koktail owocowy :)

[Anna83]

Basiu oj tak...musze sie powstrzymywac...aby nie zacalowac ...poznajemy sie ciagle. Laczenie jest dla wszystkich stresujace...Poziomka schudla z 501 na 485 ..ale apetyt jest je i pije.

[gośk@]

może tyle nie schudła, tylko tyle futra ubyło ;)

[Anna83]

Może masz racje...:/...wszystko razem...

[Bożena]

Poproszę nową fotkę Poziomki

[Szyszunia12]

Pi ękne :)

[Anna83]

Byliśmy w piatek tj.30.08 na badaniu kontrolnym. Miala usg brzuszka, badanie na cukrzyce, badany wzrok i słuch. Poziomka jest zdrowa.
P.wet nazwala ja Śnieżka...i teraz mowie do niej Księżniczka Śnieżka ;)

Nastepne badanie za pół roku.

[Anna83]

 W piatek 30.08 bylam na przegladzie dziewczynek. Po tym jak odeszla Cytrynka bede je badac co pół roku.. Mialy usg i wygladaja zdrowo.
Stres dla nich byl biedaczki...brzuszek wysmarowanu zelem...

Teraz mam z nimi taki problem ze maja male i spieczone bobki. Tesknota za Cytrynka..byly bardzo zzyte.


http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16776.0.html

[KarolinaGliwice]

Śliczna kuleczka 

[KarolinaGliwice]

Śliczności  ;)

[gośk@]

Bardzo się cieszę, że nie potwierdziły się Twoje obawy :) bo już myślałam, że to ja czegoś u niej nie zauważyłam :)

[Anna83]

No ja sie tez bardzo cieszę. Mała ma niespozyta energię. Malcia i Jadzia starsze nie nadazaja za nią. Za jakis czas wezmie dla Poziomki koleżankę.

Poziomka to baletnica...wchodzi na dłoń i kręci sie w kółko :). Bardzo sobie upodobala mojego męża :) siedzi mu na stopach ;) jest taka urocza.

[Bożena]

A gdzie fotka pannicy?

[Anna83]

Chce Wam opowiedzieć o Jagodzie. Jest z nami od wiosny 2007 roku. Kupiona w sklepie zoologicznym. Sklep zaopatrywal się w szynszyle z ferm. Siedziała razem z samczykami ,bo mysleli że chłopak. Była taka sytuacja że na gwałt szukaliśmy samiczki w oblecialam wszystkie sklepy i sami chłopcy. Zrobilam druga rundę po zool sprawdzajac czy faktycznie chlopcy...i tak znalazlam Jagode. Malina bardzo tesknila za Kasia. To był okres żałoby po niej. Jagoda z Malina polubily się od razu w godzine.

To taki krotki wstep bo nie o tym chce pisac.

Jagoda zawsze nieufna, trzesaca się..sikajaca że strachu,fukajaca. Trudna do oswojenia...dalam spokój...nie dawala się miziac, brać na ręce. Jedynie przyjmowala jedzonko z ręki ale nie ufnie. Zaakceptowalam ja taka ..widzialam jak przeżywa stresy gdy była na rekach.

I teraz to co chce Wam zakomunikowac. Jagoda zmienila się ...wchodzi mi na reke, siedzi na stopachh, podchodzi do miziania w klatce i na wybiegu. Jestem taka zadowolona ;)) 

[Basia_W]

Tak to właśnie jest z tymi kuleczkami, że potrafią się zmienić po kilku latach, ja też tak miałam z Pusią i Bunią : ).

[Anna83]

Od 2dni jest u mnie nowy babolek. Nazywala sie Pixi a ja mianuje ja Figa :). Urodziala sie 10 marca 2011 i przyechala do mnie z opolskiego :) ( bardzo daleka droga bo ja kuj-pom).

Charakterek widze ma ciekawski i nie boi sie reki ani delikatnego glaskania. Martwi mnie ze malo je ze taki niejadek. Uwielbia karuzle. Malo spi za dnia bo trenuje na niej :).

Wczoraj bylo pierwsze spotknie z dziewczynkami. Jagoda i Poziomka sa ok nastwione...jedynie Malina zdarzyla wyrwac jej troche futerka.

Dzis Figa biega w duzej klatce. Zapoznaje sie z ukladem mebli :). Poziomka biega po sypialni wiec niuchaja sie przez prety. Nie widze zdenerwowania.  Mal i Jag w małej w innym pokoju.

Tak mała trafiła do mnie http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16894.msg107354/topicseen.html#msg107354

[Basia_W]

Figa - fajnie, też miałam dzieciaczka Figusię :). Czekamy na zdjęćka.

[Anna83]

Zawsze mi zal nowej szylki ze wzgledu na łaczenie ..

[Belzebuba]

Ha! Mówiłam że Figusia będzie! ślicznie jak sama ona :)
Nie martw się łączeniem, nie jest przyjemne a stresujące, ale wszystko po to by później panowao szczęście w zagrodzie ; P
Trzymam kciuki

[Anna83]

Buba wiedziałam ze sie ucieszysz :) . Zamiana klatek i wspolne wybiegi..jakos to bedzie ;)

[Bożena]

Przecudna malutka.Szybko niech się połączy z pozostałymi babolkami.

[Anna83]

FIGA jest coraz fajniejsza,uwielbia brykać nam po łózko. W stosunku do moich dziewczyn jest odważna ale nie agresywna.

POZIOMKA potencjalna bratnia dusza i przyjaciółka jest najmniej gościnna Wyraznie poluje na Fige.

JAGODA ona jak napatoczy się na Fige to ucieka. Podczas wspólnego wybiegu siedzi w kąciku jako obserwator.

MALINA szefowa bandy to dziwne ale chyba się starzeje odpuszcza, trochę Figę pogoni i siedzi razem z Jagoda.

Klatki sa blisko obok siebie,szylki przerzucam z klatki do klatki i wspólne wybiegi.

[Bożena]

Aniu liczę na to,że niebawem wkleisz foty całej czwórki baboli przytulonych do siebie.

[Anna83]

Figunia coraz lepiej sie czuje widze ze juz mnie sie nie obawia. Je z reki goje i dzis migdalka. Jest z niej niejadek..ale wiecie co lubi?? ..mieszanke kwiatowa :)

Wczoraj duzo razem biegały..ganiały znaczy..Malina tez pokazala swoje prawdziwe oblicze. Jest ciezko


Figa i Jagoda w jednej duzej klatce. Malina i Poziomka w drugiej małej.

[Anna83]

METODA TRANSPORTERKA

Jagoda i Figa. Włozylam dziewczyny i nic cisza jakby sie znaly ( sa wyperfumowane) maja jedzenie i picie i gryzaki i siedza przytulone. Posiedza tak z poł  dnia . Jakis postep :)
Transporterek mam caly czas przy sobie i obserwuje caly czas .

[Anna83]

Wszystkie biegają w sypialni od rana. I taka przybrałam metodę..cały dzień będą razem w sypialni a na wieczór jak postępy zobaczę połączę jakoś  na noc.

Wiem jestem za miękka...Figa plącze to ja idę i ja biorę od bluzę aby odpoczęła ...i skubana już wie ze idę i biegnie mi na przeciw. Dlatego dziś zostawiam je same sobie będąc za ścianą :)