Jazda konna :)

[_SmErFeTkA_]

Jako iż kilka osób jeździ konno, a jest to dział luźnych rozmów nie o szyszkach to rozpoczynam nowy temat tym razem dotyczący koni  :D :: Tak więc osoby które jeżdżą niech opowiadają ile,na jakim koniku oraz jaka rase lubią najbardziej, jaki styl jazdy. A osoby które nie jeżdża mogą sie przysłuchiwać i coś tam wtrącać Tak więc ja jeżdżę od września tamtego roku na koniku u mojej przyjaciółki-konik polski, nazywa się Nakar ma 10 lat i jest troche dziki(zdjecie w albumie) a czasami jade do stadniny bardziej wypróbowac swoje "umiejętności" i tam jeżdże różniej ale najbardziej lubie Faxe połkrwi, dośc wysoka bo 170. marzy mi sie wziąść udzial w jakiśc zawodach, najlepiej skoki ale to raczej nierealne bo u mojej przyjaciółki nie mamy instruktora tylko jedźimy tak sobie i same staramy sie cos nauczyc. W tym roku jade na obóz konny. A jak tam u innych szynszylokoniarzy  :)

[Claudi]

Kiedyś jeździłem - najpierw w byłej ułańskiej kulbace, a potem zafundowałem sobie meksykańską. Co prawda moja instruktorka mawiał, że pomiędzy siodłem sportowym a kulbaka jest różnica jak pomiędzy taboretem na trzech nogach i fotelem (z czym się zgadzam) ale potem sama nie miała nic przweciwko temu by w niej jeździć.

Niestety za sprawą właścicielki stadniny naukę szybko szlag trafił, ale nadal myślę, czy by nie dało rady na własnej łące jakiegoś konika sobie przysposobić. Tyum bardzie że wokół mnie jest głucha wieś i chętnych do trzymania koni jest całkiem sporo.

[_SmErFeTkA_]

Claudi chyba sie przeprowadze do twojej wsi ;) bo mi marzy sie swój koń i może bym go nawet miała ale nie mam warunków(miejsca brak) aby trzymac konika w stajni przy domie, a utrzymanie w pensjonacie jest dośc drogie i do tego mam daleko do stajni w której jeżdże... Może nawet załozymy stadnine oczywiście żartuje nie ruszyłabym sie z mojej wsi :D

[Pchełka: )]

Ja jeżdze konno od prawien 5 lat :) . Jeżdze na Bazyli. Jest to 5 latnia klacz , bułana :)

[kea]

a ja jezdze od... nie wiem ilu lat - 4 albo 5 :) a ostatnio po raz pierwszy jezdzilam na ogierze i pierwszy raz prowadzilam teren :) tyle wrazen na jeden raz... ale przezylam :D

[Agacik]

ja jeżdzę od lat 10 :D mam na swoim koncie zawody west i w skokach szkolilam konie do zawodów w skokach i ogiery do prób dzilnosci teraz już tylko rekreacja ale czasami ucze jeździć w stadnienie w wawie ulubiona rasa to Fryzyjskie konie :D piękności

[_SmErFeTkA_]

Agacik zgadzam się!! Fryzy są najpiękniejsze :D mi marzy sie taka fryzyjska klacz :)

[kwasna00]

ja jezdze od 6 lat...w tym od 4 lat na swoim konisiu...trenujemy razem ujezdzenie ale poki co startujemy tylko w L-kach...

[xlussi]

A ja myślałam, że nie będzie tu takiego tematu i proszę, myliłam się :) :D

Jeśli chodzi o moją jazdę to nic ciekawego nie powiem bo jeżdżę średnio co dwa tygodnie często z przerwami po 2 miesiące i tak od 3 lat, podobno umiem, ale się boję choć sama twierdzę, że nie umiem i tyle :D Siedzę na etapie kalecznej nauki skoków.. stajnia niby rekreacyjna, ale konie mamy naprawdę fajne, nie wszystkie chodzą w rekreacji. Większość mamy młodych (4-7 lat) i nie jest ich wiele, każdy jest pod indywidualną opieką, warunkom nie mogę nic zarzucić :) Bywam od września. Od listopada mam pod opieką prawie 6 letniego hucułka indywidualistę który myśli, że sobie może czasem pozwalać i straszyć ludzi a ja potem muszę wszystkim wmawiać że on nie jest niebezpieczny i daje to tyle, że i tak wszyscy go omijają dużym łukiem :D pod siodłem ciasteczko, w skokach też, ale raz to kondycja wskaźnik zero i brzuchol, dwa to charakterek, a trzy to wygięcie.. zawsze nie tam gdzie trzeba i łeb w chmurach, ale nad tym pracujemy. W naszej stajni ogierów brak, ale w poprzedniej trochę miałam do czynienia
na obozy jeżdżę od roku :) w tym jadędo Szczyrku i do Bulina.

Myślę, że nikogo to nie interesuje, ale napisałam, trudno no xD

[Mysza <")))/]

a 72 koniki metalowe o pojemności 650 ccm w srebrnej obudowie się liczą?       [motorek]

[bemyself]

z czteronoznych koni to jezdze kupe lat, skonczylam technikum hodowli koni, pracowalam w stadninie w Blois  i troche w Les Haras we Francji, trenowalam ujeżdzenie, ktore wciaz uwazam za wspaniala dyscypline.

mialam kobyłkę gniadą 182 w klębie, wlkp/trk sprzedana jakis czas temu. poki co za duzo pracuje zawodowo, ale do koni pewnie wroce :) po cichu szukam jakiegos milego fryzyjskiego ogierka. procz tego lubię kwpn, hanowery, holsztyny, andaluzy.

a z koni mechanicznych to nie wiem czy sie liczy S blackbird czyli CBR 1100XX, konikow ma ciut wiecej bo teoretycznie 164 i sil. 16v, ale jestem do konca o tym przekonana a w marzeniach hayabusa w czerniach...