Moje maluszki :)

[Basia_W]

Pięciodniowe maluchy.
Po lewej Bunia a po prawej stronie Miluś.

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]

[Basia_W]

W środę moja Kiniusia urodziła parkę kłębuszków ( samiczkę i samczyka ) :). Cały ranek zaglądałałam do klatki jak się mają sprawy i po pewnym czasie dostrzegłam dwójkę maluchów. Trochę mnie to niepokoiło że widziałam tylko dwa bo zawsze rodziła trzy małe. Wieczorem po pracy znowu siedziałam pod klatką i obserwowałam czy pojawił się trzeci ale nie było widać. Nie dało mi to spokoju i musiałam zakłócić spokój mamusi rozbierając klatkę bo inaczej nie mogę dostać się do domku. Sprawdziłam wszystkie zakamarki klatki i nie znalazłam trzeciego kłębka, tak że kamień spadł mi z serca bo w myślach już miałam obraz nieżywego malca. Nawet lepiej że są dwa bo nie ma żadnych bójek. Przy okazji sprawdziłam podwozia maluchów i wycałowałam śliczne pyszczki. Maluchy sa dość spore i już zdążyły podrosnąć, różnią się też budową i kolorem tak że nie mam problemów z rozróżnianiem ich.
Kiniusia też miewa się dobrze. Z rana po urodzeniu bidulka była tak zaabsorbowana maluchami że nie miała czasu czegoś przekąsić więc podstawiłam jej michę pod domek i długo jadła a mały samczyk już zaczął ostrzyć ząbki na misce :) ( już się boję jaki GRYZOŃ z niego wyrośnie bo od chwili pojawienia się na świecie zgrzytał zębami i sprawdzał co by tu skubnąć ).
Najśmieszniejsza była Pusia, kiedy Kinia rodziła to niebardzo ją to interesowało ale gdy usłyszała odgłosy maluchów to zeszła do domku ostrożnie naciągając się pyszczkiem w kierunku wejścia i  obwąchała maluchy. Wchodziła później na górę i znów schodziła do domku kilka razy podskakując na półkach jakby z radości niedowierzając temu co się stało.
Tatuś od rana również kontrolował całą sytuację schodząc co chwilę do domku przy każdym głośniejszym odgłosie. Teraz oczywiście pomieszkuje sobie obok i dalej kontroluje sytuację uciszając maluszki jeśli zachowują się zbyt głośno. Już nie może się doczekać kiedy będzie razem z rodzinką bo jest baaardzo opiekuńczym tatusiem  :D.

[justynan2]

Gratulacje! Szkoda że zdjęcie zostało usunięte

[Solange]

To wspaniale!
Basiu, może pomniejszysz zdjęcie i jeszcze raz wstawisz albo podasz link do niego? Nie mogę nie zobaczyć tych małych słodziaków.

[Basia_W]

Postaram się wstawić jakieś nowe lepsze zdjęcia w najbliższym czasie.

[iwek89]

Basiu - gratuluję maluszków (późno, wiem, wiem) i pozdrawiam wraz... z braćmi kłębuszków :D  :brawo:  :D

[Olimpia613]

Takie młode szynszyle maja całkowicie zmienione proporcje ciała duża głowa mały tułów, w przeciwieństwie do dorosłych szynszyli. Ale jakie one są cudowne ! ! !

[Basia_W]

Nio maluchy już podrosły oczywiście ale nadal są przesłodkie.

Iwek89 no wreszcie zaszczyciłaś nas wizytą na forum bo tak długo cię nie było  :).
Pozdrawiam również i proszę wycałować puszaki ( pewnie też już sporo podrosły )    :D.

[Basia_W]

