o

[Patrycja]

=

[Anna83]

Patrycjo ale fajny temat :)))).
Staram się od dawna kupować kosmetyki naszych marek. Numerem 1 jest masło do ciała z czarnej oliwki w Bielendy ( cena ok 10 zł w promocji).
Bardzo lubię Bielende ale i też Ziaje ( kakaowy krem do twarzy), AA pokłady na twarz.

Familijny stary poczciwy szampon ;-) dawno nie uzywalam. Kupuje w aptece nafte kosmetyczna na włosy firmy Anna :-P. Polecam.

[Anna83]

Co to PARABENY?

[Bożena]

Ja lubię kosmetyki Ziaji. Familijny to chyba ze 100lat na rynki  ::) .Jak zobaczę  w sklepie to wypróbuję.

[Anna83]

Uwielbiam takie dowcipy z życia wzięte...usmialam  się

Przy najbliższej okazji kupię familijny i chyba pokrzywowy właśnie ;-)

[Mysza <")))/]

pamiętajcie, jeśli szampony to tylko przezroczyste bez mlecznych dodatków i mini perełek a la brokat.

[Anna83]

Dlaczego? Jaki szampon polecasz?

[Alicja Mannschack]

Polecam pelling do ciala zrobiony samemu  :  wymieszac sol z olejem lnianym i oczywiscie na suche cialo, na rece tez olej lniany ale z cukrem wymieszany.
Ja kupuje dla szylek i mieszam z piaskiem Heilerde i i raz na tydzien robie sobie maseczke na cale cialo
newbielink:http://www.luvos.de/ [nonactive]   

[Alicja Mannschack]

Z fusow kawy tez dobry  ale ja nie pije kawy, pije latte slbo capuccino -:) 

[Anna83]

Moja koleżanka robi sobie z fusow, bardzo sobie chwali. Też robię domowej roboty peeling ale cukrowy, sól wysusza moją skórę.

Wiecie co ja nakladam na włosy, majonez...tak majonez :-P. Ze sloika 3 łyżki (bo mam długie włosy ) do miseczki + olej/ oliwa + może być jajo. Idę z tym do łazienki. Mocze włosy i nakładam ten specyfik ;-). Wkladam reklamówkę i zawijam recznikiem. Po 20 minutach splukuje i myje szampanem i nakładam na chwile odżywke. Ostatnie plukanie i gotowe. Pewnie trudno Wam kochani uwierzyć ale włosy są gładkie i sypkie oraz błyszczące ;-)

[Mysza <")))/]

jajko + piwo na włosy, jeśli już ^^

[Basia_W]

O majonezie jeszcze nie słyszałam, ale czemu nie, toż to olej i jajo odżywcze.
Takie mikstury robiłam dawno temu, teraz mi się nie chce, szampon, odżywka i tyle.
Jeszcze dwa lata temu bym Was zakasowała z długością włosów, sięgały za tyłek. Obcięłam na wesele syna i pierwszy raz zafarbowałam, do dziś żałuję tej farby. Teraz mam do połowy pleców i jeszcze mi trochę zostało tych farbowanych do obcięcia, nie chcę słyszeć o farbowaniu póki nie będę musiała z konieczności, włosy są fajne tylko na początku, a potem, mimo stosowania odżywki, robi się z tego jakieś siano.
Wiem, jestem zacofana, bo teraz małolaty już farbują, ale ja nie potrafię się przyzwyczaić do takich "martwych" włosów.

 Z polskich firm odkryłam jakiś czas temu starą poczciwą Celię, fajne kremy, po których nie mam plam uczuleniowych na twarzy. Mleczko do demakijażu też bardzo fajne i te produkty są naprawdę tanie. Ziaję oczywiście też znam i używam.

[Anna83]

Majo dziewczyny działa 100% sama sprawdzilam.:-)

[Mysza <")))/]

Jak krem do twarzy to tylko Ziaja Nuno. Pomimo wieku mam cerę mieszaną i czasem mi coś wyskakiwało, a po tym kremie o wiele rzadziej, no i cera się nie tłuści i nie świeci :)

Co do perełek, które "mają włosom nadać blask i rozświetlić fryzurę" itp dodatków w szamponach np Timotei w tym przoduje. Te perełki i tak sie spłukują, za to klej który ma je przytrzymać na włosach, obciąża włosy, tłuści. W ogóle seria timotei to jakaś porażka totalna jak dla mnie, robił mi sie po nim łupież. A po fructisie garniera znowu włosy sie od razu tłuściły ;/ (był właśnie mlecznobiały). A co do mnie to sobie używam Glisskura Nutrition Care (żółtego przezroczystego), wymiennie z Radicalem.

[owiabiks]

Ja pod oczy mogę tylko używać krem AA z powodu alergii. Po nim nie uczulają mnie już żadne tusze i cienie. A DERMIKA to polska firma? Bardzo lubię te maseczki. Używam ich zamiast kremu na noc. Do mycia twarzy i ciała - AA. A balsamy AA, zwłaszcza malinowy też lubię.
Co do kosmetyków naturalnych, to kiedyś dużo ich stosowałam. Np. kąpiel w mleku w proszku, olejkach eterycznych. Piling z soli stosuję od wielu lat. Ostatnio robiłam wspomniany już przez Alicję z kawy i oleju lnianego. Często stosuję zamiast balsamu do ciała oliwę z oliwek, albo olejek arganowy (oczywiście w małych ilościach).

[Alicja Mannschack]

Ja jako balsam do ciala uzywam jojoba olej,  bo mam bardzo sucha skore,  kiedys z Ameryki Poludniowej
 przywiozkam sobie duza butelke balsamu do ciala zrobionego przez indian,  po nim az czulam jak skora sie regeneruje. Na usta nakladam miod. Latem wlosy staram sie myc deszczowka.
Zapomnialam najwazniejszego zaraz po kapieli smaruje sie cala kwiatem aloa vera.

[Mysza <")))/]

ja do ciała mam olejek z drzewa arganowego. Mama mi kiedyś zakupiła w Maroku jak była na wakacjach. Ciekawa jest procedura przygotowania odcisku^^ chcecie poczytać?

A z naturalnych pilingów to kiedyś robiłam sobie takie z kawy, imbiru i cynamonu, podobno pomaga na cellulit :)

[Alicja Mannschack]

Olejki rozany, kokosowy,  migdalowy z drzew egzotycznych sa ponoc najlepsze.

[Anna83]

Zaopatrzylam się w szampon familijny firmy Polena. Mylam już 2 razy i jest ok . Używam fryzjerskich masek do włosów...szampon nie ma dla mnie wielkiego znaczenia. Musi się dobrze splukiwac ;).

[Alicja Mannschack]

Bardzo lubilam szampon brzozowy i jajeczny.

[Anna83]

Dostalam na urodziny świetny krem-żel antycellulitowy firmy TOŁPA.
Polecam najlepszy jaki mialam ;)

[Bożena]

A ja polecam http://www.sklep.tolpa.pl/tolpa-planet-of-NATURE-kremowe-serum-odmladzajac%284,5711,2429%29.aspx

[Anna83]

Bozenko chyba sie skusze na ten krem do rak :)

a to ten zel co mam http://www.sklep-tolpa.com.pl/produkt/79/3/Kosmetyki_roslinne_Planet_of_Nature_pielegnacja_twarzy_ciala_wlosow_dloni_i_stop_/TOLPA_PLANET_OF_NATURE_Wyszczuplajacy_krem-zel_antycellulitowy_200_ml.html