Witam
Mam problem z moją kulką. Otóż kilka dni temu zauważyłam że Maleństwo ma problem z jedzeniem twardego pokarmu - niby próbuje je gryźć ale za chwile się poddaje i zostawia. Przysmaki VL Crock które wcześniej zajadała ze smakiem teraz zje pod warunkiem że podzielę je na mniejsze kawałki. Suszoną zieleninkę czy jabłko zje bez problemów, je też płatki grochu które przecież miękkie nie są.
Wizyta u weta była, zdjęcia RTG zrobione - ząbki jak od linijki starte że aż miło. Jedyne co zaniepokoiło panią doktor to niewielki "cień" widoczny na zdjęciu po lewej stronie pyszczka - przy macaniu nic nie wyczuła. Dostała lek tolfedine 6mg (pół tabletki na dzień) na 6 dni. Problem w tym że po zdjęciu nie za bardzo paliła się do jedzenia więc zafundowałam kulce papkę z gerberka i zmielonej karmy a później jak już kurier dostarczył RodiCare Instant który wcina jak szalona.
Obecnie spawa ma się następująco - z miski coś tam ledwo zje i czeka na rodi
Wizyta u weta będzie jak nic ale dopiero mogę iść w poniedziałek (pod warunkiem że będzie specjalistka od zwierząt egzotycznych).
Czy ktoś miał podobny problem?
Pozdrawiam