0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Nie straszcie mnie, dzisiaj ja-młody kierowca mam jechać do babci
hehe mój był lepszy, jako że zaczynałam naukę w zimie, kazał mi najpierw ruszać pod górkę na oblodzonej nawierzchni i to jeszcze w zakręcie ;p
A ja dzisiaj mam labę, bo moja Panda pierwszy raz powiedziała mi "e-e" przy odpalaniu ;)
A ja dzisiaj chciałam pojechać na zakupy i lipa, bo samochód nie chciał zapalić, paliwo chyba przymarazło - takiej super jako¶ci s± teraz na stacjach :? , wlałam troche denaturatu i czekam, może jutro już odpali...
Cytat: Mefka w 20 Gru, 2009, 13:34A ja dzisiaj chciałam pojechać na zakupy i lipa, bo samochód nie chciał zapalić, paliwo chyba przymarazło - takiej super jako¶ci s± teraz na stacjach :? , wlałam troche denaturatu i czekam, może jutro już odpali...a masz diesla czy benzyniaka? bo to raczej diesle przymarzają ale to bardzo sporadycznie. Natomiast ja obstawiam akumulator i klemy, moze wystarczy przeczyścic je papierem ściernym :) ostatnio stało się u nas to samo i czyszczenie pomogło.
Planuje w przyszłym roku i¶ć na egzamin, wykupie jazdy, ale narazie mi się odechciało bo zmieniaj± u Mnie samochody co chwile. I już nie wiem na jakim mam się uczyć je¥dzić:/
szynszyle.info