hypothetical
16 Maj, 2024, 01:40

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
2+2=:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: M___M
« dnia: 10 Sie, 2022, 20:56 »

Szynszyle muszą ustalić hierarchię stada. Proponuję poczytać trochę na temat łączenia szynszyli. Łączenie starszej, samotnej szynszyli może być szczególnie trudnym procesem dlatego warto poczytać o różnych metodach łączenia.
Wysłany przez: h4rdstyler96
« dnia: 10 Sie, 2022, 10:11 »

Cześć. Kilka dni temu adoptowalem szynszylę samca. Jest dosyć spokojny, szukałem towarzysza do obecnego samca 8 letniego który żył całe życie sam (tez adoptowany, rok temu). Na wybiegach się ignorowały, jednak gdy tylko do siebie podeszły, zaczęły na siebie fukać i obsikiwac sie. Gdy jeden był odwrócony tyłem a drugi był blisko, ten drugi gryzł go w futro mocno i uciekał. Potem zaczęły siedzieć obok siebie i ten starszy, który był w domu, podbiegł i ugryzł nowego w ucho robiąc ranę i odgryzajac krawędź ucha. Co robić w tej sytuacji? Siedzą w oddzielnych klatkach ze względu na ataki dzikusa na tego nowego i sie zastanawiam czy w ogóle ten stary zaakceptuje nowego szynszyla. Jakieś porady co robić? W jaki sposób postępować jeśli normalnie siedzą obok siebie i dopóki nie podchodzą do siebie to jest spokój ale jak tylko podejdzie któryś to od razu jest stawanie na łapkach i wydawanie dźwięków, a potem zdarzyło sie właśnie z tym uchem. Proszę o pomoc
SimplePortal