hypothetical
28 Kwi, 2024, 06:35

Autor Wątek: Tymczasowe szylki Greatdee :)  (Przeczytany 13410 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #75 dnia: 22 Mar, 2009, 15:11 »
wzrok mamy na ostatnim zdjeciu... bezcenny :)
sliczne panienki :) widze, ze maja ladna woliere :> [na pierwszym zdjeciu]

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #76 dnia: 22 Mar, 2009, 15:53 »
Nie no woliera jest moich królewiczów :D http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=11594.0

A ze szczylkowych dziewuszek została mi już córeczka tylko, i szukam dla niej domu. Wszelka pomoc mile widziana :D


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline Cara

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 235
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #77 dnia: 22 Mar, 2009, 17:05 »
Piękne kule. Mają tak błogie wyrazy pyszczka, jakby to była reklama tej sałatki ;)

Swoją drogą zauważyliście, że przy robieniu zdjęć z flashem szylkom wychodzą strasznie ciekawe kolory oczu? Jak barwione perły :)

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #78 dnia: 22 Mar, 2009, 20:41 »
przy badaniu oczu u szynszyli moich dano im znieczulenie, a potem krople barwiące, aby lepiej źrenica się uwidoczniła podczas badania-oczy moich szynszyli były zielone :D bardzo egzotyczny widok :D

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #79 dnia: 22 Mar, 2009, 21:14 »
Ja też miałam takie badanie :P A wiesz jak śmiesznie się wtedy widzi??


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #80 dnia: 23 Mar, 2009, 11:10 »
jak wiedźmin:)

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #81 dnia: 22 Maj, 2009, 11:58 »
 :D tadam tadam!! Dzisiaj wielki dzień Żaby  [taniec]
Za kilka godzin jedziemy do Cinnamon_biscuit, i mam nadzieję że Foggy polubi Żabę i na odwrót.
Trzymajcie kciuki!!  [-chomik-]


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #82 dnia: 22 Maj, 2009, 12:06 »
ja tez 3mam kciuki za wielka milosc obu pan :)))
cinamonq, super, ze bedziesz miałą 2 kuleczki :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #83 dnia: 22 Maj, 2009, 16:21 »
właśnie czekam, jak na szpilkach:P I tak się zastanawiam, jak je będziemy łączyć... Może po prostu na szybko, skoro ostatnio to tak dobrze skutkuje u innych:)?
Będę zdawać na bieżąco sprawozdanie;]

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #84 dnia: 22 Maj, 2009, 16:40 »
wydaje mi sie, ze zawsze warto najpierw probowac na szybko, a jak sie nie uda, to trudno, mozna probowac innych metod.
natomiast jesli odrazu nie sprobujemy 'na szybko' to pozniej juz nie bedziemy miec tej szansy bo prawdopodobnie zwierzaki beda sie na siebie nakrecac :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #85 dnia: 22 Maj, 2009, 17:12 »
Dokładnie taki sam tok myślenia miałam. No to spróbujemy... Jak Dorocie się uda przebić przez korki;)
Foggy obecnie śpi, nieświadoma niczego;)

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #86 dnia: 22 Maj, 2009, 19:01 »
ewentualnie przeczekaj z Foggy osobno do rana-niech się nie widzą szysze. a rano totalnie zaspane panie razem wrzucić :D to działa...
zresztą...Wacław dzięki temu na zawał nie padł...teraz spokojnie już mogłam za miasto wyjechać na weekend-moja mama kontroluje jego i XXL, ale baba go już pod but wzięła :D i jest spokój...nawet szczochy już nie latają...

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #87 dnia: 22 Maj, 2009, 20:07 »
Wpuściłam Żabę do klatki Foggy,obie były na początku dosyć ospałe;]
A potem... walka, ale niczego innego się nie spodziewałam. Walczą całe szczęście tylko gdy któraś (głównie Foggy) się do drugiej zbliży na mniej niż przepisową odległość. Wtedy są słupki, pokazywanie i szorowanie zębami, a ze strony Żaby warczenie (Foggy jest ogólnie niema:P). Natomiast potrafią siedzieć na jednej półce po przeciwnych stronach klatki.
I tylko ciężko mi ocenić kto jest agresorem:) Z jednej strony to Foggy podchodzi do Żaby, nie odwrotnie, ale mam wrażenie że trochę tak bardziej z ciekawości i atakuje (sikami, rwaniem futra i gonieniem po klatce) tylko sprowokowana, w sensie kiedy Żaba na nią nasika. Z drugiej strony Żaba, chociaż gubi futro jak szalona i siedzi wciśnięta w kąt,przy każdej próbie zbliżenia się przez Foggy warczy na nią tak, że Foggy zwiewa jak najdalej. Trochę to wygląda szczerze mówiąc, jakby Foggy się do Żaby zalecała, a ta ją odtrącała:P
Ale Dorota twierdzi, że fakt iż potrafią w ogóle ze sobą na tak małej przestrzeni przebywać jest obiecujący, bo Gruby jak tylko widział Sowę, gonił go jak szalony.
Nie wiem, myślę, że noc prawdę mi powie, dopóki nie zacznie być krwawo, to nie będę rozdzielać... choć przeraża mnie ilość lecącego futra. I wyjęłam hamaczek, bo Żaba-spiderman (to dla mnie kompletna nowość:P) tak skacze, że w końcu mogłaby się na nim powiesić.
Aha - i chyba ich dziś nie wypuszczę na normalny wybieg, bo się i tak przegrzewają, a boję się, że mi potem żaba już do klatki nie wróci.
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2009, 20:10 wysłana przez cinnamon_biscuit »

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #88 dnia: 22 Maj, 2009, 20:10 »
Trzymam kciuki za szybkie i bezkrwawe połączenie!No i foty proszę.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #89 dnia: 22 Maj, 2009, 20:14 »
Bożenko, mam nadzieję, że będę mogła zamieścić foty tulących się szynszyli. Póki co - marne szanse, Foggy sobie biega po całej klatce, ale jak tylko podchodzi do Żaby (ktora siedzi na najwyższej półce w kącie), ta na nią warczy i ją odgania. Chciałabym móc jakoś je pogodzić...

