Wysłany przez: marcsl
« dnia: 23 Lip, 2014, 21:46 »Świetna wiadomość buziolka w pycholek,i migdałka dla dzielnego Szogunka :cmok:
Wysłany przez: marcsl« dnia: 23 Lip, 2014, 21:46 »Świetna wiadomość buziolka w pycholek,i migdałka dla dzielnego Szogunka :cmok:
Wysłany przez: Mysza <")))/« dnia: 23 Lip, 2014, 21:28 »Bardzo się cieszę z radosnych informacji :)
Wysłany przez: KarolinaGliwice« dnia: 23 Lip, 2014, 21:23 »Suuuper [wykrzyknik duzy]
Wysłany przez: Bożena« dnia: 23 Lip, 2014, 21:19 »super wiadomość
Wysłany przez: Basia_W« dnia: 23 Lip, 2014, 21:16 »cudnie :)
Wysłany przez: 5zy5zka« dnia: 23 Lip, 2014, 11:23 »@chromwiktor moim zdaniem on to mógł też robić z bólu. Co prawda to inny organizm, ale jak mój pies chorował to potrafił wygryźć sobie łapę do krwi, też miał długo łysą. A przy grzybicy to już do tego czasu chyba strup by się pojawił, tutaj jak na moje oko skóra jest za ładna na grzybicę.
Wysłany przez: matti4411« dnia: 23 Lip, 2014, 10:31 »Ooo SUPER
Jak dobrze ,że wszystko z Szogunkiem oki :D Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia i w pełni sił mógł znowu szaleć i robic to co każda szynszyla robić powinna - gryźć i szaleć :D Co do wygryzania łapek sprawdź czy to nie cos ze skóra,jakieś chorubsko albo coś(lepiej zapobiegać niż leczyć) Myślę ,że to pewnie nic takiego tylko może faktycznie ta kupka miękka ale wiesz sprawdź ;) powodzenia i zdróweczkaaa dużo bardzo dużo Wysłany przez: Bożena« dnia: 23 Lip, 2014, 05:53 »Dzielny maluch,ogromnego migdała dla niego.Dalej mocno trzymamy kciuki.
Wysłany przez: Mysza <")))/« dnia: 22 Lip, 2014, 23:49 »druga sprawa: on zawsze miał takie łyse łapki? Bo jak juz wyleczycie przetoke, warto obserwować czy futro zacznie rosnąć (po miesiacu będzie meszek), znaczy wyrwał sobie z bólu, a jak nie to może to jakiś stan grzybiczy?
Wysłany przez: 5zy5zka« dnia: 22 Lip, 2014, 23:19 »@chromwiktor to wspaniała wiadomość!! Cały dzień myślałam o Twoim futrzaku i szczerze mówiąc bałam się zajrzeć do tego wątku, żeby nie przeczytać złych wieści... bardzo się cieszę.
Daj jutro znać jak maluch się czuje Wysłany przez: Tadzikowo« dnia: 22 Lip, 2014, 21:53 »Kamień z serca, że operacja przebiegła bez powikłań. Teraz wszyscy trzymają mocno kciuki za powrót Szogunka do zdrowia!
Wysłany przez: wolarczi« dnia: 22 Lip, 2014, 20:42 »Wymiziaj szylka ode mnie, niech wraca powoli do zdrowia :cmok:
Wysłany przez: Claudi« dnia: 22 Lip, 2014, 20:14 »To zajrzyj teraz do mojej odpowiedzi na Twojego maila...
Wysłany przez: Mysza <")))/« dnia: 22 Lip, 2014, 20:11 »Najważniejsze pierwsze 3 doby (3cia decydująca). Trzymamy kciuki!
Wysłany przez: Basia_W« dnia: 22 Lip, 2014, 20:01 »Oby teraz już doszedł do siebie, pisz na bieżąco jaki jest jego stan.
Wysłany przez: KarolinaGliwice« dnia: 22 Lip, 2014, 19:54 »Świetna wiadomość!! :)
Wysłany przez: marcsl« dnia: 22 Lip, 2014, 19:23 »Super Wiadomość !! bardzo się cieszę :cmok:
Wysłany przez: KarolinaGliwice« dnia: 22 Lip, 2014, 18:52 »Zaciskamy mocno łapki ,wszystko bedzie dobrze :cmok:
Wysłany przez: Claudi« dnia: 22 Lip, 2014, 18:28 »Dobrze zrobiłaś.
Wysłany przez: SomedaySunday« dnia: 22 Lip, 2014, 17:45 »... biedne te nasze szylkowe kuleczki... daj znać jak Szogunek... ehh...
|