Echh, aż mi głupio to pisać - dałam totalną plamę w opiece nad szynszylami. Myślałam , że jestem już tak doświadczona, że coś takiego mi się nie przydaży, a jednak....
Od pewnego czasu obserwowałam Buninkę jak ślicznie urosła i zrobiła się krąglutka, myślałam że taki słodki puszysty grubasek z niej, niestety to nie tłuszczyk ją tak zdobił. Aż mnie zmroziło kiedy wywnioskowałam niedawno, że ona jest w ciąży. Wcale nie dawała po sobie poznać swoim zachowaniem bo była szalona jak zawsze, skakała i przeciskała się przez zakamarki, wcale się nie oszczędzała i nie wylegiwała zbytnio, do ostatniego dnia ciąży była zwariowana i skoczna. 19 marca urodziła dwa samczyki, które są śliczne i nie widać na dzień dzisiejszy aby miały jakieś wady na szczęście. Już sporo urosły przez trzy dni i mają się dobrze, wszystkie samiczki wspólnie się nimi opekują. Mam ogromną nadzieję, że będzie z nimi w przyszłości wszystko w porządku i urosną zdrowe.
Niestety tym zdarzeniem Pusio przypieczętował sobie los jako przyszłego kastrata, czego bardzo chciałam uniknąć zważywszy na jego wcześniejsze przejścia i jego wiek. Zawsze był odstawiany do drugiej klatki jeśli samiczki miały jakieś oznaki rujki, niestety w przypadku Buni ta metoda się nie sprawdziła.

[dream*]

gratuluje zdrowych maluszkow :))) i czekam z niecierpliwoscia na pierwsze fotki szynszylątek :)

[coolmamcia]

Też mam nadzieję, że będą zdrowe. W każdym razie tego Tobie i im życzę. Borysowi i Kukiemu (braciszkom z takiej koniugacji) rośnie konkurencja.

[Nicola]

Basiu zostałaś Babcią...  Życzę dużo zdrówka Twoim maluszkom  i czekam na fotki  :D

[greatdee]

:D Gratuluję!! Czekamy na fotki. To skoro u mnie ciąży nie było a u Ciebie urodzili się 2 chłopcy :D To może Bożenka będzie miała w czym wybierac?
Ale póki co, życzę zdrówka!!

[Basia_W]

Bardzo dziękuję za życzenia zdrówka w imieniu maluchów, prawdę powiedziawszy spodziewałam się opieprzu a nie gratulacji  . Maluchy są cudne po mamusi, która jest chyba najpiękniejszą szylką jaką miałam. Jak tylko uda mi się namówić syna żeby wstawił zdjęcia to będą, bo sama nie potrafię.

Basiu została¶ Babci±... Życzę dużo zdrówka Twoim maluszkom i czekam na fotki :D

Nie babcią tylko prababcią, babcią jest Kiniusia  :D.

[Bożena]

Jak na prababcię to wiekiem jesteś młoda jak jagoda :D

[Idka]

Gratuluję młodej prababci zdrowych maluszków:) Wstaw fotki łobuzów :)
Pozdrawiam,
Idka

[jaszelma]

Co Cie będziemy opieprzać - pewnie sama siebie juz nieźle nawymyślałaś , a do tego doszedł strach o zdrowie maluszków.
Cieszę się, że urodziły sie zdrowe, ale jak najbardziej ta sytuacja powinna służyć "ku przestrodze".
Przyroda jest wielka i nieokielznana i nigdy nie można być niczego pewnym, a 2+2 nie zawsze równa się 4...

[Zieffka]

jak to mawiają koledzy z klasy, którzy poszli na matematykę: a wiesz, że 2 w zbiorze "z" równa się 0? XD
dlatego Jaszelma ma rację i Twego nadobnego samczyka czeka chyba Basiu los wesołego kastrata :) dla pocieszenia powiem z autopsji-one po zabiegu robią się takie rozkosznie grubiutkie, że ma się ochotę tylko tę kulkę na rękach nosić, taka przytulaśna :D aż główka mało nie zapadnie się pod futrem :D taki nadęty puchaty balonik ^^
co wcale nie oznacza, że faktycznie są utuczone do stanu pogarszającego ich zdrowie-Wacław może zaświadczyć :)

[Laurin]

Oj, a ja nie zobaczyłam zdjęć

W każdym razie gratuluję maluszków :D

[Basia_W]

Moje maluszki właśnie skończyły miesiąc, są kochane i prześliczne. Fredzio jest większy i wyjątkowo śliczny, ma piękne długie futerko i śliczny pyszczek, mam nadzieję że wyrośnie na slodkiego przytulaska bo plochliwy nie jest zbytnio. Spidzio natomiast jest niesamowicie sprytnym maluchem, kombinuje non stop na wybiegu, potrafi od tygodnia już wskakiwać na wersalkę i fotele, a także penetruje zakamarki, o których Fredzio nic jeszcze nie wie  :). Futerko ma zupełnie innego gatunku co Fred i jest jaśniutkim standardzikiem. Kilka dni temu zaczął mi psikać, ale szybka interwencja u weta i cztery zastrzyki zatrzymaly infekcję, teraz jest ok.

