28 Kwi, 2024, 18:12

Autor Wątek: Fascynujące odgłosy.....  (Przeczytany 32800 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline juti10

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • trufel,Lucky
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #100 dnia: 11 Lip, 2007, 17:04 »
a mój czasami popiskuje jak gumowa piszczałka co to może oznaczać podobne do dźwięku foki  :)???

"zawsze jest jakieś światło..."

Offline myszagi

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lucek , Marian ... Chico i Odi [*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #101 dnia: 11 Lip, 2007, 18:08 »
Moje kulki też wydają różne dźwięki. Czasami to zgrzytanie ząbkami kiedy są niezadowolone. Popiskiwanie kiedy chyba się nawołują. Dźwięki takie jak foka to jak się wystraszą albo krzyczą wnerwione na siebie nawzajem. Poza tym wydają różne inne, które trudno sprecyzować. Chico np. strasznie na mnie "szczeka" kiedy mu popsuję zabawę, gdy zabieram mu moje kapcie, żeby ich nie obgryzał czy zastawiam drogę do koszyków, które są strasznie pyszne albo zganiam go z pułek kiedy zrzuca na podłogę płyty, które najwyraźniej mu się nie podobają  itp. Odi natomiast to ostoja spokoju i nie "szczeka". Tak jakby go nic nie wkurzało. ;)
 

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #102 dnia: 11 Lip, 2007, 18:20 »
Szylki szczekają ze stachu. Jest to sygnał ostrzegawczy dla innych szynszyli, że coś jest nie tak. Kiedy jedna zaszczeka to inne momentalnie się chowają w szparki i cichutko siedzą.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline juti10

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • trufel,Lucky
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #103 dnia: 11 Lip, 2007, 18:29 »
 skoro taki odgłos oznacza zdenerwowanie to mój ma coś po mnie bo ja też się łatwo denerwuje jak to mówią jaki pan taki kram  :D

"zawsze jest jakieś światło..."

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #104 dnia: 11 Lip, 2007, 21:55 »
Ja wczoraj mialam okazje zaznajomienia sie z gama odglosow wydawana przez szczyle. Che nie chcial wrocic do klatki, zaczela sie zabawa w berka, az schowal sie pod taka skrzynie i nie chcial spod niej wyjsc. Jak zajrzalam to zaczal najpierw fukac, potem gruchac a potem tak kwiczal jak gumowa zabawka. Najczesciej popiskuje cicho jak biega, zgrzyta zebami, albo grucha. To fukanie i kwiczenie bylo czyms nowym.

Offline syyyylwia

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #105 dnia: 12 Lip, 2007, 21:30 »
Mój Fiodor wydaje cała masę szylowych odgłosów i jest bardzo wrazliwy na odgłosy innych szylek, jak również na moje próby naśladowania szylowych odgłosów.
Jak Fiodor jest niezadowolony, to warczy, skrzeczy, prycha bardzo donosnie dając mi do zrozumienia żebym dała mu spokój. Poza tym popiskuje, grucha, i robi mmmmmmmh z intonacja wskazującą na ostrzezenie.
Bardzo rzadko szczeka (płacze), jak juz to podczas snu i najczęście jest to pojedyncze, czasem podwójne szczeknięcie. Ja nauczyłam sie rozpoznawać, kiedy mój szynszyl będzie płakał (szczekał), po tym, że nabiera dosyć głośno powietrze. Wydaje mi się , ze jest to spowodowane faktem, iż to szczekanie szynszyle produkuja poprzez gwałtowne skurcze przepony(jeżeli one w ogóle maja przeponę?).

