hypothetical
27 Kwi, 2024, 15:52

Autor Wątek: Zabawka rura...  (Przeczytany 1592 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PixaWrock

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Zabawka rura...
« dnia: 04 Gru, 2004, 10:45 »
Mój Marian ma oryginalna zabawke..RURE PCV poczęści juz zjedzona przez niego!!!!

Cathy

  • Gość
Zabawka rura...
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Gru, 2004, 16:15 »
Orginalna jak orginalna, na forach o tym bardzo często piszą   :P

Offline tangerine

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Uzbierane migdały: 0
Zabawka rura...
« Odpowiedź #2 dnia: 05 Gru, 2004, 11:59 »
Ale skuteczna :) na szylach jeszcze nie próbowałam, ale kiedyś mój szczur utknął w rurce po papierze toaletowym :D

Offline Freeman

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 58
  • Uzbierane migdały: 0
Re: Zabawka rura...
« Odpowiedź #3 dnia: 05 Gru, 2004, 18:35 »
Cytat: PixaWrock @ Sob 04 Gru, 2004 11:45
Mój Marian ma oryginalna zabawke..RURE PCV poczęści juz zjedzona przez niego!!!!


czy dla zabawy pożerasz puszki po piwie lub inne małostrawne gadżety? Jeśli twój Marian (kim/czymkolwiek jest) padnie z powodu niestrawności to nie miej pretensji do całego świata, tylko do siebie, bo dajesz mu to, czego absolutnie nie powinien jeść.

Radek & Dorotka, gg: 1488763 i 2488763, tel. 888 550 209, Warszawa

Offline tangerine

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Uzbierane migdały: 0
Zabawka rura...
« Odpowiedź #4 dnia: 05 Gru, 2004, 19:59 »
Hej, no bez przesady - szynszyla to GRYZOŃ tak więc będzie gryzła i przerabiała na wiórki wszystko co się da. Podejrzewam, że nie będzie na tyle głupia, żeby się tego najeść. Moje dwie gryzą wszystko, ale zjadają tylko rzeczy jadalne... Myślę, że wkradł sie tu po prostu błąd, a raczej nieścisłość w terminologii... Jak mi szyl lub szczur zrobi dziurę w spodniach, to też mówię, że mi je "zjadł"...

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Zabawka rura...
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Gru, 2004, 10:17 »
Dokładnie tak ... rury, półki w klatce, meble, gazety etc. Nie da się uniknąć sytuacji w której szczyle nie beda gryzły czegoś nie przeznaczonego w pierwszej kolejnosci do gryzienia. Wszystko co "nowe" musi byc zaznaczone a potem w zależnosci od zapotrzebowania na proces gryzienia materiału ubywa ...
Znam Stado które biega w labiryncie z rur PCV i traktuje owe rury jako zabawki - oczywiscie takze je obgryzając. Odpukać - nic strasznego się im nie stało.
Ja wierzę w tzw. instynkt który pozwala zwierzetom dobierac sobie takie materiały i gadzety do gryzienia które sa dla nich albo nieszkodliwe albo nie sa zjadane w ilosciach szkodliwych ...

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Freeman

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 58
  • Uzbierane migdały: 0
Zabawka rura...
« Odpowiedź #6 dnia: 06 Gru, 2004, 19:47 »
Cytat: Andreas @ Pon 06 Gru, 2004 11:17
Ja wierzę w tzw. instynkt który pozwala zwierzetom dobierac sobie takie materiały i gadzety do gryzienia które sa dla nich albo nieszkodliwe albo nie sa zjadane w ilosciach szkodliwych ...


Masz rację, lecz taki instynkt u młodych zwierząt może być niewykształcony. Co do gazet, o których pisała Tangerine to owszem, mojej Mysi daję od czasu do czasu lawałek papierka (biały, niezadrukowany zwykły papier) aby mogła sobie do woli poobgryzać (a przy okazji dostarczyć organizmowi celulozy).

pozdro.

