Problem z sierścią

[AB]

Witam!
Mam ogromny problem z sierścią mojego szylka :cry: Otóż około 2 tyg.temu Shilka wytarzała(???) się we własnych sikach i sierść na grzbiecie zbiła się w dredy.Nie pomogły kąpiele w piasku,ani próba rozczesania szczotką z naturalnego włosia :x
Dodam tylko,że Shilka zaczęła regularnie robić tak,że najpierw wysika się gdzie popadnie ( a nie w jednym narożniku,jak wcześniej),po czym momentalnie idzie w to miejsce i się tarza...I chyba jej te dredy przeszkadzają bo zauważyłam,że chwyta zębami sierść w tych miejscach.
Błagam,doradźcie mi co mogę jeszcze zrobić oprócz kąpieli i codziennego czesania?

[_SmErFeTkA_]

Weź wilgotna szmatke i jej to umyj... ja niestety jak się gówienko bardzo miekkie zaplatalo w futro mojego malucha to musiałam wyciąc troszke futerka bo nic innego nie pomagało, ty narazie sie wstrzymaj z wycinaniem oczywiście..... nie mam pojecia czemu ona sie taża w własnych sikach u mnie czegos takiego nie ma

[kea]

moja biala ma takie dredy, codzienne czesanie zmoczona, gesta szczotka pomaga (przy tym sporo dredow sie wyrywa)

[Agacik]

u nas Black mial problem z "dredami" niestety trzeba bylo wyciąć tą sierść aż do skóry i w tym miejscu odrosla nowa piękna sierść i teraz jakoś się nie zbija w dredy

[AB]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź :D
Będę próbowała jeszcze rozczesywać na mokro bo faktycznie trochę sierści się wyrywa  Wycinanie to raczej ostateczność bo Shilka jest tak ruchliwa,że 5 sekund spokojnie nie usiedzi na miejscu i mogłabym ją przypadkowo "uszkodzić".

[marta1]

a powiedz, jak często Twój szczyl może się kąpać w pyłku?

[Amusia]

mozliwe ze malutka albo cierpi z powodu zbyt duzego wysuczenia skory ktore sprawia jej uczucie takie jak u nas lupierz lub kompie sie w pylku za malo napisz ile czasu dziennie stoi u niej w klatce pylek i ile czasu jak zauwazyles w nim spedza
jesli wiecej niz 2 razy dziennie i dluzej niz pelne 5 minut to poprostu zaczesto sie kompie i obciera sobie skore i probuje w ten sposob ja nawilzyc i zlagodzic pieczenie

[kea]

jesli wiecej niz 2 razy dziennie i dluzej niz pelne 5 minut to poprostu zaczesto sie kompie

???!

[marysia]

Cóż - ja nie uważam, że więcej niż 2 razy dziennie i dłużej niż 5 minut kąpieli to jest za często...i nie sądzę aby puchaczom to szkodziło..
Moje szylki nie tarzaja się w swoich sikach, ale Mufie też robią się dredy na kuprze, takie kołtunki małe, ostatnio jej wycinaliśmy,ale nie było problemu, wystarczyła chwila jej nieuwagi jak zasnęła na moich kolanach  :D  z czesaniem to chyba jeszcze większy problem niz wycięciem skoro się wyrywa...? :D
Fakt-rzadziej ostatnio wstawiamy piaeczek, bo Mufcia miała problemy z oczkami i trzeba było ograniczyć pylenie...Kiedys jej sie nie robiły aż takie kołtunki

[marta1]

mój Wieworel próbował się tarzać w ściółce kiedy byłam na wakacjach o szczyle były u babci. Wtedy nie mogły się kąpać w pyłku bo babcia po prostu się bałaże zwieją, no ale to było tytlko 5 dni. Może i w tej sytuacji szczyle po prostu nie za często majuą dostęp do pyłku?