Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: mdmdepp w 05 Paź, 2018, 13:08
-
Bardzo proszę o pomoc. Naprawdę nie wiem, co robić. Łączyłam szynszyle już dwa razy. Zawsze na wybiegu, pod kontrolą. Zawsze też wszystko się udawało. Nie walczyły. Było spokojnie. Tym razem wszystko jest źle. Chciałam połączyć nowego samca z dwoma samcami. Od początku dwa atakują jednego. Skaczą na niego, wygrywają futerko, straszą go. Nowa szynszyla naprawdę się ich boi, ucieka. Jak ma chwilę spokoju, siedzi skulona w kącie i trzęsie się. Naprawdę nie chce, żeby kulka miała traume. Co zrobić? Czy jest jeszcze szansa na pozytywne zakończenie łączenia? Boję się o nich [placze]