27 Kwi, 2024, 23:40

Autor Wątek: Dżaga okazała się Dżagiem!  (Przeczytany 1332 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline moni140

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 50
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • dziewiątka wyjątkowych szyli :*
Dżaga okazała się Dżagiem!
« dnia: 02 Gru, 2010, 13:33 »
 :shock: No właśnie! Przeżyłam szok! A zaczęło się tak:
Kilka dni temu zaniepokoiło mnie zachowanie jednej z szylek a mianowicie Dżagi. Od początku Dżagunia a raczej Dżag uwielbiał przebywać w towarzystwie Fibi. No i właśnie za obserwowałam ostatnio że po niej skacze :shock: Wzięłam Dżage natychmiast na  ręce i bez zastanowienia sprawdziłam co też Dżaga kryje pod ogonkiem:/
I tu szok. Dżaga okazała się chłopcem! A ja tego wcześniej nie zauważyłam bo brałam go jako dziewczynkę:/
Długo naradzałam się z mężem co tu zrobić z Dżagiem i doszliśmy do wniosku że kuleczka zostanie z nami ale zamieszka dwa piętra niżej w domu. Będzie zajmować się nim moja siostrzenica bo nie chcę przenosić zapachu samiczek tym bardziej że szukam mu towarzysza żeby nie czuł się samotny.Nie wiem czy dobrze robię ale nie chcę się rozstawać z kuleczką. Co o tym sądzicie?

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Gru, 2010, 16:16 »
Dobrze że masz możliwość oddania  w dobre ręce , a poza tym możesz go doglądać.Kurcze natura płata nam figle.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Gru, 2010, 18:00 »
ciekawe czy zdążył zapylić koleżankę...?

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Gru, 2010, 18:08 »
Ja bym wykastrowala i szylke zostawila .

Offline moni140

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 50
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • dziewiątka wyjątkowych szyli :*
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Gru, 2010, 18:12 »
Ja bym wykastrowala i szylke zostawila .
Myślałam też o tym. Na razie Dżag jest osobno. Czy Fibi jest w ciąży to nie wiem bo jeszcze za wcześnie żeby coś stwierdzić. Jeśli jednak będzie i będą samiczki to zostawiam. Jeśli samce to szukamy nowego domku:)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Gru, 2010, 18:58 »
Oj nie pierwsza Ty i pewnie nie ostatnia przeżyłaś taki szok, bo takich niespodzianek już sporo było na forum.
Jeśli masz okazję zostawić u siostrzenicy, to myślę, że to dobry pomysł, a z kupnem kolegi bym się jeszcze wstrzymała, bo jeśli Fibi będzie w ciąży, to mogą się urodzić chlopcy, w sam raz jako towarzystwo dla Dżaga. Jeśli u samiczki stwierdzisz ciążę, to może sobie mieszkać z Dżagiem do czasu odchowania maluchów, a później zobaczysz.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Black_Queen

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Igor (Misiek) & Miecio (Maluszek)
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Gru, 2010, 19:10 »
Ja to bym nie narażała szylka na kastrację. Sama o tym myślałam, ale w rozmowie z Dream odrzuciłam tą myśl.
Dlaczego ? 1. Stres 2. Zdrowie Kulki 3. Rekonwalescencja szylka 4. Koszty

~ Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości ~

Offline moni140

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 50
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • dziewiątka wyjątkowych szyli :*
Odp: Dżaga okazała się Dżagiem!
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Gru, 2010, 20:01 »
Ja to bym nie narażała szylka na kastrację. Sama o tym myślałam, ale w rozmowie z Dream odrzuciłam tą myśl.
Dlaczego ? 1. Stres 2. Zdrowie Kulki 3. Rekonwalescencja szylka 4. Koszty
Też kiedyś wypowiadałam się w jakimś temacie na forum że kastracja dla mnie to ostateczność. Moja siostrzenica mieszka razem z nami w domu jednorodzinnym. Ona na parterze a ja na drugim piętrze. Wiadomo że jak samiczki mają rujkę to wydzielają specyficzny zapach. No i właśnie dlatego żeby Dżag nie dostał szału wolę go przenieść na parter i rzadziej osobiście doglądać. Oczywiście miałabym nad wszystkim nadzór więc myślę że to najlepsze rozwiązanie.

 

Gdy samiczka okazała sie samcem.

Zaczęty przez karolajnDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 8676
Ostatnia wiadomość 19 Gru, 2009, 17:31
wysłana przez karolajn
SimplePortal