KLATKI

[Agusia_krzys]

cześć, sfotografujcie Waszych szylków klatki pochwalcie się konstrukcjami :) wczoraj skończyłam robić Diabełkowi nową klatkę narazie jest w niej troszkę pusto ale staram sie jak mogę żeby mu coś tam dokupić. a Wy jakie macie klatki? ( zostały mi tylko 3 klatki jedna taka potężna może z któryś waszych projektów uda mi sie coś wykombinować fajniejszego) czekam na Wasze projekty klatek :d pozdrawiam.

[dream*]

http://kam.pl/~alinka/klatka.html :) - zdjęcia mojej klatki.

[Agusia_krzys]

no klateczka naprawdę fajna dziewczyny :) muszę mu zrobić jakoś klatkę większą ale to na spokojnie... :) może ktoś tylko wstawi zdjęcie swojej klatki ?

[Agusia_krzys]

Dziś z moim chłopcem zrobiliśmy nową klatkę dla szinsziego :D trochę nie wyraźnie ale jest taka fajna co?

[załącznik usunięty przez administratora]

[aska69]

wow  :o ale klatka!!  :brawo: też kiedyś sprawię mojej szylce taką :-)

[Agusia_krzys]

heh :) dzieki Aśka :d

[magaskas]

I Twój Szyl wchodzi do tej rury?I przechodzi do tej drugiej klatki? Muszę sprawić mojemu taką rurę :)

[Basia_W]

No no, ale duża konstrukcja, tylko sprzątania nie zazdroszczę  :D .

[myszagi]

Fajne rozwiązanie  :brawo: . Moje kulki oszalały na punkcie takiej rury - teściowa robiła remont i zostało gdzieś 1,5 m, który wzieliśmy żeby sprawdzić co na to kulki. Wypuściliśmy je z klatki a one cały czas biegały w tą i spowrotem :) .
Dobre jest to, że cała jest pokarbowana - kiedy mój Paweł ją postawił w kąt i zapomnieliśmy o niej kulki wcale nie zapomniały i wchodziły dołem a wychodziły górą - ubaw był po pachy... najlepiej wziąć kupić dłuższe i porobić labirynty :) poprzeplatane(żeby było niżej i wyżej) ... ale o tym gdzieś już było na forum... 

[Agusia_krzys]

magaskas- pewnie że przechodzi, teraz nawet siedzi w niej i je jakieś smakołyczki. :) A On nie przechodzi, tylko wlatuje do rury, i nie zdążysz zamknąć oczu i już jest w drugiej klatce :) uwielbia to robić... dziś całą noc biegał bawił się, nie mogłam spać.. ale nie złościłam się  bo wiem że mu sie to strasznie podoba :) spraw swojej kulce taka rurę zobaczysz jaką będzie miała frajdę :D
Basiu, dużo aż tak sprzątania nie ma ;p narazie...

dzięki :D

[justynan2]

Wczoraj dopiero zamontowane półeczki więc jeszcze tak biednie w tej klatce ale już niedługo tunel i inne bajery.

[załącznik usunięty przez administratora]

[Mysza <")))/]

Klatka jest super....
a jaką szerokość mają te półki, bo jakieś takie wąskie mi się wydają?

[justynan2]

Wąskie nie są bo mają prawie 20 cm szerokości tylko klatka jest wielka 80 * 100 * 160 (szer. dł. wys.). Dojdzie do tego tunel, hamaczek, może hustawka no i pełno smakołyków zawieszonych gdzie się da.

[Agusia_krzys]

:) o jej jaka fajna :D sama robiłaś ta klatkę ?

[dream*]

jest świetna, i pomyśleć, że mieszkają w niej tylko 2 szylki... :D

[justynan2]

Robiłam ją razem z teściem. Szynszyle ją tak uwielbiają że nawet jak jest czas na puszczenie ich i mają drzwi na oścież otwarte to nie wychodzą. Narazie są dwie szylki ale jest to parka więc może kiedyś stadko się powiększy.

