hypothetical
28 Kwi, 2024, 10:37

Autor Wątek: Jedan,a dwa szczylki..  (Przeczytany 1455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ala_Koko

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
Jedan,a dwa szczylki..
« dnia: 20 Paź, 2006, 13:23 »
Mam do Was  pytanko:)
Mianowicie mozecie mi napisać w czym stoi różnica w posiadaniu
*jednego , a dwóch szczylków
*samiczki i samca,a tej samje płci
Z góry dzięki,przepraszam jeśli już jest aki temat ale nie mam czasu na szperanie....

Offline aneta_117

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 500
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Orzeszek, Chrupcia, Paprotka,Mamba, Budrys
    • forum gryzoniowe
Odp: Jedan,a dwa szczylki..
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Paź, 2006, 15:52 »
Przez jakiś czas miałam parkę a w drugiej klatce samotną szylkę to ta co była sama była mniej radosna i bardziej ospała. Ciągle było mi szkoda i się ucieszyłam jak się urodziły dziewczynki to już miała towarzystwo. Teraz mieszka z dwojgiem innych szylek i się ciągle przytulają, leżą razem, jedzą razem, po prostu wszystko razem, dużo milszy widok niż samotnej, smutnej szylki :)

Trzymanie parki a pary szynszyli tej samej płci to własciwie żadna różnica, oprócz tego, że co jakiś czas pojawiają się maluszki :P

^Chwila która trwa może być najpiękniejszą z Twoich chwil^ - DŻEM

Offline Silene

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Wiadomości: 61
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leon - standart
Odp: Jedan,a dwa szczylki..
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Paź, 2006, 16:43 »
Skoro jest taki temat, to ja chciałam zapytać o to, jakie jest prawdopodobieństwo że dwa samce się nie zaakceptują? Planuję zakup drugiego szczyla (ale jeszcze nie teraz, narazie jeszcze nie stworzyłam warunków na dwie kulki) i boję się że one się nie polubią, a robię to głównię dla Leonka, bo widzę że jest trochę samotny :( I czy wiek obu szczyli ma wpływ na wzajemną akceptację?

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Jedan,a dwa szczylki..
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Paź, 2006, 23:19 »
Raczej nie ma szans aby DWA szylki się nie zaakceptowały. Oczywiscie poczatkowo bedą nieufne - ale naprawde szybko sie zapoznają.
Wiecej problemów pojawia się przy trzecim, czwartym, kolejnym szynszylu bo wtedy juz istnieje STADO które rządzi się swoimi prawami.
... Parka szynszyli to zawsze najbezpieczniejsze rozwiązanie ... takze para tej samej płci - wtedy nie ma kłopotów z małymi szynszylkami (jeśli oczywiscie ktos postrzega to jako kłopoty...)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Odp: Jedan,a dwa szczylki..
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Paź, 2006, 10:24 »
Co do postów wyżej- kiedy moje szylki się dopiero ze sobą zapoznawały, to obie oczywiście spały osobno- przekonałam je do siebie małym podstępem.
Rano, kiedy na dworze było zimniej otwierałam na chwilę balkon- tak, żeby odrobia zminego powietrza dotarła do szylek. Zaraz robiło im się zimno- i jaki miały wybór? Musiały się do siebie przytulić ;) Zobaczyły, że to nie jest straszne i korzyści mają oboje- odtąd śpią razem :)

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline karolajn

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 381
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jedan,a dwa szczylki..
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Paź, 2006, 10:52 »
Szylka - dosyc radykalny wybralas sposob na oswojenie ich... Nie rozchorowały sie od tych przeciagow?

KaRoLc!a ;)

 

SimplePortal