Zamknięte oczko od urodzenia

[szynszylko]

mój tez jak sie urodził to tez miał jedno oczko zamknięte i przemywałam je rumiankiem i teraz ma dwa duże piekne oczy :)

[agusia9]

moja szylcia właśnie została po roaz pierwszy mamą...niestety pierwszy maluszek nie mógł się urodzić...troszkę jej pomogłam ale urodził się martwy...ale za to drugi śmiga ze aż miło...nawet nie zauważyłam kiedy przyszedł na świat..ale jest jeden problem...szylek ma zamknięte oczka...jak mu pomóc i czy wogóle ingerować...może jak mama go wyliże to same się otworzą ...podpowiedzcie proszę
już kilka razy zostałam szynszylową ciocią, ale taka sytuacja zdarzyła mi się pierwszy raz...pierwszy raz też pomagałam przy porodzie






scaliła Basia_W

[Basia_W]

Oczka przemyj rumiankiem bądź świetlikiem, jeśli to nie pomoże, to trzeba się poradzić weta i zabrać maluszka razem z matką.

[agusia9]

dzięki za przeniesienie wątku...lecę parzyć rumianek...a potem przemyć maluchowi...jutro dam zanać jak maluszek sie czuje ;0)

[Basia_W]

Jeśli do jutra oczka się nie otworzą, to idź do weta i oczywiście napisz co się dzieje.

[agusia9]

jak juz naparzyłam rumianku ...rumianek wystygł...i wziełam pacjenta do ręki(choć mama strasznie sie temu sprzeciwiała) zobaczyłam , że troszeczkę oczka się otworzyły...przemyłam oczka trzy razy wczoraj, a dzisiaj maluch już śmiga za mamą...maluszek okazał się samczykiem...jeszcze raz dziekuję za pomoc  :e_smile:

[Claudi]

Miałem kilka takich przypadków. Czasami wystarczy po prostu mocniejsze rozwarcie powiek...

[agusia9]

ja bałam sie tak zrobić bo maluszek jest taki delikatny ....

[Claudi]

Oczywiście, trzeba to zrobić bardzo delikatnie, ale też stanowczo. Najlepiej u weta, który zna się na tych zwierzątkach.