hypothetical
27 Kwi, 2024, 21:56

Autor Wątek: Weci  (Przeczytany 2286 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Weci
« dnia: 14 Lut, 2004, 10:40 »
Stworzylysmy juz watek polecanych weterynarzy, to teraz zamieszczajmy tutaj spis niepolecanych weterynarzy. (oby bylo ich jak najmniej)

Wysłany: Nie 22 Lut 2004 15:43

chyba pierwszy raz ciesze sie, ze watek tak slabo sie rozwija. jak dla mnie moze tu w ogole nie byc zadnych wetow  :wink:

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Weci
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Lut, 2004, 16:56 »
ale szylka chamsko jest oczerniac kogos no wiadomo, ze jak zle to sie mowi ale mogl byc przypadek ..

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Weci
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Lut, 2004, 17:54 »
moze i racja... sory pat nie pomyslalam

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Weci
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Lut, 2004, 21:05 »
nie nie nie przepraszaj mnie za nic dobrze ze ten temat jest bo czasami sa weci wyjatkowo paskudni ale dobrze ze zaden tu umieszczony nie został

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Weci
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Lut, 2004, 17:49 »
to teraz tym bardziej sie ciesze, ze nikt tu nikogo nie umiesil...

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Aibea

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Uzbierane migdały: 0
Weci
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Maj, 2004, 23:50 »
ja spotkałam sie ze złym wetem, niestety, jest wielka klinika weterynarii we wrocu przy ulicy koło szkoły nr. 72 tam zaczą sie mój dramat. Rano wstaje a moj szyszka jest osowiały, odwraca sie a tam jedno oko ma sklejone...panika...byłam tam u wety, przepisała mi krople i kazała przyjść za 3 dni. W piatek szycha ma rane na łapce a oko się nie  poprawia. Po szkole jedziemy do kliniki na sztabowa, tam jest mało miejsca, lecz było tam dwów wetów. Od razu go zbadali i dali jakies krople stwierdzili poczatek uszkodzenia rogówki. Szycha jest w trakcie leczenia.. nie polecam tego wety koło 72 tam tylko ciągnąąąąa kase

laska-tomasz Bajer z ,,chłopaki nie płaczą'' jest boski

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Weci
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Cze, 2004, 16:56 »
Dodam, ze gdy Aibea była tam z powrotem, by zapłacić, baba kazała jej jeszcze dopłacać, za te kropelki, które mogły doprowadzić do śmierci Podgryza... A gdy Aibea powiedziała, o tym, ze krople te mogły doprowadzic do uszkodzenia rogówki, to baba zrobiła głupią mine i milczała...

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Gaciorek

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.alloszczur.olpw.com
Weci
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Cze, 2004, 22:58 »
Straszne... Ja mam nadzieję z Pu$ią nigdy do weta się nie udawać (w sensie, żeby nigdy jej nic nie dolegało)... Ja mam na osiedlu średniego weta  :roll:  Taka kobieta co się strasznie na myszoskoczkach zna....  :x O Boże... Spuchnieta głowa i 3 dni zycia  :lol:  Tak i te 3 dni od wrzesnia dalej sie ciagną...  :D Wiecej w opowiadanku o Cyklopie  :mrgreen:

A weci potrafia byc okropni... Ale takiego jak ten wyżej nie spotkałam i mam nadzieję nie spotkać  :?

Gato i Pusia po$draFiają ^^

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Weci
« Odpowiedź #8 dnia: 03 Cze, 2004, 12:40 »
Pat ma troche racji, nie powinno sie umieszczać adresów lub nazwiska 'niefachowców'  w medium publicznym (internet) bo mogą być to tylko 'opowieści' a każdy o swoje dobre imie może sie upomnieć.  Chociaż zły wet potrafi sporo napsuć - ale sądząc po tym watku nie jest ich tak dużo. Można wiec opisywać różne historie, ale po to by trafić do właściwego specjalisty.

 

SimplePortal