Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Żywienie => Wątek zaczęty przez: anka+Muchasia w 04 Lis, 2006, 10:58
-
Moja muchosia od paru dni podjada ziarna kawy, które służą mi jako dekoracja. Nie wiem czy szylki mogą jeść ziarna kawy? Z tego co zaobserwowałam szylka je dziennie jedno, całe ziarno i bardzo jej smakuje. Poradźcie mi czy to zdrowy przysmak dla szynszyla?
-
Tak - jak najbardziej - skoro lubi ...
Nie podawaj jednak za duzo - jedno ziarenko w zupełnosci wystarczy ...
z kawą nawet ludzie powinni sie ograniczac ... ;-)
-
Hmmmmmmmmm? Mozna podawać kawę?
Przecież tam jest kofeina. Nie przekręcą się przypadkiem?
-
od kofeiny ? ... znam ludzi którzy uzywaja kawy i zyja :-) ...
Oczywiscie nie mówię zeby dokarmiac szczyle kawa ... ale raz na jakiś czas - jako przysmak rarytas - czemu nie ??
-
Porównaj mase człowieka a mase szylka. Jest zdecydowana różnica. Ja bym nie podawał bez konsultacji z jakims weterynarzem.
-
OK - skonsultuj to z weterynarzem ... i koniecznie napisz jak się sprawa przedstawia.
Wycofuje swoje nierozważne słowa, nie podawajcie kawy swoim szynszylom bez konsultacji weterynaryjnej.
-
Z ziarenkami kawy-ostrożnie, kofeina działa pobudzająco!!! Na serduszko tak małego zwierzaczka może miec to nienajlepszy skutek.
-
weterynarz i tak prawdopodobnie powie ze nie bo dla szczyli sa specjalne karmy ;)
-
Moze pol ziarenka na jakis czas by nie zaszkodziło
-
Po co dawać coś czego nie wiemy czy można dawać. Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. Wasze szylki napewno maja do jedzenia to co potrzebują więc nie przekombinujcie i eksperymenty odstawmy na bok bo moga się okazać opłakane w skutkach.
-
No w sumie to masz racje, to tak samo jakby testowac jedzenie na ludziach :p
-
No dobrze - miałem się więcej nie wypowiadać na ten temat ... ale kolejna odpowiedź Szylmunda mnie sprowokowała.
Jak uważacie - czy lepiej jest podać od czasu do czasu ziarenko kawy ? Czy karmic szynszyla non-stop "polecanym" granulatem ?
Wszak granulat jest jedynie słusznym i zdrowym pokarmem ?
Czy jednak warto urozmaicic im jedzenie ? i jak sadzicie - czy podajac szynszylowi ziarenko kawy - skazujemy go na "przekrecenie się ' ?
...
Prowkuje dyskusje - ponieważ uważam ze we wszystkim potrzebny jest umiar - umiar takze w "przestrzeganiu" - uważam że ten watek to ewidentny przykład na "przereagowanie" - co starałem sie delikatnie zasugerowac w swoim poprzednim poscie. Ja bym to nazwał "awantura o ziarnko kawy" ... ale moze jednak robię powazny błąd ? Bardziej zwracał bym uwage na opiekę nad szynszylem na wybiegu - niz na tego typu przesade w odgradzanie go od przysmaków (pardon - pseudo-przysmaków ...)
I na koniec dodam że znam szynszylki które uwielbiaja kawe - i ich opiekunowie pozwalaja im skubać po ziarenku - w odstepach rozsadnych ... żyja i maja sie dobrze ... ale być moze po konsultacji z weterynarzem - poczują się źle ??
-
Wiesz dobrze że chodzi tu o kofeine ktora nie wiadomo jak podziala na szyla. Urozmaicać jak najbardziej ale z rozwagą :]
-
Skoro ktoś już podaje ziarnka kawy i nic nie jest jego szylkowi, to nie wiem o co ci chodzi drogi Szylmundzie. Ta szynszyla się nie przekręciła. Odnosząc się do twojej wypowiedzi, to jeśli podajesz szylce migdały, to nie rób tego bo tam jest kwas pruski. Zrobiłbyś to? Nie, bo szylka je lubi, a dając migdały w rozsądnych ilościach nie robimy im krzywdy, a tylko osładzamy życie.