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #106 dnia: 12 Lip, 2007, 23:05 »
Każde zwierzę oddychające płucami ma przeponę. To jej skurcze nadają rytm mięśniom międzyżebrowym, które odpowiadają za wdech kiedy się rozszerzają i wydech kiedy się kurczą (to układ, którego nie kontrolujemy w pełni, jest niezależny od naszej woli, możemy wstrzymać oddech, ale w końcu musimy odetchnąć, bo odczuwamy duszność). Skurcze przepony odpowiadają także za zjawisko czkawki, szybkie łykanie powietrza. upss.. rozpędziłam się :D

na temat-> to owszem, szynszyl przed szczekaniem zasysa powietrze do płuc, większą ilość tak jak my przed śpiewaniem, ponieważ dźwięk wydawany przez struny głosowe powstaje przy wychodzeniu powietrza przez nagłośnię na zewnątrz, przy wydechu. Tak samo my mówimy, nie da się mówić na wdechu. Wytwarzane wtedy dźwieki są zwykle mocno nieartukułowalne :) upss... znowu..

no tak, szynszyl wydaje wtędy dźwięk podobny do włączania starej płyty gramofonowej i ... szczeka. Mnie zawsze budzi ten pierwszy dźwięk i szczekanie już słyszę.
 
[Fine].


Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #107 dnia: 13 Lip, 2007, 07:27 »
Te szylki to takie małe radyjka są.... caaała gama odgłosów  :brawo: [-chomik-] [-chomik-]

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline syyyylwia

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #108 dnia: 15 Lip, 2007, 12:35 »
Ulubionym dźwiękiem wydawanym przez mojego szylusia jest piskanie, podczas drzemki na boku. Czy wasze tez popiskuja sobie podczas snu?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #109 dnia: 15 Lip, 2007, 14:54 »
Tak, moje też tak popiskują podczas snu. Może śni im się coś miłego, że aż wydają takie śmieszne piski. Zwłaszcza mała Didi. :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline zuluska

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylutek
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #110 dnia: 21 Lip, 2007, 15:41 »
Mój Szylutek wydaje odgłosy kiedy chce go dać do klatki po długim spacerze po pokoju, wtedy staje na dwóch łapkach, mruży oczy i szczeka, jak go dotykam. Czasami też popiskuje, jak go głaskam za uszkami, po główce, po karku i na klatce piersiowej - wygląda przecudownie. Kilka razy zdarzyło się, że kiedy został sam w ciemnym pomieszczeniu zaczął tak .... żałośnie piszczeć - jakby płakał, ale uspokoił się, jak tylko przybiegłam i wzięłam go ze sobą do innego pokoju. Jeszcze jak jem coś smacznego, płatki kukurydziane, jabłko, bądź inny jego przysmak, to "wyciąga się" do owego produktu żywnościowego :) I szybko, bardzo szybko ociera ząbkami o siebie i wychodzi takie trutrutrutrutru...

Jednak zazwyczaj porozumiewamy się ... niewerbalnie. np.: Kiedy widzę, że zabiera się dogryzienia jakiegoś... mebla, to staję nad nim, a ona spogląda na mnie, przez zmrużone oczka, ja też robię groźna minę i on zrezygnowany odchodzi. Albo, kiedy on chce coś gryźć, z ja jestem dalej to mówię "Szyl, BE" to wtedy albo daje sobie siana, albo mnie olewa i wtedy potrzebna jest interwencja ^.^

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #111 dnia: 04 Sie, 2007, 08:54 »
AQ ja moich jeszcze nigdy tak nie wymeczyłam, żeby w czasie snu piszczały  :? :)

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #112 dnia: 12 Wrz, 2007, 12:12 »
Jeszcze jedna stronka z odgłosami szynszyli do odtwarzania:

http://www.cheekychinchillas.com/chinsounds.html


« Ostatnia zmiana: 12 Wrz, 2007, 12:14 wysłana przez Mysza »

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline BCK

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #113 dnia: 24 Wrz, 2007, 14:20 »
Mieliśmy podobny przypadek z dziwnym piszczeniem, zawodzeniem szynszyli podczas nocy. Jeszcze jak, żyły oba (teraz obecnie już tylko jeden :( ) to zrobiły alarm po zgaszeniu światła w nocy. A, że jęk był przeraźliwy stwierdziliśmy prawidłowo, że szylki się czegoś boją, więc przyciągnęliśmy klatkę do łóżka w nadziei że szylki się uspokoją. Lecz po ponownym wygaszeniu światła znowu wszczęły alarm (tym razem chyba drugi z nich bo głos był inny trochę). No to wstałem z łóżka i zacząłem szukać przyczyny tego rozpaczliwego alarmu. I wtedy ujrzałem, dwa, świecące, przyczajone żółte ślepia wypatrujące z pod łóżka!!
Okazało się, że czarny kot mojej siostry zakradł się jakimś sposobem do pokoju i stresował szynszyle swoimi ślepiami drapieżnika. Wyobrażacie sobie!? To musiał być dla nich horror! Koty naturalnie mają zakaz wstępu!

