ok....Zaczne od tego ,ze posiadam juz szynszylke .Mam ja 4 miesiace i coraz bardziej zastanawiam sie nad towarzystwem dla niej. Problem w tym ,ze nie wiem co bedzie dla niej lepsze... Moja Szunia ma roczek:), pragne jej kogos spasowac, nie wiem jednak co bedzie lepsze -mloda towarzyszka takze samiczka (za 3 miesiace urodzi sie biologiczna siostra szuni-mam kontakt z jej rodzicami ktorzy niebawem doczekaja sie znow potomstwa i myslalam nad siostrunia dla niej), czy tez z racji na zdrowie Szuni i potencjalne zagrozenia wiazace sie z brakiem potomstwa(czytaj problemy z cysta itp)sprawic jej samczyka jakiegos,niespokrewnionego ,wiec najlepiej z "forum"...pozwolic sie im zaznajomic i czekac na potomstwo. Co wybrac???? Mam naprawde wielki dylemat :-/ czekam na pomocna rade :? :? :? :? :?