Radek & Dorotka, gg: 1488763 i 2488763, tel. 888 550 209, Warszawa

Offline tangerine

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Uzbierane migdały: 0
Zabawka rura...
« Odpowiedź #7 dnia: 06 Gru, 2004, 21:22 »
No ja akurat nie daję gazet....za to kiedyś paskudy na moich oczach ZJADŁY kawałek tapety :O Nic im nie było, ale potem już je goniłam, jak się zabierały do tego. A celuloza najlepsza w sianku. W łazience zeskrobują z rury farbę, dziurawią ręczniki i wydziubują fugę z kafelków, zostawiając irytujące fragmenty w/w elementów otoczenia ;) Ale to dopiero jak się wybiegają i zaczyna się im nudzić. Tak to są grzeczne....  8)  :twisted:

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Zabawka rura...
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Gru, 2004, 11:05 »
Ano właśnie - zbaczamy nieco z tematu ... ;-) ale chwilowo pociagnijmy dalej ;-)
Fuga z kefelków, farba ... tutaj należy je przeganiać. Nie znaczy to oczywiscie że zawsze jesteśmy je w stanie dopilnować, dlatego napisałem o "instynkcie" bo czasami jest tak że zwierzaki są bardzo zafiksowane na punkcie rzeczy których im nie wolno. Nie wiem dokładnie jak to działa ale ... sprawdziłem doświadczalnie że w momencie gdy przeganiam je od właśnie oderwanego kawalka tapety ... to chocbym nie wiem jak się starał to one i tak ten własnie kawałek skonsumują ... Natomiast gdy nie reaguję w przypadku - hmmm - bo ja wiem np. kabelków opakowanych w folię bąbelkową to po jakims czasie te "smokołyki" są ignorowane.
Papier jest dobry na polepszanie funkcji trawienia ... działa trochę jak sianko. U mnie mają dostepne kartoniki po ... hmmm po innych rzeczach - kartony sa niezadrukowane zatem nie ma zagrozenia jesli idzie o dużą zawartosć farby drukarskiej ...
Ale i tak zdarza się że ze stołu ukradna gazetę i obskubia okrutnie, tak samo książki ... jestem spalony wśród znajomych bo - nie mogę od nikogo pozyczyć żadnej ksiązki ;-D

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Cathy

  • Gość
Zabawka rura...
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Gru, 2004, 15:10 »
U mnie, na pierwszy ogień poszedł zabytkowy "Pan Tadeusz"  :???:  :|

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Zabawka rura...
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Gru, 2004, 11:14 »
Zabytkowy "Pan Tadeusz" jest teraz artystycznie "postarzony" ... zdaje się że w ten sposób wzrosła jego wartość katalogowa ;-)
Pamiętam jak wielkie zdziwienie i wręcz przerażenie wyczytałem w oczach osoby której pozyczałem książkę. Osoba ta nie wiedziała ze mamy w domu zniszczyle ... dodatkowo zauważyła ... bobki w domu ;-) SZOK ;-)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

 

Czy taka zabawka jest bezpieczna

Zaczęty przez GumiŚśDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 1863
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2014, 22:30
wysłana przez hodowla velvet
Zabawka z rolki po papierze toaletowym

Zaczęty przez dawidsz10Dział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 3532
Ostatnia wiadomość 12 Wrz, 2014, 14:37
wysłana przez agonytokyo
moze nie zabawa ani zabawka ale.. - kula

Zaczęty przez keaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 2997
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2006, 15:13
wysłana przez emgacek
Zabawka dla mojego biedaczka

Zaczęty przez SZYSZUNIE :DDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2142
Ostatnia wiadomość 02 Sty, 2014, 23:16
wysłana przez SZYSZUNIE :D
Proste zabawka

Zaczęty przez MomoDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 2437
Ostatnia wiadomość 09 Lut, 2007, 17:02
wysłana przez szynszylko
SimplePortal