Wypasione naklejki na samochód, motor, biurko z szynszylą

[Iza13]

Jakby cena nie byłą kosmiczna, to i ja zdecydowałabym się na koszulkę, a może nawet dwie  :))

[Bożena]

Ja też piszę się na  koszulki :D

[maszonyna]

ja też chętnie bym kupiła :)

[Alicja Mannschack]

HURA HURA   dzisiaj dostalam  paczke z koszulkami z Chile

Sa dobrego gatunku ,wysle dwie na pokazanie do Polski do  Dream i wtedy je mozna zamawiac.
Mam jedna na sobie, na Skypa moge sie pokazac w niej

[katakumby18]

Dobra ja też chce koszulkę :D :D :D  Będę czekać na jakieś info :D

[Zieffka]

a po ile są same koszulki?
i jeśli robimy zrzuty na koszulki to zróbmy to przez okres może 2 tygodni na wpisy kto chce i ile sztuk jak rozmiar. a potem podzielimy wysyłkę z chile na tyle osób ile wyszło :)
Alicjo-jesteś nieoceniona!
P.S. w tej chwili gryzę biurko ze złości że nie mam sprzętu do skype'a :D

[Alicja Mannschack]

Juz wyslalam eMail do Chile z podziekowaniem  (Kochana Dorotka mi Przetlumaczyla CHYLE CZOLO) i zapytaniem ile wszystko by kosztowalo, bo zapomnialam ile placilam za jedna
A zamowienia juz moge skladac, bo sa naprawde ladne  , tylko nie wiem co na nich pisze??

[gosiaa13]

"ssaki z chile" :)
albo ssaki chilijskie ;P

[Zieffka]

no i spoko-póki czinczilla na piersi to wszystko gra XD

[Mysza <")))/]

ja tez rozmiar S poproszę :)  pytanie tylko jakie śa tam rozmiary niemieckie czy jakies na tych S ;p bo moze XS potrzeba na mnie? jest jakas rozpiska?
Alicjo mozesz załączyć zdjęcie koszulki?

[Alicja Mannschack]

Rozmiary sa takie jak  niemieckie,ja nosze S i kupuje wszedzie S.
Zdiecia sa juz na forum.
Ja proponuje zebyscie sie zapisywali ile kto chce koszulek , ja posle adres i mozecie sami poslac kase przez Western Union.
Jak juz bedzie wiadomo kto ile chce napisze do Borisa jak i co .

Chce powiedziec, ze to troche potrwa zanim on je wysle , bo je robia w Santiago, albo mozna zrobic inaczej - na koszulce jest adres to znaczy na metce    newbielink:http://www.abtao.cl [nonactive]     i Dorotka moze napisac i sie zapytac. To wtedy nie bylo by dodatkowych kosztow,bo Boris musi jechac z  Illapel do Santiago autobusem 4 godziny w jedna strone i bilet kosztuje tam i spowrotem 8200 peso to jest 11 Euro
Musicie sami zadecydowac jak bedzie lepiej.

[Alicja Mannschack]

Wypralam koszulke z Chile i nic sie nie stalo,jest taka jaka byla, to znaczy dobry qualitet:):)

[greatdee]

Alicjo prześlij mi proszę tego ostatniego maila do przetłumaczenia tutaj na PW, bo będę na firmowym laptopie dopiero w poniedziałek a tak to Ci w domu przetłumaczę.

[Zieffka]

a wiadomo ile sama koszulka za sztukę kosztuje?

[Alicja Mannschack]

Jedna koszulka kosztuje  7.500 Chile Peso

[Zieffka]

koszulka kosztuje zatem ok. 42 zł. za tyle to sobie 2 zamówię :) jedną L damską i jedną L męską (albo dla lubego, albo na chinchillowy tshirt-piżamkę )

[Alicja Mannschack]

Ja mysle, niech ktos sie zajmie lista zamowien,bo zanim przyjda z Chile potrwa 2 miesiace a lato juz  wielkimi krokami idzie do nas:):)

[cinnamon_biscuit]

wiem, że to pewnie super szpan mieć koszulkę z szynszylą z Chile;P Ale nie lepiej (a na pewno taniej) sobie samemu taką zrobić;)? Przecie pierdyliard jest zakładów, które wypalają różne wzorki na koszulkach, za połowę tej ceny... I wtedy można własną szylę mieć na biuście:)

[Zieffka]

własną to żaden problem...ale mieć koszulkę z rezerwatu w Chile-bezcenne. Cinnamon-do cholibki, nie widziałaś reklam mastercard?

[Bożena]

Jak będzie lista na koszulki to się piszę.A co z naklejkami na  samochód?

[Alicja Mannschack]

W ostatniej odpowiedzi z Chile od Borisa ,chyba dobrze wyczytalam(czekam az Dorotka mi przeplumaczy), ze jechal 17go do Santiago je odebrac.Jak cos bede wiedziec wiecej to dam znac.

[cinnamon_biscuit]

[ot]pewnie, że widziałam, w mojej jaskini mam telewizor a nawet jutub:P Mam nawet taką ulubioną przeróbę z bezcennym poczuciem humoru ojca dziewczyny, ale niestety jest nie dla under18, więc linkiem nie zarzucę;)[/ot]
Chyba nie mam po prostu w sobie nutki szpanera-gadżeciarza;] co innego pojechać do Chile, to byłby wypas jak się patrzy.

[Alicja Mannschack]

Dorotka mi przetlumaczyla ostatni post z Chile i co sie okazalo,mozna poslac fotke swojej myszki i ona bedzie na koszulce , ale takie cos chyba mozna zrobic i w Polsce(tak mysle)
Z naklejkami jeszcze nic nie wiem,jak Dorotka bedzie miala chwile czasu to mi napisze do Chile