Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne => Zabawy i zabawki szylek => Wątek zaczęty przez: SkocikSkok w 24 Sie, 2010, 17:21
-
Na allegro znalazłam zabawki dla gryzoni.Chciałabym moim szylom kupić te dwie :
allegro.pl/trixie-zabawka-hantle-drewniane-9cm-6195-promocja-i1169569420.html
allegro.pl/trixie-zabawka-rolka-dla-chomika-7cm-61654-i1192928571.html
Tylko chodzi mi oto czy im się to spodoba, może ktoś już kiedyś kupował to dla swoich kulek, jak się sprawdziło?
-
Moim skromnym zdaniem wszystko co jest z drewienka i w związku z tym fajnie się obgryza jak najbardziej będzie trafioną zabawką dla kulek :) Mój szylek ma trochę inne ale myślę, że te też się na pewno sprawdzą :)) [polecam]
-
Myślę, że będą miały fajną zabawę, tylko uważaj, bo w tej drugiej widzę kulkę w środu i szynszylki mogą się do niej dobrać ;P .
-
Do tej drugiej zabawki moga wsadzic glowe i sie udusic. Ja bym jej nie kupila moim szylkom.
-
Dzięki za radę nie pomyślałam ze mogą tam zmieścić swoją główkę, ale u nich wszystko jest możliwe.Zamiast zabawki drugiej kupie im taka piłeczkę z siana , w środku też jest dzwoneczek ale jak rozgryzą to im go wezmę i go nie zjedzą
allegro.pl/trixie-zabawka-pilka-z-trawy-z-dzwonkiem-6cm-61821-i1168382627.html
-
Moje szylki tez kiedys ja mialy, wspaniale, duzo zainteresowania bylo. Co prawda szybko sie z nia rozprawily ale bylo duzo zabawy :D
-
Bo jak patrze na nie obydwa siedzące w klatce to mi się ich żal robi .Mojej Papi (mój pies ;) kupujemy zabawki a im nie ;)
Im się nawet na wybiegu nudzi....
-
Momi szylkom sie na wybiegu nie nudzi.
Nie musisz wydawac pieniedzy , zeby im sie nie nudzilo. Przynies ze sklepu kartony .powycinaj w nich dziury zeby sobie tam wchodzily,grube rury zeby przebiegaly w nich a taka kule mozesz sama zrobic i galazek brzozy albo wierzby i cos im tam powkladac, zeby sie do tego dobieraly.
Na wybiegu dawaj im co drugi dzien co innego i nuda sie skonczy.
-
Alicjo, wątpię żeby jakakolwiek szylka wsadziła tam głowę- wymiary 5 x 7 cm i z tego co tam pisze- zabawka dla chomika, czyli maciupeńka. ;) Myślę że dużym szynszylom nic nie grozi.
-
Zebys sie nie zdziwila, gdzie szylki potrafia glowy wsadzic albo gdzie potrafia wejsc , ale wyjsc juz nie umia .
Ja pare lat temu kule na sianko rozcinalam metalowymi nozycami a srednica jest 3,7 cm pomiedzy metalowymi pretami.
Wsadzila tam glowe wystraszona szylka, jak by mnie w domu nie bylo to by sie udusila przy wyciaganiu.
Tak ze nie pisz prosze, ze to jest niemozliwe !!!!!!
-
mam taki walec, i z głowami wszystko jest ok. Drobna różnica na tym polega że to nie jest kula metalowa, owszem tam łebki wsadzane są często. Natomiast ta zabawka jest raczej rozgryzana w ciągu kilku minut :) Potem metalowy dzwoneczek trzeba zabrać, mam juz kolekcje trzech.
-
Bo jak patrze na nie obydwa siedzące w klatce to mi się ich żal robi .Mojej Papi (mój pies ;) kupujemy zabawki a im nie ;)
Im się nawet na wybiegu nudzi....
Jak pojawią się maluchy to nuda z pewnością minie, a na chwilę obecną polecam to co Alicja.
-
A w tej piłeczce (allegro.pl/trixie-zabawka-pilka-z-trawy-z-dzwonkiem-6cm-61821-i1168382627.html) jest wiklina.Nie zaszkodzi im?
-
A w tej piłeczce (allegro.pl/trixie-zabawka-pilka-z-trawy-z-dzwonkiem-6cm-61821-i1168382627.html) jest wiklina.Nie zaszkodzi im?
Nie zaszkodzi.
-
Wiklina jest jedną z najbardziej lubianych rzeczy do chrupania i rozgryzania ;D
Piłeczka z sianem wygląda bardzo interesująco :) Na pewno szylkom się spodoba :)
-
polecamy też drewnianą kulkę z drewnianych żeberek, w środku ma dzwoneczek :) bardzo fajna i mają zabawę jak to toczą i noszą w ząbkach-trzeba tylko pilnować, żeby nie dorwały się w końcu do dzwoneczka jak rozgryzą któreś żeberko :P
http://animalia.pl/produkt,11410,111,Trixie_pi%C5%82ka_dla_gryzonia_z_drewna.html
-
wiesz co ta by była nawet lepsza od tej z siana i wikliny ... ;D
I przez Zieffke mam teraz dylemat którą kupić....może namówię rodziców na dwie ;p
-
wiklina u mnie starczyła na godzinę :D jeśli masz wydawać pieniążki SkocikSkok, polecam coś dla szynszyli-twardzieli :) a niech ostrzą szyle zęby na czymś porządnym :)
-
Odpowiadając na pytanie z tematu - z własnego doświadczenia z podobnymi zabawkami jestem na NIE.
Poprostu moja kulka nigdy nie ruszyła takowej zabawki, nawet bała sie jej. Ale myśle, że to kwestia charakteru :)
-
no jasne ze to zależy od kulki...własnie się też obawiam że będą to pieniądze wyrzucone 'w błoto...' no ale mam dwie jak się jednej nie spodoba to może drugiej...