Zatrucie trutką na szczury/ myszy.

[wercia12338]

Niestety nie zdążyłam do weta.
Znalazłam go pod biurkiem zwiniętego w kulk. Pewnie hasa sobie teraz gdzieś po drugiej stronie 

[magaskas]

A ja jestem zbyt wściekła, żeby współczuć. Przez trzy dni nie dałaś rady iść do weta, gdy podejrzewałaś, że zjadł trutkę na szczury???

[wercia12338]

Weterynarz powiedział mi to samo co dream*, że witamina K wystarczy, że on już nic więcej nie zrobi i mam czekać.
Kiedyś miałam psa, mimo, że przyjął serię zastrzyków, a wet zapewniał, że będzie dobrze- zdechł. (wola nieba jak to mówią)
Jesteście na mnie wściekli? prosze bardzo. I tak nie znacie całej sytuacji do końca więc oszczędźcie sobie.

[UnLe96]

hm.. przecież napisałaś że nie zdążyłaś do weta... to w końcu co? Bo to dość dziwne, że u weta zarazem byłaś i nie byłaś :/

[Bożena]

Szkoda mi szylka!Nie potępiam ale uważam że  nie każdy nadaje się na właściciela żywego stworzenia.Zwierzę należy chronić przed zagrożeniami,przewidywać pewne sytuacje.Nie jestem zła ale jest mi przykro że to tak się skończyło.Mamy XXI wiek i stwierdzenie wola nieba bardzo mnie denerwuje.

[dream*]

kiedy nasz szynszyl zjadł trutkę to też nie byliśmy u weterynarza, nie widzę tu błędu w leczeniu ze strony werci, wet naprawdę nie dokonałby cudu, mógłby co najwyżej także podać witaminę K no i może elektrolity [ja miałam to szczęście, że sama mogłam podać duphalyte doustnie 1ml] nie wiem, może w tej sytuacji elektrolity pozwoliłyby przetrwać decydujące dni, bo w sumie zwierze pewnie się odwodniło a ten preparat jest stosowany kiedy zwierzaki nie chca jesc i pic i działa wzmacniająco... ale gdybać można a płakać nad rozlanym mlekiem nie ma sensu. Za to warto wyciągnąć wnioski i zabezpieczać klatkę karabinczykami zeby zwierze nie wydostało się z niej gdy nie możemy go pilnować.

w takim wypadku chyba pytanie czy napewno była u weta czy nie była, i komentarze o byciu wsciekłym po miesiacach nieobecnosci są chyba bez znaczenia.

Bardzo mi przykro bo wiem, że o nią walczyłaś. Niewątpliwie dało się tej sytuacji uniknąć dbajac lepiej o bezpieczenstwo zwierząt.. ale leczenia raczej inaczej poprowadzić się nie dało, nawet pod okiem lekarza weterynarii.

[kati]

Witam.Mój pies 1rok  zjadł trochę trutki Bros płatki na myszy..podałam mu wodę z solą ale to po pewnym czasie. Boje się o niego.Dziś juz wszystko po zamyka.ile czasu rozkłada się taka trutka? Na stronach pisze ,ze maja własności multifunkcyjne co to znaczy?Czy on z tego wyjdzie?

[dream*]

Jedz do całodobowej apteki i kup witaminę K - podaj dużo. Witamina K to odtrutka. Niestety nawet jeśli nie dojdzie do krwotoku wewnętrznego itp to najczęściej obrazem klinicznym po zjedzeniu tutki jest piwiekszona, często przekrwiona wątroba. Nie ma co zwlekać, trzeba gnac do apteki - w każdym mieście są otwarte całodobowe

[dream*]

kati, jak psinka? daj znać, martwimy się

[Rukola]

Kati pisze jako gość, czy widzi Twoje odpowiedzi?

[dream*]

Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

[Lolivette]

Jej  Jak psiaczek? Udalo Ci sie kupic witamine K?