[magaskas]

Justynan2 mam takie małe pytanko, z czego zrobiłaś dno tej klatki, bo jakos nie mogę się dopatrzyć:) Sama planuję zrobić kolejną klatkę dla mojego Szyla i zbieram powoli pomysły :)

[justynan2]

Dno jest z takiej płyty z której robi się panele. Mąż jeżdzi tirami i woził kiedyż takie płyty do firmy w niemczech produkującej panele i przywiózł kilka mi do domu no i nadażyła sie okazja żeby jedną wykorzystać. Materiał na dno idealny bo wodoodporny, rysoodporny i bardzo wytrzymały. A pomysł na klatkę też z tego forum wzięłam tylko trochę zmodyfikowałam.

[dream*]

muszę się pochwalić bo wiezienie tej KLATY przez pół miasta autobusem to nielada wyczyn. :)

http://kam.pl/~alinka/willa.JPG
dł/szer/wys
110x55x85 + 70x40x80   chłopaki teraz mają gdzie

[aska69]

willa jak się patrzy :-D teraz to chłopaki będą mieli gdzie ganiać :-)

[dream*]

może nie teraz, bo chyba czeka ich przeprowadzka spowrotem do mniejszej na czas dorośnięcia małego Yukiego bo póki co przeciska się między prętami (

i prawdopodobnie zdejmę im tą górę bo mam obawy, że jest dosyć niestabilna :p

[aska69]

oh, to nie będą szczęśliwi :-P co to za Pani, daje wille a za chwilę ją zabiera :-P

[Agusia_krzys]

klatka świetna  :) dobry pomysł. szkoda że Szylek się przeciska przez pręty, ja mam podobnie z klatkami, na jednej stoi druga mała. i jest w niej potwornie duży kołowrotek i jak mój Diabełek w nim biega to oby wszystkie się trzęsą :)

[Diamant]

Wczoraj dopiero zamontowane półeczki więc jeszcze tak biednie w tej klatce ale już niedługo tunel i inne bajery.

 :brawo:   super klatka!!!

[Zieffka]

też miałam fazę tuningowania i chęci budowania największej klatki jak sie da....ale...moi drodzy: prawda jest brutalna moim zdaniem:
duże,a szczególnie wysokie klatki też nie są za dobre...szczególnie wysokie,gdyż jest dużo szyli niezdarnych,a zwłaszcza masywnych lub po kontuzjach,dla których bajery to więcej kłopotu niż wygody...szynszyl powinien niewątpliwie mieć jakieś fajne miejsce do spania,nawet z jakimś kocykiem mini wyłożone czy coś,ale gdy zbyt zagospodaruje mu się przestrzeń,to na nasze oko to dla nas-dumnych z roboty właścicieli wygląda bosko,a zwierzak się tylko męczy. trzeba oczywiście pamiętać,że nawet w klatce szynszyl lubi mieć PRZESTRZEń do biegania i dlatego dobrze jest,aby przynajmniej poniżej pierwszej półki mógł swobodnie biec od jednej strony klatki do drugiej, aby się poodbijać jak od ściany i sobie ulżyć.im wyższą część klatki gospodarujemy przy wyższych klatkach, tym bardziej myślmy o bezpieczeństwie przy ewentualnym upadku.nawet jeśli jedna z zakupionych uprzednio na zapas zabawek czy hamaczków by miała iść w odstawkę.
kolejna kwestia to złożoność zachowania szyla w zamknięciu.lubi biegać z jednego końca na drugi i se ulżyć,ale lubi też po prostu się kimnąć na ładnych parę godzin.
także wymieniona wcześniej przestrzeń parterowa,sypialnia i bezpieczne bieganie międzypiętrowe to priorytet moim skromnym zdaniem.nie wiem na ile to potwierdzą inni szyloposiadacze, a w szczególności hodowcy-im wolałabym na odcisk pięty tu broń boże nie włazić.cenię autorytet i każdą radę.jednak uważam wyżej zapisane spostrzeżenia za wyjątkowo ważne.mam na co dzień przyjemność obserwować moje trzy szyle o kompletnie różnych potrzebach jeśli chodzi o klatkę i to był wyczyn zrobić jedna uniwersalną. Sfera, czyli mama NOBa, jest chyba po kontuzji, nie ma jednego palca u tylnej łapki i ma kłopoty ze skakaniem,wyrabianiem się czasem na zakrętach.ogółem potężna z niej baba:P NOB-jej dziecko o trudnej do określenia ze względu na wiek jeszcze płci ma absolutne ADHD. A Buba, moja 6letnia seniorka i władczyni terytorium to mniejszy od Sfery agresor w spódnicy,który musi mieć własną budę do spania i nie lubi kompromisów.
czasem sama się dziwię ile razy można poprawiać nawet jeden głupi hamaczek....
i pamiętajmy-najfajniejsza klatka NIE ZASTąPI codziennego wybiegu, który z pewnością nasze maluchy cenią dużo bardziej niż najlepszy pałac :)
w najbliższych dniach a może i dziś wkleję zdjęcie własnej klatki:)
dlatego mimo gigantycznego zapisu proszę o zapoznanie się z treścią przez moderatora zanim to usunie-a nóż te informacje komuś pomogą?  :)