Oj, a ja nie zobaczyłam zdjęć

W każdym razie gratuluję maluszków :D

Zdjęć tych maluszków jeszcze nie wstawiałam, usunięte zdjęcia były poprzednich maluchów.

[Zieffka]

Basiu-chyba już czas na galerię na jakimś fotosiku lub innym serwisie ^^

[greatdee]

Właśnie, już miesiąc czekamy...

[Idka]

Oj tak! ;)Jak najbardziej :)Mogłyby już fotki być!

[Basia_W]

Macie pierwsze foty mojej rodzinki. Większość nędznej jakości bo wszystkie robione komórką.

Pusio - dziadkotatuś Fredzia i Spidzia.


Babcia Kinia podczas siesty.


Ciocia Pusia pozuje z girą chłopa ;).

[Basia_W]

Bunia z dziećmi


Fredzio


Fredziuś

[Basia_W]

Spidzio


Spidziek


Spidzio z uroczo wygiętymi wąsikami.

[Aśińska]

Wszystkie sliczne , ale Bunia z maluchami -cudowne zdięcie  :love:

[Basia_W]

Od lewej Fredzio i Spidzio.


Nie ma jak u babci.


nieuchwytni

[Alicja Mannschack]

    1000 razy PRZECUDOWNE   ale ta fotka  sjesta powalila mnie na kolana

[Bożena]

Basiu cała szynszylowa rodzinka przeurocza.Babcia Kinia jak na matronę rodu przystało wyleguje się na podusi.Super!Maluchy rozkoszne - do schrupania! Jakie te maluchy mądre-wiedzą że babcia to super instytucja.

[greatdee]

No wreszcie 
Są super przesłodkie :) też bym chciała takie mieć Ale, żeby takie zostały na zawsze ;)
Gratuluję, bo są śliczne :)

[Basia_W]

Dzięki za pochwały od moich puszaków  :).
Babcia od początku uważała się za mamę maluchów, zresztą ciocia również, gdyby mogły karmić to ukradłyby Buni dzieci  :D, przybiegały na każde pisknięcie malców pierwsze. Maluchy od początku lubiły spać z babcią na hamaku, bo Buńcia lubiła gnieździć się sama w swojej norce.

[Cara]

Cudne są niewymownie, a zdjęcia hamaczkowe - zachwyt i kompletny brak słów :D
Masz może zdjęcie całej klatki gdzieś pod ręką? Z tych migawek wygląda na strasznie przytulną i fajnie urządzoną.

[Basia_W]

Nie mam zdjęcia calej klatki, ale jeśli o nią chodzi to przymierzam się do zrobienia większej, bo ta niestety juz jest zbyt mała dla tylu lokatorów. Na razie krzywdy nie mają, bo klatka jest zagospodarowana na maxa, tak że dla każdego pucholca jest miejsce do rozłożenia się na półkach lub hamakach, a do dużego domku i hamaku zmieszczą się wszystkie naraz. Może sobie w niej nie pobiegają zbytnio, ale wybiegi mają zapewnione codziennie 3 - 4 godzinne.

[cinnamon_biscuit]

rozkoszne zdjęcia hamaczkowe;) zwłaszcza to drugie z łapkami (mam chyba jakiś fetysz na szynszyle stopy:P)

[Laurin]

Jaaaakie słodkie pyszczki! Wszystkie co do jednego :)
Ja chyba też mam coś do szynszylowych skocznych łapek 

[Basia_W]

I jeszcze jedna porcja słodkiego pysia Spidzia  :D.


A tutaj piękne pysio mojej księżniczki Buninki  :D.


I jeszcze dwie damy na hamaczku - Kinia i Pusia.

[Zieffka]

akcja "wycałujemy pycholka" trwa :D i ma się dobrze...jeju...dobrze, że ja nie mam maluchów, bo by mokre od tych całusków całe chodziły :D

[Bożena]

Oj tak Zieffka  moje maluchy były by tez omamlane  i nie podobne do szylków tylko do mokrych szczurków   :D  Spidzio tak słodko patrzy że nie sposób się w nim nie zakochać.
Co niektórzy mają słabość do stópek  kulek  ale ja mam większą słabość do ogromnych  ucholków- takie cudne niczym nietoperek ma Buninka.Wprost przepiękne.ja się wcale nie chwalę ...ale Meluś też ma uszyska  niczego sobie.
Dwie damy na hamaczku powaliły mnie na kolana.

