Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

Galeria - Posty z możliwością wklejania zdjęć => Inne zdjęcia => Wątek zaczęty przez: dream* w 30 Gru, 2007, 21:55

Tytuł: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: dream* w 30 Gru, 2007, 21:55
zdjęcia pochodzą z tej (http://boudinette1606.skyrock.com/) strony.

(http://59.img.v4.skyrock.com/59d/boudinette1606/pics/1388131817.jpg)

(http://59.img.v4.skyrock.com/59d/boudinette1606/pics/1412739335.jpg)

(http://59.img.v4.skyrock.com/59d/boudinette1606/pics/1393716373.jpg)

(http://59.img.v4.skyrock.com/59d/boudinette1606/pics/1388131967.jpg)

dodać tylko kuwete, troszkę więcej półek, hamak i rury i gotowe ;)
boskie, jestem zauroczona, zakochana, zainspirowana, zaaa....zazdrosna, że to nie moje kule w takiej mieszkają ;)

cudo ;)
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Kiwi w 30 Gru, 2007, 23:00
No fajna niby, ale siku będzie wsiąkać w drewno w górnej części klatki, poza tym półki za wąskie :p I jakoś lepiej trzeba by urządzić, bo pusto ;) Czyli mnie nie zachwyca ;D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: karmelka w 30 Gru, 2007, 23:03
no mnie właśnie też nie bardzo,niby duża ale w porównaniu z klatką np. myszy wydaje się jakaś uboższa,nie wiem może to złudzenie bo żadnej nie widziałam na żywo;) i te drzwiczki siakies:P
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: dream* w 30 Gru, 2007, 23:04
Kiwi, czyje siku będzie wsiąkać tego siku będzie wsiąkać ;) moje pedanciki sikają tylko do kuwety.

karmelka, no mówiłam, że więcej tego wszystkiego.. ;)
chodzi raczej o to, że w przeciwienstwie do klatki myszy z tej nie wysypują się wszędzie trociny i kupki ;)
a poza tym b. estetycznie wykonana.
drzwiczki w te nieokreślone kształty tez mi się nie podobają.. ale jakbym robiła to raczej prostokątne otwory. ;)
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: karmelka w 30 Gru, 2007, 23:29
z trocinkami masz rację,odkąd rezydują u mnie dwie myszy wiecznie tego pełno wokół klatki. a co do pomysłu- fakt że jako inspiracja jest bardzo fajna:)
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: aska69 w 30 Gru, 2007, 23:39
wlaśnie Kiwi, moje też nigdy na półki nie sikają :>



mnie klatka się podoba :-)
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Chamaedorea w 30 Gru, 2007, 23:48
Moje rowniez tylko i wylacznie sikaja do kuwety, ani razu nie zdarzylo sie im na polke... ;)

Ojj, klatka fajna, bardzo fajna, kiedys chcialabym miec samorobke - ale niestety, i z wynalezieniem np. szafki z ktorej mozna by to zrobic bylby problem oraz z osoba ktora mialaby to wykonac (w domu takich osob mam w liczbie: 0 ;), a stolarzy w miescie mamy takich co  nie potrafia przyciac deski tak jak sie ich instruuje, tylko dadza po swojemu, za grube, nie w tym miejscu, a poza tym ciezko z nimi cos wskorac bo na dzien dobry wysmiewaja, ze chcesz robic takie a takie cos dla zwierzaka... :/).

Fakt, ze te drzwiczki we wzorki wygladaja jakos, wg mnie, "dziko", ale przeciez to i tak szczegol :).

Ale dobra, bo sie rozmarze, a na razie nawet nie mam co rodzicom wspominac o jakichkolwiek wiekszych kosztach bo wyjada mi z wykladem na temat tego, ze wszystko drozeje, a poza tym byly swieta niedawno i tak dalej, i tak dalej ;).
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Kiwi w 31 Gru, 2007, 00:10
Niestety zapewniam, że istnieją szynszylowe flejtuchy na tym pięknym świecie ;D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: gagat83 w 31 Gru, 2007, 11:12
fajna klateczka [polecam] moje szynki tez nie sikaja na polki tylko w jedno miejsce tez bym zrobila taka wysoka klatke ale wysokosc mieszkania i metraz mi nie pozwala na to poza tym klatka moich szylek stoi na wysokiej komodzie zeby moje pieski sie nie dostaly bo bylo by nie dobrze
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: rej23 w 31 Gru, 2007, 12:42
Klatka jest suuuuppppeeerrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Chyba każdy by chciał mieć taką dla swoich szylek.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: aska69 w 31 Gru, 2007, 13:24

