze całą klatkę nie tylko kuwetę wszystko wymyjcie i wyparzcie. Bo zarazki na pewno zostały. Nie wiem skąd jesteś Marku ale gdybyś zalogował się na forum to tu jest cała masa szynszylków które szukają dobrego kochającego domu. Chociaż zakup szylka z farmy to dla niego wybawienie. Więc nie wiem co lepsze. Wiem, że to nie wiele pomoże ale jestem z Wami, a o Pysia się nie martwcie wszystkie nasze kulki już przyjęły go w szynszylim niebie.

marekpi

  • Gość
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #29 dnia: 15 Sty, 2009, 08:47 »
Bardzo Wam współczuję, ale pojęliście odważną decyzję. Miałam tak dużą nadzieję, że uda się Pysia uratować. Aż strach to pisać ale jeżeli macie zamiar kupić nowego szylka to zdezynfekujcie dobrze całą klatkę nie tylko kuwetę wszystko wymyjcie i wyparzcie. Bo zarazki na pewno zostały. Nie wiem skąd jesteś Marku ale gdybyś zalogował się na forum to tu jest cała masa szynszylków które szukają dobrego kochającego domu. Chociaż zakup szylka z farmy to dla niego wybawienie. Więc nie wiem co lepsze. Wiem, że to nie wiele pomoże ale jestem z Wami, a o Pysia się nie martwcie wszystkie nasze kulki już przyjęły go w szynszylim niebie.


Tak zrobimy wyczyścimy cala klatkę.
Chciałem podziękować wszystkim za pomoc jak i wsparcie dużo to znaczy dla nas i dla naszego Pysia.
Dzisiaj się rejestruje na forum i będę wszystkim udzielał informacji na przykładzie naszego pysia mam nadzieje ze objawy które on miał pomogą na szybkie zdiagnozowanie i wyleczenie naszych zwierzaczków.
Pozdrawiam i Dziękuje Wszystkim :*
marekp

newbielink:http://s144.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1317911&t=633676131258471250&id=50929563&vid=50929563 [nonactive]

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #30 dnia: 15 Sty, 2009, 12:12 »
Długo walczyłam o zdrowie Zuzi nie udało się, gdy odeszła od nas nie byłam wstanie nawet wynieśc jej klatki do innego pokoju, nie mówiąc jzu zeby wogóle ją zlikwidować.Rozpacz była straszna ta pustka w domu nie do zniesienia, biłam się tydzień z myślami co zrobić, czy dać sobie jeszcze jedną szansę?.Po nie całym miesiącu zamieszkali u mnie dwaj chłopcy, breciszki czarne wesołe mordki.Wrociła radośc, chęc do zycia......Zuzia ma swoje specjalne miejsce w naszych sercach, ale to opieka nad nimi daje nam pewnosc ze postąpiliśmy dobrze biorąc jej"braci"pod nasz dach.Jeśli tylko mozecie , to tak jak mówią kolezanki zdecydujcie się.Zyczę powodzenia.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #31 dnia: 15 Sty, 2009, 12:24 »
ja również jak większość po stracie szylka w przeciągu krótkiego czasu-u mnie tydzień, zakupiłam nową szylkę. praktycznie dwa dni po zdechnięciu Dziaby zadzwoniłam do znajomego sklepikarza, który na prośbę sprowadził mi szynszylicę od fermiarza. zwierzątko dojechało z właścicielem do sklepu na umówione spotkanie i tak się postarali,że dali mi dwa, a nie jednego na to pocieszenie :)
ustaliłam tylko telefonicznie, że ma to być samica ok. 2 lata (dorosła sztuka), do głowy mi nawet nie wpadło, że mogłam prosićo szynszyla innego niż standard. po prostu skupiłam się chyba myślami na fakcie, że ma być w ogóle szynszyla i kropka :)-wtedy w sumie myślałam, że to dobry pomysł. panny się nie polubiły, ale Wacuś to absolutny hicior w naszym domu-wszędzie go pełno i jest najsłodszym szylasem jakiego widziałam :)
dlatego dobrze kombinujecie-to da ulgę duszy. a nowej kulce takie pokłady miłości, że będzie ociekać miłością jak lukrowy cukierasek :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(
« Odpowiedź #32 dnia: 15 Sty, 2009, 12:26 »
kochani to był watek Marka, zamykam, sprawa zakmnięta. Marek sie zarejestruje, będzie z nami, ale juz nie musimy po raz wtóryp isac kto i co po śmierci swojego zwierzaczka :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

 

Słanianie się na nogach, trzęsienie się, brak apetytu - brak biegunki. Pomocy!

Zaczęty przez Michał i LolaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 19056
Ostatnia wiadomość 12 Wrz, 2009, 16:25
wysłana przez Dariaa
Pomocy, boje się że szylek zdechnie :( nie je, nie pije, ciężko oddycha po antyb

Zaczęty przez kamica16Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 20626
Ostatnia wiadomość 28 Cze, 2013, 10:39
wysłana przez Alicja Mannschack
POMOCY! Czerwone uszy, leży na boku,nie je,nie pije,trzesie sie

Zaczęty przez kra1234985Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4678
Ostatnia wiadomość 24 Sty, 2016, 18:21
wysłana przez dream*
Samiczki mają 2-miesięczne młode ale siebie nietolerują - pomocy ;(

Zaczęty przez MimozjaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 3672
Ostatnia wiadomość 17 Cze, 2014, 18:16
wysłana przez kasiakasiakasia
Dziwne zachowanie szynszyli po porodzie, apatia, charczenie. POMOCY.

Zaczęty przez MeoDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 2255
Ostatnia wiadomość 08 Kwi, 2018, 20:07
wysłana przez Ciupelek
SimplePortal