Szynszyla a inne domowe zwierzaki

Zaczęty przez Kartky, 11 Lut, 2018, 16:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kartky

Cześć.
Od dawna przymierzam się do powiększenia swojej rodzinnej gromady zwierzaków o papużki. Mam w tym momencie kilka gadów, psa, kota i żółwia. Po prostu lubię się nimi zajmować, patrzyć jak się rozwijają i tworzą jakiś taki wyjątkowy wspólny ekosystem.
Jednak zastanawiam się, jak wygląda kwestia zaadaptowania dla nich obecności szynszyla?
1. Czy klatka powinno być jakoś odpowiednio zabezpieczona, chociażby przed psem?
2. Próbować "integrować" te zwierzaki, które biegają wolno z obecnością szynszyla? Nie chciałbym zwierzaka zamykać na 24/7 w klatce, bo to trochę nieludzkie...
3. Na co zwrócić szczególną uwagę?

Pozdrawiam,
Tomasz
Modyfikuj wiadomość
usuwam linkę, proszę o zapoznanie się z regulaminem Forum Szynszyli. Admin

Roedeer

Wybiegi lepiej organizować tak by pies wtedy nie latał obok itp. ;) Klatka fajnie jakby była tak postawiona by pies czy kot za dużo przy niej się nie kręcili zeby nie stresować szylka, ale jeśli reakcja szyla jest ok to chyba może stać np. na podłodze i pies może podejść wąchnąć ;)

@Mysza <")))/  ??

Aa, no i najlepiej od razu mieć dwa osobniki tej samej płci żeby nie był samotny ;)
Sofie  (ur. 08.2016) u mnie od 19.01.2017
Karen (ur. ~ 02.2016) u mnie od 09.02.2017

W pamięci * Luna (ur. ~ 2013, zm. 17.03.2017) u mnie od 09.02.2017 :"(

Black7

Ja mam szynszyla, kota i psa. Szynszyla wypuszczam jak nie ma kota, ale przy psie (ale oczywiście pilnuje jak biegają).

Wilczy Deszcz

Lepiej nie integrować obcych sobie zwierząt. Szyszki trzymamy w stadach jednopłciowych.
Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Gosix93

U mnie szynszyle i psy zawsze żyły i żyją w zgodzie. Jak pies jest dobrze wychowany, nie ma problemu żeby mu pokazać, że szynszyla jest elementem stada, a nie intruzem. Miałam kiedyś szynszylę, która lubiła spać przytulona do psa. Nigdy nie puszczam szynszyli bez nadzoru (nie ważne, czy w pomieszczeniu z psami, czy bez). Dodam, że mam 2 psy rasy myśliwskiej :) Jak do stada trafia nowa szynszyla, nie od razu psy uczestniczą w jej wybiegach, żeby się maleństwo mogło oswoić z obecnością drapieżników, na ten czas psy lądują w klatce albo mają przykaz nie ruszania się z kanapy.

Wszystko jest do ogarnięcia :)
Misio (2007), Exon (2017) | Misia ['], Meszek ['], Myslo [']

Kartky

Daję tylko znać, że kupiłem dwa szynszyle. Póki co trzymam je w klatce, ale inne zwierzaki... nawet nie zdały się ich zauważyć. Wróży to dobrze :)
usuwam linkę, proszę o zapoznanie się z regulaminem Forum Szynszyli. Admin

Roedeer

Sofie  (ur. 08.2016) u mnie od 19.01.2017
Karen (ur. ~ 02.2016) u mnie od 09.02.2017

W pamięci * Luna (ur. ~ 2013, zm. 17.03.2017) u mnie od 09.02.2017 :"(

yuki

Mój kot np. uwielbia pilnować szynszyli. Zawsze sobie siedzi przy klatce i ją obserwuje. Szyszka to jakoś znosi, jednak staram sie nie wypuszczać jej, gdy kot siedzi w tym samym pokoju.