Ojj, klatka fajna, bardzo fajna, kiedys chcialabym miec samorobke - ale niestety, i z wynalezieniem np. szafki z ktorej mozna by to zrobic bylby problem oraz z osoba ktora mialaby to wykonac (w domu takich osob mam w liczbie: 0 ;), a stolarzy w miescie mamy takich co  nie potrafia przyciac deski tak jak sie ich instruuje, tylko dadza po swojemu, za grube, nie w tym miejscu, a poza tym ciezko z nimi cos wskorac bo na dzien dobry wysmiewaja, ze chcesz robic takie a takie cos dla zwierzaka... :/).

zawsze możesz sama zrobić :-D ja zrobiłam sama (no dobra, z narzeczonym i jego bratem-cudotwórcą :-P) i się trzyma świetnie :-) a co do stolarzy- dziwne podejście, przecież mieliby klienta a na pewno w dobie mebli z ikei nie mają za dużo pracy...
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Solange w 31 Gru, 2007, 14:10
Na pierwszy rzut oka byłam raczej na nie.
Teraz stwierdzam, że jakby tak troche przerobić te drzwiczki i dodać do środka kilka półek + hamaczek byłaby naprawdę extra.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Chamaedorea w 31 Gru, 2007, 15:20

Ojj, klatka fajna, bardzo fajna, kiedys chcialabym miec samorobke - ale niestety, i z wynalezieniem np. szafki z ktorej mozna by to zrobic bylby problem oraz z osoba ktora mialaby to wykonac (w domu takich osob mam w liczbie: 0 ;), a stolarzy w miescie mamy takich co  nie potrafia przyciac deski tak jak sie ich instruuje, tylko dadza po swojemu, za grube, nie w tym miejscu, a poza tym ciezko z nimi cos wskorac bo na dzien dobry wysmiewaja, ze chcesz robic takie a takie cos dla zwierzaka... :/).

zawsze możesz sama zrobić :-D ja zrobiłam sama (no dobra, z narzeczonym i jego bratem-cudotwórcą :-P) i się trzyma świetnie :-) a co do stolarzy- dziwne podejście, przecież mieliby klienta a na pewno w dobie mebli z ikei nie mają za dużo pracy...

Sama nie dam rady, zwlaszcza gdybym chciała cacko o wysokości np. 150cm ;). Słaba dziewczyna jestem i generalnie klatka przeze mnie zrobiona to bylby skandal, pewnie rozlecialaby sie po tygodniu:P. A mój tata to taki typ, że w jego domu jak potrzeba gwoździa przybić to zrobi to mama albo ja, więc nie bardzo mi pomoże ;). Mama się do pomocy nie włączy (nawet jak bym miala fundusze uznalaby to za niepotrzebny wydatek i stwierdzila,ze moglabym za to kupic np. ciuchy). Nikogo innego do pomocy nie mam w domu, brat (ktory nawet mooze by sie zabawil w robienie) nie mieszka z nami i czesc tygodnia spedza na drugim koncu Polski, wiec jak wraca do domu to chce byc z zona i dzieckiem...
A stolarze - fakt, dziwne podejscie, ale mowie jak jest... Nie wiem, chyba nie miesci im sie w glowach, ze ktos moze robic cos takiego dla szyli...
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: myszagi w 31 Gru, 2007, 16:47
Klateczka taka sobie ale po pewnej transformacji czyli poprawieniu drzwi, dodaniu półeczek, konarów, hamaczka i rur byłaby super. Jednakże jako inspiracja jest naprawdę oki.  :D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: dream* w 06 Sty, 2008, 01:05
znalazłam fajniejsze... i stwierdziłam, że moja to jest jednak mała bo tyle rzeczy bym chciala jeszcze zrobić a się nie mieszczą! bó. (http://www.oldau-chinchilla.de/kaefige.htm)