[Mysza <")))/]

Zieffko, ale w tym momencie niczego odkrywczego nie napisałaś, bowiem My Szynszylomaniacy dbamy o bezpieczeństwo swoich maluszków i klatek. Dlatego jest dział o budowie klatek gdzie omawiamy problemy konstrukcyjne, wklejamy zdjecia i doradzamy jak nie zagracic klatki, ale też nie pozostawić zbyt dużo wolnego miejsca, ponieważ to kubatura niewykorzystana i jest bezsensownym robic wielką klatkę z dwoma małymi pólkami szerokości 10 cm, które tym bardziej są niebezpieczne, a szyl nie moze sie na nich wyłożyć do snu. Wszelkie pólki i hamaki montujemy tak by szylek nie miał możliwości spadnięcia pomiędzy nimi z góry na dół, dlatego pólki najlepiej montować w kształcie literki "L" albo napremiennie, jak jest u Dream*, a pomiędzy nimi wmontować hamaczek gdzies w połowie wysokości, że jak szylek bęcnie, to na miekki hamak. :D Twoje rady nie zostaną usuniete.

[Madziarka]

nasza kaltka wygląda tak, troszkę w niej pusto ale taraz na górze są jeszcze gałęzie ;D
narazie mieszka w niej tylko Szubi ale planuje mu dokupic braciszka ;) tylko co najgorsze rodzice chcą albo bożowego albo białego ;| niewiem co im przeszkadza np w standardzie (ps. Szubi to czarny aksamit) ;| wiem dziwni są ale na inną szyle się nie zgadzaja ;(

[załącznik usunięty przez administratora]

[Basia_W]

Klatkę masz fajną na kilka kulek ale ten domek będzie chyba za mały na dwie. Powiesiłabym jeszcze jakiś hamaczek  :).

Miałabym taką uwgę jeszcze - klatka nie powinna stać w pobliżu telewizora ( szkodliwe promieniowanie, że nie wspomnę o hałasie ). Jeśli zależy ci na zdrowiu szylka to lepiej pomyśl o jakimś innym miejscu na klatkę.

[katakumby18]

No dobrze to ja pokaże swoja klatke 



[załącznik usunięty przez administratora]

[Madziarka]

domek mamy 2 ale narazie schowany czeka na druga kulkę ;)
chameczek jest, taki różowy tak z tyłu Szubiego ;P

bardzo dziękuje za radę klatkę przestawiłam ;)
chociaż jak Szubi był w klatce to tv zazwyczaj nigdy nie jest włączony :)
to jest dzisiejsza fota klatki już przestawionej ;)


[załącznik usunięty przez administratora]

[Mysza <")))/]

ale, jeszcze jedno ZASTRŻEŻenie, ten kwiatek koło klatki, mam taki sam, to rodzina wilczomleczowata, jest trujący, wynieś!

[Madziarka]

wiem o tym ale szubi nie jest nim w ogóle zaintesowany a pozatym jak jest w klatce to go nie dostanie ;)
a ten kwiatek to jeden z ulubionych mojej mamy i zaraz był by krzyk i awantura ze ja ruszam jej kwiatki ;|
ale spróbuje z nią pogadac na ten temat ;) spróbowac zawsze warto ;)

kwiatek juz przestawiony ;)