Autor Wątek: winogrona, morele, brzoskwinie i inne owoce, świeże/suszone (Przeczytany 36506 razy)

xenarthra · « **dnia:** 16 Lut, 2005, 15:13 »

czy mozna szylkowi dac suszone kawalki truskawki?

Andreas · « **Odpowiedź #1 dnia:** 17 Lut, 2005, 09:49 »

suszone truskawki ?? przyznam że nie pomyslałem, a co pozostaje z truskawki gdy "wyschnie" z niej woda ?? Czy to jeszcze jest truskawka ??
Cukier owocowy - czyli pewnie w takich proprcjach jak kazdy przysmak - jesli szynszylowi smakuje ... hmmm - raczej tak, chociaż nigdy nie słyszalem ani nie próbowałem takiego specyjału ;-)

xenarthra · « **Odpowiedź #2 dnia:** 19 Lut, 2005, 16:41 »

ususzylam kawalek truskawki i nie zostala z niej wiorek nawet calkiem sporo zostalo, dalam Muchosiowi i stwierdzam ze bardzo mu smakowalo! suszony chlebek razowy ze slonecznikiem tez bardzo przypadl do gustu. :D

Smutna Magda · « **Odpowiedź #3 dnia:** 07 Mar, 2005, 18:09 »

Mojem Maleństwu posmakowały banany i pomarańcze. Czy i w jakich ilościach mogę mu je podawać?? Proszę odpowiedzcie!!! :???:

Balbinka · « **Odpowiedź #4 dnia:** 07 Mar, 2005, 18:19 »

Banany to nie wiem, ale pomarańczy na pewno nie można dawać szynszylom.

Fiolka · « **Odpowiedź #5 dnia:** 07 Mar, 2005, 19:22 »

dawaj tylko suszone jedzonko,to będzie dłużej żyło :) Owoce też suszone :

:

niezapominajka · « **Odpowiedź #6 dnia:** 07 Mar, 2005, 20:19 »

Z bananami to lepiej nie przesadzać ponieważ zawierają cukier ,ale po malutkim kawałeczku raz na jakiś czas można dać :D tak żeby szylki nie miały pretensji ,że im żałujecie takich przysmaków :wink: .Co do pomarańczy to lepiej nie ryzykować i nie experymentować na szylkach , jest przecież bardzo dużo przysmaków w 100 %zdrowych dla nich .
I zdecydowanie bezpieczniej jest dawać suszone owoce .

pozdrowionka

Andreas · « **Odpowiedź #7 dnia:** 08 Mar, 2005, 10:06 »

Banany jako chipsy suszone stosujemy w Koszarach Muszkieterów jako "przysmak" ;-) Z pomarańczami nie próbowałem - ale pewnie dlatego ze nasze szczyle wszystko co "mokre" uważają za niejadalne. Słyszałemjednak ze na Liscie Yahoo jest szczyl który uwielbia mandarynki ;) Oczywiscie należy zachowac umiar i podawać w małych ilosciach.

Smutna Magda · « **Odpowiedź #8 dnia:** 08 Mar, 2005, 16:41 »

Dzięki za pomoc. :D .Hmm :hmm: kiedyś już próbowałam suszyć bananki, ale robiły się takie ciemne. Może by je pokropić sokiem z cytryny (tak piszą w książkach kucharskich, żeby jabłka nie zczerniały, więc może na banany też działa...). Spróbuje tak zrobić, zobacze czy Dolcio będzie jadł (może z tą odrobiną soku będzie dla niego za kwaśne??) i potem napiszę...

Balbinka · « **Odpowiedź #9 dnia:** 09 Mar, 2005, 00:09 »

A nie lepiej kupić suszone banany? Zawsze to mniej roboty :)

Andreas · « **Odpowiedź #10 dnia:** 09 Mar, 2005, 11:14 »

Cytat: Smutna Magda

kiedyś już próbowałam suszyć bananki, ale robiły się takie ciemne. Może by je pokropić sokiem z cytryny

Ciemne wysuszone moga być - cytryna jako dodatek jest zupełnie zbedna, przecież nie chodzi o wyglad tylko o smak. No i mozna kupić gotowe chipsy bananowe - ale te kupione moga własnie zawioerać jakieś "dodatki" poprawiajace wyglad i teoretycznie smak. Jak suszę listki jabłonkowe to nie zwracam uwagi na to zeby ładnie wygladały ;-) a tylko zeby smakowały szynszylom - czyli zeby były bez zadnych dodatków.