(http://www.chin-forum.de/Board/images/smiles/cageani.GIF)


co jedna to lepsza, grr (http://www.oyla8.de/cgi-bin/designs/pflanze_2/index.cgi?page=text&id=39262032&userid=61547936)

no i taaa... (http://www.susanne275.de/meine%20Kaefige.htm)


nie mówiąc, że od paru miesięcy zachwycam się tą Myszową.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: akto w 06 Sty, 2008, 11:08
Dream* znalazłam dość tani tartak w Warszawie jakbyś potrzebowała, niedługo wstawię naszą klatkę :P
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 06 Sty, 2008, 12:08
A widzieliście w tym pierwszym linku, poniżej klatek, zdjęcie regału z "zaopatrzeniem" dla szynszyli?
Taki regał też by się przydał. Patrzę na takie zdjęcia z pełnym zrozumieniem  ;D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Kiwi w 06 Sty, 2008, 12:14
Yyy, kafelki w kuwecie? Dziwne... Latem się pewnie sprawdza, ale zimą? Brrrr...
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: akto w 06 Sty, 2008, 12:21
Cytuj
Taki regał też by się przydał. Patrzę na takie zdjęcia z pełnym zrozumieniem  mruga i szczerzy się
mi też, aktualnie, zajmuję dwie półki (pudełka poustawiane piętrowo) i taką, a jak przyjdzie zamówienie z żarciem itp to ja nie wiem, gdzie to będzie stało wszystko... chyba wyeksmituję męża z szafy :D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: dream* w 06 Sty, 2008, 13:55
e, ja mam taki regał, może nie tak obszerny ale w PL i tak jest mniej produktów niż w niemczech.

co do kafelek zimą.. hm, przypuszczam, że w naszych pokojach panuje mniej więcej stała temperatura i jest prawie tak ciepło jak latem przez grzejące kaloryfery. bynajmniej u mnie tak jest.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 06 Sty, 2008, 14:08
u mnie temperatura jest zmienna bo sami palimy w "co" a wiadomo, że nocą wygasa i nad ranem robi sie zimno, także szylki zwijają sie w kulki.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 06 Sty, 2008, 14:19
No ja niestety mam tylko objętościowo podobną zawartość takiego regału poupychaną gdzie się da, bo na postawienie specjalnego mebla nie mam szans (65m2, 4 ludzi :))
akto... hmm... taka eksmija męża z szafy to jakieś rozwiązanie  [-diabelek-] pomyślę nad tym (żart)
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: akto w 06 Sty, 2008, 16:53
a ja mam baaaardzo dużo pudełek i pudełeczek, może mamy mniej produktów niż jest np w Niemczech, ale to nie zmienia faktu, że musi stanąć karma (jedna, druga, trzecia, zioła, smakołyki, siano, granulat i trociny), w sumie to nawet nie wiem, czy potrzebowałabym coś jeszcze? Na pewno mi się bardzo rozrosła ilość posiadanych rzeczy dla szylków, od czasu "powiększenia" rodziny o jeszcze 2 maluchy i powiększeniu klatki...

Cytuj
taka eksmija męża z szafy to jakieś rozwiązanie  [-diabelek-]
wiesz mojego i tak nie ma non stop w domu, w sumie jest gościem....
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 06 Sty, 2008, 22:08
Mi bardzo spodobała się ta ostatnia klatka, bardzo fajnie wyposażona i urzadzona we wnętrzu a już najbardziej podobają mi się te póleczki chmurkowe. Wszystko byłoby ok gdyby nie te szyby, to poprostu terrarium dla szylek  :?.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: gagat83 w 07 Sty, 2008, 10:10
co klateczka to ladniejsza  :brawo: ja rowniez nie mialabym gdzie postawic takiego regalu 37m2 4 osoby 2 psy kot i akwarium 240 litrow  :D
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: Solange w 07 Sty, 2008, 19:58
Ta pierwsza jest całkiem całkiem, ale nie jestem przekonana co do tych kafelek...
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: rej23 w 11 Sty, 2008, 23:08
Też się zastanawiałam nad tą glazurą (terakotą), czy szylką nie jest za zimno w łapki. Przecież to jest kamień. Myślę, że takie chodzienie po glazurze to nie jest zbyt miłe dla nich. Ale poza tym jest chyba o.k. Te gałęzie to chyba z drzew owocowych? Muszę gdzieś poszukać takich gałęzi u znajomych na działce. Ale szylki miały by radochę.
Pozdro.
Tytuł: Odp: klatkowa inspiracja roku 2007
Wiadomość wysłana przez: dream* w 22 Lis, 2012, 18:53
allegro.pl/woliera-klatka-dla-szynszyli-i2801275134.html

o matko, pomyśleć, że jestem tu już od conajmniej 2007 roku... tzn, że moje szynszyle mają ok 6 lat! :O
SimplePortal