Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: szyszka95 w 27 Mar, 2017, 22:52
-
Mam problem z "nowymi szynszylami" mam je od piątku wieczora. Wiec tak nie mają za bardzo apetytu, coś zjedzą, ale bardzo mało, sianko skubie tylko jedna kulka. Wcześniej były na vitapolu.. maja nadwagę i jedna z kulek dostawała raz na tydzień okruszek czekolady. Opisuje to wszystko, bo może rzecz w tym, ze u mnie nie chcą jeść zdrowo. I tak juz im wybieram owoce z tej karmy jak ja mieszam z VL.. biegają tez tak sobie, ale myśle ze to jest spowodowane nowym miejscem, stres itp. Gałązki jedzą co wieczór i pół sepii zjadły od piątku. Nie daje żadnych smakołyków bo chce żeby zrzuciły zbędne kilogramy. Czy dlatego nie chcą za bardzo jeść, czy może w czym innym jest problem? Miał ktoś tak? Chcę dla nich jak najlepiej, jedna ma 4 lata druga rok.
-
Moim zdaniem chodzi o stres. Od piątkowego wieczora nie minęło jeszcze zbyt wiele czasu i to naturalne że szynszyle mało jedzą. Dodatkowo może się okazać że szynszyle są przebiegle i jak widzą że powybierałaś z karmy co smaczniejsze kąski a dodatkowo zabrałaś im wszystkie smakołyki to się głodzą i próbują Cię wziąć na litość. Pamiętam jak przestawiałem moje szynszyle z granulatu na siano i zioła to też 3 dni prawie nic nie jadły licząc na to że się ugnę, ale po doświadczeniach z chomikami gdzie zabawa trwała znacznie dłużej to one w końcu skapitulowały.