ewa i juz · « **Odpowiedź #11 dnia:** 17 Mar, 2005, 12:43 »

moi chłopcy też dostają banany suszone - sama je suszę i faktycznie są jakby ciemne- ale takie banany jesli byśmy chcieli kupić w sklepie ze zdrową żywnością - właśnie ciemne więc bez dodatków okazałyby się o wiele (strasznie dużo) droższe niż piekne białe które są oczywiście całe zasłodzone i do tego wytatłane w niewiedzieć czym - a takie bananki domowe - znaczy ciemne nabierają takiej barwy w naturalnym procesie suszenia i polecane są również ludziom jako zdrowsze od tych białych "kamyków" - zwróćcie uwagę że z czasem te ciemne miękną a te sztuczne cały czas są jak kamienie (a to jest nienaturalne)

/scalone przez Mysza

ewa i juz · « **Odpowiedź #12 dnia:** 17 Mar, 2005, 12:52 »

właśnie suszę dla chłopaków jabłuszko - nigdy nie suszyłam truskawek - kupię dziś mrożone i tez ususzę - a co będzie

gosiak · « **Odpowiedź #13 dnia:** 02 Lip, 2005, 16:19 »

mój szczylek uwielbia poziomki suszone i proso, nic wiecej może nie istnieć, tylko pytanie czy można poziomki suszone podawać szylkom?

Gosiak z ogonkiem

Fiolka · « **Odpowiedź #14 dnia:** 02 Lip, 2005, 17:58 »

...z tego co wiem,to suszone poziomki i ich listki zatrzymuja biegunkę u szylek... :)

/scalone przez Mysza

gosiak · « **Odpowiedź #15 dnia:** 19 Lip, 2005, 08:27 »

czy ktoś sie orientuje jak wygląda sparawa suszonych liści truskawek? czy szylkom można dawać?

pozdrawiam

Andreas · « **Odpowiedź #16 dnia:** 19 Lip, 2005, 10:12 »

słyszalem że szypułki truskawek sa wielkim przysmakiem, sam nie dawałem, ale Kea mówiła że jej zniszczyle wcinają aż miło.

BeSaVehEi · « **Odpowiedź #17 dnia:** 19 Lip, 2005, 10:15 »

ja kupiłam chipsy bananowe a przy kasie mi pwoiedzieli, ze są maczane w miodzie... można takie podawać puchatkom??

Iza13 · « **Odpowiedź #18 dnia:** 19 Lip, 2005, 10:46 »

ja też kupiłam te chipsy bananowe :

: a że są z miodem dopiero sie dowiedziałm jak otworzyłam paczke w domu :

: ja dla taby daje czasami te chipsy (1-2 piasterki tygodniowo) :) on je bardzo lubi ale nie chce przesadzać :D

BeSaVehEi · « **Odpowiedź #19 dnia:** 19 Lip, 2005, 10:52 »

aaa czyli można je podawać ?:)

Iza13 · « **Odpowiedź #20 dnia:** 19 Lip, 2005, 10:54 »

no chyba można ale w małych ilościach :D

BeSaVehEi · « **Odpowiedź #21 dnia:** 19 Lip, 2005, 11:06 »

aaa dzięki:)

kea · « **Odpowiedź #22 dnia:** 19 Lip, 2005, 11:50 »

miod chyba mozna, bo sa przeciez kolby miodowe..
co do samych 'czipsow bananowych' to zapewne kupilyscie te paczkowane? ja kupowalam na targiowisku luzem po prostu 'suszone banany' ;) i byly bez zadnych dodatkow

BeSaVehEi · « **Odpowiedź #23 dnia:** 19 Lip, 2005, 14:34 »

ja w realu kupowałam na wagę. tez tam kupiłam jednego ananasa na spróbowanie, ale jest duży plasterek też jakby w czymś maczany. ogólnie wygląda jak galaretka :Dhm podawać Lunie taki?

Andreas · « **Odpowiedź #24 dnia:** 19 Lip, 2005, 14:38 »

w ramach przysmaku - mozesz spróbować, ale ja tam zawsze polecam - suszone listki jabłoni ;-) REWELACJA no i zawsze jadalne - migdałki oraz rózne pestki, słonecznik, dynia ... bardzo smaczny jest teś suszony mlecz oraz suszone liscie babki
Ze słodkimi rzeczami - raczej okazyjnie.

Autor Wątek: winogrona, morele, brzoskwinie i inne owoce, świeże/suszone (Przeczytany 36506 razy)

niezapominajka

Podobne wątki (5)