[Zieffka]

Widać, że panie czują się swobodnie i baaaardzo bezpiecznie razem. to miły widok :)
moim fetyszem natomiast są szynszyle oczy przypominające kosmicznego zeza :D. no i oczywiście pyszczek w grymasie. choć najsłodszy z tego wszystkiego jest.....mlaskający trójkątny języczek ^^

[Basia_W]

Dzięki za ochy i achy pod adresem moich kulek.
Ja nie pozwalam sobie na zbyt wiele całusków, bo nie chcę maluchow zrazić zbytnio do siebie,  jak narazie to są dośc ufne i da się je złapać bez problemu na wybiegu.
Co do moich pań szynszylowych, to są ze sobą bardzo zżyte i nie ma między nimi żadnych zgrzytów. Jeśli zaś chodzi o Buninkę to jest wyjątkowo śliczna ( oczywiście moim nieobiektywnym zdaniem  :)), czego akurat na tych zdjęciach nie widać. Ma śliczny króciutki pyszczek no i wogóle cała jest niezwykłej urody a do tego jakie pozy potrafi strzelać - dokładnie jak modelka, ja codziennie nie zapominam jej o tym przypomnieć jaka z niej śliczność rozczulając sie nad nią. Dołączę jej zdjęcie z poprzednich świąt, kiedy to niezmordowanie polowała na igiełki choinkowe z zakamuflowanymi dziećmi w brzuszku. Jest troche ciemne, ale innego nie mam.

[Bożena]

Oj Basiu  to prawdziwa szynszylowa dama.A te uszy..........

[Basia_W]

He, he u mnie największe uszy Bożenko ma Pusiek, wogóle to powinnam go nazwać Gackiem z powodu nich, jest drobniutkiej budowy z króciutkim pyszczkiem ale uszyska ma że cho cho  :D.

[Zieffka]

jednym zdaniem ma czym chłopak wysłuchiwać nadchodzącej dostawy karmy :D

[Bożena]

Wycałowałabym te uszyska Pusiowe. :D

[Idka]

Oj...zdjęcia Twoich kulek mnie rozczuliły.... :tuli: Są wspaniałe ,tylko wycałować i wyściskać a maluchy! Po prostu sielanka!:*Uszy Pusia są niesamowite

Basiu,mogłabyś zrobić zdjęcie swojej klatki?Jeśli tylko znajdziesz czas.....bo widzisz z moim dziadkiem zamierzamy się wziąć za urządzanie klatki,a z tego co tu zobaczyłam to Twoja  wygląda na bardzo fajnie urządzoną :)

[krusia30]

Fredzio i Spidzia fajowe maluchy.Bo jak to mówią parka się lepiej trzyma!!

[arielka186]

Witam Basiu na Twoim wątku, fajna rodzinka :D, trzypokoleniowa z tego co się doliczyłam? I maleńka Bunia już mamusią została:)... Życzę dużo, dużo zdrowia dla maluszków!!!

[Basia_W]

Dziękuję Arielko, ale maluchy od dwóch lat mają inną rodzinę, nie da się trzymać podrośniętych samczyków z resztą rodziny, Pusio po kastracji o mały włos nie stracił palca przez Fredzia, niestety taka kolej rzeczy, że z maluchami trzeba się rozstać.
Moja banda to trzy królewny i Pusio  :).

[Kocham.Cie]

Oh jejku jakie śliczne ! :love: Przesłodkie ! :D

[Anna83]

Basiu cudowne maluszki i Bunia taka troskliwa. Uwielbiam zdjęcia szylek a szczególnie jak śpią :-)

[Basia_W]

Chciałabym, żeby Kinia była w takiej formie jak na tych zdjęciach, przez wszystkie te lata na nic nie chorowała oprócz odcisków na łapkach.

[Anna83]

Napewno tak będzie ;-) ale nie zaszkodzi więc zdrowka dla Kini i reszty :-) . Widzę tu wiele uczucia dla szynszylowej rodzinni. Basiu Ty i puchate serce :-) . Trzymam kciuki za walkę z lambrią.

[Basia_W]

Dziękuję : )

[Bożena]

 :cmok: wycałuj całą gromadkę

[Basia_W]

Bożenko codziennie wycałowane na maxa :).