-
Migdały moga spowodować otłuszczenie wątroby. Co w efekcie bywa niestety smiertelne ...
Czy jednak mamy z nich zrezygnować ?? Moje szczyle uwielbiaja migdały - i wszystko zrobią aby jednego wyzebrac ...
UMIAR - właśnie o umiar chodzi.
Wiem szylmund ze miałeś dobre intencje - ale pamietaj ze Twoje słowa czytają ludzie którzy moga się nimi błędnie zasugerować. Przereagowanie w jedna lub w druga strone jest zwodnicze ...
Dlatego zawsze lepiej uzyc słów "moim zdaniem" "wydaje mi się" - a osoba której udzielamy porady - ma własny rozum i zdecyduje po swojemu, i poniesie wszelkie tego konsekwencje jeśli pójdzie źle, ale tez bedzie się cieszyła z pozytywnych nastepst jeśli wszystko bedzie jak w sam raz.
pozdrawiam ciepło - nie miejcie mi za zle tego wykładu, byc moze przesadzam - ale moze takze być ze mam racje ?? sami uznajcie ...
-
Widze że mamy wojne o ziarenko kawy :) moje szczyle tez jedza ziarna kawy ...
A teraz moze zrobimy wojne o wodke.. red bula .. pepsi .. bo moje szczyle uwielbiaja alkohol pod kazda postacia ..czysta -koniak-wino .. pepsi i red bula musze chowac bo pchaja pyszczki do puszek .. draska z zapałek jest nastepnym ich przysmakiem :)
Wodki nie dostaja ..ale pepsi i red bula daje im łyknac ..draska tez od czasu do czasu im sie dostanie :)
-
Dobra w takim razie tez sie przyznam :P Moj Bafi uwielbia chipsy o kazdym smaku i tez od czasu do czasu dostaje maly kawalek ;]
-
Oj ... jak to ? i wszystkie te wyznania spowodowało ziarenko kawy ?
... Jeszcze niech ktos się przyzna ze w tym tygodniu nie dal rady sprzatnać swoim pupilom w klatce ...
albo ... że przez 3 dni nie wypuszczał na bieganie ...
-
O nie, akurat ja sprzatnelam wczoraj :P A wypuszczam codziennie i nie jest zadna tajemnica ze daje Bafiemu chipsa od czasu do czasu ;p
-
No dobra - znowu lekko prowokuje - chodzi mi o to ze nie jesteśmy idealni. I mam ogromna prosbe - do WSZYSTKICH uzytkowników Forum - nie idealizujmy swojego obrazu tutaj na Forum. Naprawdę nie stanie się nic złego - jesli napiszecie że od czasu do czasu nie zachowujecie się "podręcznikowo"
Autorytet administartora Forum nie legnie w gruzach jesli przyznam się ze wczoraj nie miałem czasu aby posiedzieć z zszynszylami podczas ich biegania ... licze że nie zbiore za to ciegów. Tak jak wy nie zbierzecie za inne 'drobne" grzeszki :-)
Bądzmy rozsądni i życzliwi dla siebie nawzajem - a wszystko bedzie dobrze. Używajmy zwrotów "moim zdaniem" "ja uważam" i nie nakazujmy niczego nikomu. I tak kazdy z Was moze zrobic to co uważa za słuszne - a sugestie na Forum im bardziej rozsadne tym łatwiejsze do zaakceptowania
Dziekuje za uwage - pozdrawiam - i kończe wywody w tym wątku. Jesli ktoś ma jeszcze chęc na przemyslenia - zapraszam - moze zmienimy tytuł tego wątku i podczepimy go pod "ważne komunikaty" ??
-
według mnie podawanie nawet jednego ziarna kawy jest dla szynszyli niebezpieczna.jak wiadomo kawa zawiera kofeinę,która działa pobudzająco na organizm.pozatym szylki mają bardzo wrażliwy przewód pokarmowy,dlatego lepiej unikać podawania tego typu rzeczy.