Druga sprawa to tzw. (przeze mnie) "płakusianie" szylek zwykle "płakusia" przez sen jak się mu coś przykrego (nie wiem może kot) śni.             

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #114 dnia: 15 Mar, 2008, 10:57 »
a ja nie spodziewalam sie, ze 2 szylki moga sie tak od siebie roznic :) Bernisia juz doskonale rozumiem, kazdy jego dzwiek, ruch i spojrzenie, ale Bianka jest duzo trudniejsza do oswojenia... napewno leczenie grzybicy na poczatku pobytu u nas nie pomoglo w tym :( bianka nie chce dac wyjac sie z klatki, a sama boi sie wyjsc, ale juz powoli  sie uczy... ale dzwieki jakie ona wydaje, sa dla mnie dziwne. czasem niz tego ni z owego wydaje taki dzwiek jak piszczace zabawki dla psow ( bardzo glosny) i tak sobie marudzi przez jakis czas. podchodze do niej wtedy spokojnie i mowie do niej, ale jak sie za bardzo zblize, to prycha. co oznacza ten dzwiek? jest samotna, smutno jej, boi sie, czy mnie wola? nie wiem jak sie wtedy zachowac. dodam, ze Berni nie reaguje zupelnie na ten dzwiek.

Offline cindirella

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mikuś
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #115 dnia: 15 Mar, 2008, 11:30 »
mikus tak czasem piszczy, dokladnie nie pamietam tego, ale jak kiedys z czegos spadl to pobiegl pod biurko i tak zrobil. nie wiem co to znaczy, ale raczej nic pozytywnego. mozesz do niej mowic bez podchodzenia jesli to pomaga

Offline Olimpia613

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 48
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puszek
    • Fotoblog
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #116 dnia: 15 Mar, 2008, 13:39 »

. . . , , , ; ; ; : : : M Y S I O W O Ś C I : : : ; ; ; , , , . . .

Jesteśmy tacy, bo właśnie tacy chcemy być, słuchamy rocka, tańczymy BAWIMY SIĘ ! !

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #117 dnia: 15 Mar, 2008, 13:53 »
*

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #118 dnia: 15 Mar, 2008, 15:02 »
Z tej strony, to Niuchacz często wydaje odgłos Callling 1 i 2 oraz Chatter... Cokolwiek to znaczy  :D

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline cindirella

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mikuś
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #119 dnia: 15 Mar, 2008, 15:24 »
chatter to znaczy ze sobie gada. calling -ze cie wola. moj raczej calling 2, eating, czasem annoying ;)

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #120 dnia: 15 Mar, 2008, 15:31 »
Raczej 2, faktycznie, ale to zależy chyba od szylka - może od tego - czy jest samcem czy samiczką?

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #121 dnia: 19 Mar, 2008, 13:59 »
odkrylam, o co chodzi mojej Bianeczce! :) moj współlokator w drugim pokoju czasem puszcza glosno muzyke. ja sie juz do tego przyzwyczailam, Berniś w ogole na to nigdy nie reagowal, ale Biance najwyrazniej przeszkadza to w spaniu i dlatego marudzi. no, to tajemnica dziwnego pisko-miauku wyjasniona. teraz juz Bianka bedzie miala spokoj w porze snu :)
« Ostatnia zmiana: 19 Mar, 2008, 14:46 wysłana przez Mysza <")))/ »

Offline Livka

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 4
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szuszu :)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #122 dnia: 20 Maj, 2008, 19:04 »
Moja Szuszu też czasem tak "krzyczy". wtedy wystarczy żeby powiedzieć do niej coś, zeby usłyszała głos, albo pogłaskać. wg mnie szynszylki tak krzyczą przerażone kiedy im się np coś przyśni złego. moŻe śni im się, że np jakiś drapieżnik ich atakuje, czy coś ?
swoja drogą taki ich krzyk może przyprawić o zawał serca jak w nocy znienacka zaczną tak "ikać" :)

