hypothetical
27 Kwi, 2024, 23:04

Autor Wątek: Moją Sunię potrącił samochód buuuuu  (Przeczytany 1636 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« dnia: 20 Kwi, 2005, 13:40 »
Wczoraj jak moja maluda Funia była z dziadkiem na spacerze to potrącił ją samochód. Jest już starsza i nie słyszy i nie widzi zbyt dobrze, ale dziadek pomimo to puścił ją ze smyczyc  :(
Wybiegła na ulice osiedlową i pukneło ją z prawej strony Tico. Była w takim szoku że pobiegła do domu, nie czując bólu. Ja ją szybko obejrzałam stwierdziłam szok pourazowy i w te pędy do weta.
Wet ją osłuchał i obejrzał i powiedział że trzeba obserwować bo objawy pojawiają sie później. I tak też było po 3 h maluda już nie chodziła, nie mogła sie podnieść, jak ją braliśmy na ręce to piszczała. Strasznie bałam sie urazów miednicy i krwotoku wew. wiec szybko zabrałam ja do weta. Uspokoił mnie , zrobił prześwietlenie ( miednica cała, nie ma krwotoku) i dał 3 zastrzyki. Karmimy ją jedzonkiem dla niemowląt. Wcina je jakbyśmy ją głodzili.
Dziś rano maluda już chodzi, a dokładniej kuśtyka ,jeszcze jest obolała, ale trzymajcie kciuki żeby było wszystko dobrze.   :)
Pisze to wszystko żeby was ostrzec.
Nasza maluda jest karna, na każde zawołanie przychodzi itd ale bez smyczy sie nie obejdzie , nawet na tak rzadko uczęszczanej jak osiedlowa ulica. Pilnujcie swoje czworonogi, bo strasznie sie patrzy jak taki psiak piszczy z bólu a Ty nie możesz pomóc. :(
Funiucha jest na dobrej drodze do wyleczenia, trzymajcie za nią mocno kciuki.  :)

Offline mati

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 42
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://koszeiszyle.w.interia.pl
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Kwi, 2005, 14:17 »
:D  i  :(

siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze  
no dobra to tyle z mojego dnia

vka

  • Gość
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Kwi, 2005, 14:36 »
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i trzymm kciuki.
pozdr
vka

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Kwi, 2005, 15:26 »
dobrze, ze nie bylo powazniejszych uszkodzen. trzymamy kciuki ja i Muchosia (no ona to lapki cale) za twoja sunie i niech szybko wraca do zdrowia.

hakuna mata ta

Offline Balbinka

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 195
  • Uzbierane migdały: 0
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Kwi, 2005, 16:37 »
Mój świętej pamięci pies (cocer spaniel) też wpadł pod samochód. Wyszłam z nią bez smyczy, a ona zobaczyła ptaszka i pobiegła za nim i w ogóle mnie nie słuchała. Wybiegła na ulicę i puknął ją samochód. Nadjeżdżał następny i ani myślał zwolnić, zatrzymać się lub jej minąć, gdzie tam. Dopiero jak ja wybiegłam to się zatrzymał prawie że na mnie. A Sonia pobiegła szybko do domu. Nic się jej nie stało na szczęście. Ale stracha miałam, że hej.

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Kwi, 2005, 18:17 »
Dzięki dziewczyny !! :)
Mi sie dziś w nocy śnił cały wypadek.
Nie byłam przy nim ,ale wszystko odgrywało sie w mojej głowie. Boshe nienawidze tego uczucia jak moja malutka cierpi a ja jej nie moge pomóc ulżyć  :( Wiecie że tak sie o nią bałam że wstawałam co 3 h w nocy żeby sprawdzić czy wszystko dobrze?


Dosyć dolinowania! Funiucha już nawet szczeka na dzwonek do drzwi tak jak przed wypadkiem. Musi być dobrze no nie?

Nawet sie człowiek nie spodziewa że może tak pokochać psiaka ze schroniska
 :D  :D  :D

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Kwi, 2005, 20:33 »
Trzymam kciuki za wyleczenie  ukochanej Funi :wink:  :cmok:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

kasiek21

  • Gość
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Kwi, 2005, 22:47 »
sunia trzymaj się!!!!! ślązacy nie poddają sie tak łatwo ;D

Offline AB

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 18
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Kwi, 2005, 19:32 »
Będę trzymać kciki,żeby z sunią było wszystko ok. :wink:

Pies mojej siostry (cocker spaniel) też miał wypadek jakieś 2 lata temu.Siostra spuściła go na stadninie koni,wokół las,jezioro i mała uliczka,którą nieczęsto przejeżdżają samochody.Dżeki zobaczył z daleka psa i pobiegł w jego kierunku.Gdy przebiegał przez uliczkę potrącił go samochód,który nawet nie zwolnił,nie mówiąc o zatrzymaniu się :evil: .Pies musiał mieć szytą głowę,wet mówił,że może wystąpić padaczka,ale na szczęście wszystko jest ok.

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Kwi, 2005, 20:21 »
ile ma lat Twoj piesek? moj ma 14 i tez ma coraz slabszy sluch i wzrok.. ale mimo to chodzimy z nia bez smyczy, ale chyba bedzie trzeba zaczac :(

[-chomik-]

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Kwi, 2005, 12:13 »
Nasza maluda ma 13 lat.
Czuje sie już o wiele lepiej, już nawet sama wskakuje na fotel.
Znosimy ją po schodach bo nie chcemy żeby sobie nadwyrężała kręgosłup.
Coraz słabiej widzi i słyszy, ale węch ma wciąż rewelacyjny  :D
Chodzimy z nią na takiej automatycznej smyczy, dla bezpieczeństwa. Nie tylko zeby jej coś nie przejechało ale też dlatego żeby żaden inny pies nie zrobił jej krzywdy.
Pozdrowionka

Offline Ania_14

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 4
  • Uzbierane migdały: 0
Moją Sunię potrącił samochód buuuuu
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Sie, 2005, 22:07 »
Dobrze że nie miała poważniejszych urazó :D  
Ciesze sie że wracv do zdrowia  :)  :)  :)
BARDZO MOCNO TRZYMAM ZA NIĄ WCIUKI!!!  :D  :D  :D


Pozdrawiam.




papatki  :wink:

Mam chimika i psa, a chciałabym jeszcze 2 szynszyle!!! Czemu mama niechce sie zgodzić???? :(:(:(:(:(

 

Moja szynszyla nie mało je i mało pije jest też wystraszona boje się!

Zaczęty przez Zard1Dział Żywienie

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2832
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2022, 22:46
wysłana przez Mysza <")))/
jakie warunki musze spaelnic aby moja parka miala mlode?

Zaczęty przez szynszylkiDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 4683
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2008, 09:05
wysłana przez pysiulo
Czy moja klatka będzie odpowiednia dla 2 szynszylek? Czy się razem zgodzą?

Zaczęty przez Szynszyla MortDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 7066
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2016, 20:59
wysłana przez dream*
Moja Leo [czyt. Lijoł] ;) Standard czy Czarny Aksamint? Kto pomoże.

Zaczęty przez LeoDział Zdjęcia i Historie Szynszylowe

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 4166
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2008, 21:56
wysłana przez Basia_W
Czy koszatniczka może myśleć, że moja ręka to jedzenie?

Zaczęty przez Koszatkara21Dział My i nasze zwierzęta

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 10653
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2019, 15:13
wysłana przez dream*
SimplePortal