Offline chika

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mello beżyk
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #123 dnia: 23 Sie, 2008, 15:12 »
Jestem ciekawa jakie odgłosy wydają Szylki i co one oznaczają? Czy trzeba na nie jakoś reagować?
Ja rozróżniłam 3 rodzaje odgłosów:

1. Cichutkie piszczenie, szczególnie w nocy
2. Jakby szczekanie :P W każdym razie mój Szyl zawsze tak robi, gdy wchodzi na takie pręty pod łóżkiem a ja wkładam tam rękę żeby stamtąd uciekł :P Czasami się boje tego, że mnie zaatakuje czy coś :P
3. Ostatnie i najbardziej niepokojące -> kilka razy już mu się zdarzyło tak bardzo głośno kwiczeć. To brzmiało co najmniej jakby go ktoś nadepnął. Raz tak robił jak siedział pod łóżkiem a raz za klatką, ale jak zajrzałam to siedział jak gdyby nigdy nic.

Co mogą oznaczać te odgłosy? Tęsknotę, chęć zabawy, zwrócenia na siebie uwagi? A może coś mu dolega?
Czekam na Wasze opinie

Offline karmelka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 392
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tosiaczek i Zuzalka :)
Odp: Fascynujące odgłosy.....
« Odpowiedź #124 dnia: 23 Sie, 2008, 17:20 »
Jestem ciekawa jakie odgłosy wydają Szylki i co one oznaczają? Czy trzeba na nie jakoś reagować?
Ja rozróżniłam 3 rodzaje odgłosów:

1. Cichutkie piszczenie, szczególnie w nocy
2. Jakby szczekanie :P W każdym razie mój Szyl zawsze tak robi, gdy wchodzi na takie pręty pod łóżkiem a ja wkładam tam rękę żeby stamtąd uciekł :P Czasami się boje tego, że mnie zaatakuje czy coś :P
3. Ostatnie i najbardziej niepokojące -> kilka razy już mu się zdarzyło tak bardzo głośno kwiczeć. To brzmiało co najmniej jakby go ktoś nadepnął. Raz tak robił jak siedział pod łóżkiem a raz za klatką, ale jak zajrzałam to siedział jak gdyby nigdy nic.

Co mogą oznaczać te odgłosy? Tęsknotę, chęć zabawy, zwrócenia na siebie uwagi? A może coś mu dolega?
Czekam na Wasze opinie

to kwiczenie(dla mnie to własnie jest takie jakby szczekanie) znaczy że szylek się boi, tak w naturalnym środowisku nawołują sie te zwierzatka jak cos wyczują złego,niebezpieczeństwo
to drugie co opisałaś znaczy że Twój ulubieniec nie życzy sobie łapania :P (jak każda szyla zapewne) i Cie ostrzega,denerwuje się
a to pierwsze to nawoływanie się,taka rozmowa szynszyli-jeśli masz tylko jedną to znaczyć może ze brak mu towarzystwa

 

odgłosy, dźwięki: szczekanie, piszczenie (strach, niepokój, samotność)

Zaczęty przez KamilDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 327
Wyświetleń: 125754
Ostatnia wiadomość 08 Maj, 2016, 12:35
wysłana przez MichQ
Dziwne odgłosy, apatycznosc, potrzesywanie

Zaczęty przez GosiaaaakDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1774
Ostatnia wiadomość 24 Wrz, 2022, 09:04
wysłana przez Gosiaaaak
dziwne odgłosy i napady paniki

Zaczęty przez adiacm22Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 1633
Ostatnia wiadomość 06 Sty, 2017, 13:58
wysłana przez Melphomene
Dziwne odgłosy

Zaczęty przez PepuchDział Problemy zdrowotne, choroby koszatniczek

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 8055
Ostatnia wiadomość 09 Gru, 2018, 14:53
wysłana przez dream*
niepokojące odgłosy

Zaczęty przez Sherlock ♡Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 10226
Ostatnia wiadomość 27 Gru, 2015, 22:24
wysłana przez SZYNSZYLKA BEZA
SimplePortal