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #90 dnia: 22 Maj, 2009, 20:19 »
Ale Dorota twierdzi, że fakt iż potrafią w ogóle ze sobą na tak małej przestrzeni przebywać jest obiecujący, bo Gruby jak tylko widział Sowę, gonił go jak szalony.
Nie wiem, myślę, że noc prawdę mi powie, dopóki nie zacznie być krwawo, to nie będę rozdzielać... choć przeraża mnie ilość lecącego futra. I wyjęłam hamaczek, bo Żaba-spiderman (to dla mnie kompletna nowość:P) tak skacze, że w końcu mogłaby się na nim powiesić.

I ja się z Dorotą zgadzam - skoro nie ma agresji (a to co opisujesz to nie agresja tylko ustalanie porządku w swoim małym światku), to dobrze wróży. Ja miałam to, co greatdee. Regularne polowanie i wykańczanie przeciwnika. Nawet gdy już nie miał siły uciekać... Obstawiam, że będzie dobrze :D
Futro ma na szczęście to do siebie, że odrasta - ale przygotuj się na tymczasową wizytację pawianów ;P

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #91 dnia: 22 Maj, 2009, 20:57 »
Ja jestem dobrej myśli :) Co prawda miłości od pierwszego wejrzenia nie było, ale moim zdaniem nie było źle, przynajmniej jak wychodziłam ;) to, że futro leci to nie dziwota. I dobrze w sumie że to futro Żabuchy leci, w końcu to ona jest nowa. Gorzej chyba jest tak jak u mnie, że to nowy atakuje starych mieszkańców :( Będzie dobrze :) Miej na nie oko, i daj im czas. No i faktycznie dobrze, że ten hamak wyciągnęłaś.


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #92 dnia: 22 Maj, 2009, 21:45 »
no i to by było na tyle, rozdzieliłam je, bo poszła krew z palca Żaby. Wprawdzie nie jestem pewna, czy to na 100% Foggy, bo mała tak lata po prętach klatki, że mogła się sama uderzyć. Ale nie mogłam już patrzeć, bo w pewnym momencie zeszła z półki, mimo że Foggy siedziała niżej, tylko po to, żeby desperacko szukać ucieczki. No i wylądowała w swojej klatce. Co teraz? Dać im spokój na dziś, ustawić klatki obok siebie? Jak myślicie?
Stoją klatka w klatkę i jak tylko Żaba wychynie spod najniższej półeczki, Foggy przybiega choćby z najdalszej części swojej klatki, żeby ją pogonić. A Żaba się chowa i warczy. Nawet na mnie warczała jak jej dawałam jedzenie:(
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2009, 22:11 wysłana przez cinnamon_biscuit »

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #93 dnia: 22 Maj, 2009, 22:26 »
Palec mogła sobie sama uszkodzić... Ale ja się nie znam na łączeniu, więc nie wiem co teraz :(


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #94 dnia: 22 Maj, 2009, 22:34 »
też się nie znam na łączeniu:(

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #95 dnia: 22 Maj, 2009, 23:05 »
cynamonq, a powiedz mi, paluszek zostal odgryziony czy tylko uszkodzony?
bo widzisz, jesli tylko uszkodzony, drasniety, nadgryziony, otarty, to dobry znak :)
oczywiscie zakladajac, ze zrobila to przeciwniczka. [czesto tak bywa, bo stajac na 2ch lapach, w gescie "ja tu jestem wieksza, odejdz" wlasnie najlatwiej użreć palec]
to, że nie zostal on odgryziony świadczy tylko o tym, że przeciwniczka mimo afektu kontroluje sile ugryzien i tak naprawde nie chce zrobic 2giej krzywdy a jedynie ja postraszyc i zdominowac.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #96 dnia: 22 Maj, 2009, 23:26 »
jest draśnięty, kilka kropli krwi i nic więcej. także mówię, że może Żaba-spiderman jakoś sobie sama go o coś skaleczyła.
A co samych ugryzień, Foggy zdecydowanie woli zachodzić ją od tyłu  i gryzie mocno, ale nie do krwi. Wiem, bo jak je rozdzielałam nie trafiła w Żabę, tylko we mnie i zabolało, mimo, że przez spodnie. Zakładając, że moje spodnie są cieńsze niż futro, to chyba bardzo mocno nie gryzie... W sumie to może za szybko spanikowałam, ale ja nie mam takich żelaznych nerw jak Ty;)
Teraz siedzą, Foggy w nowym domku, a Żaba na półce do której domek jest przyczepiony. Odpoczywają przed kolejnym starciem i trochę Żaba powarkuje, jak Foggy wystawi nos z domku.

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #97 dnia: 22 Maj, 2009, 23:34 »
mhm, w takim wypadku jest to najbezpieczniejsze :) skoro od tyłu to widocznie byc moze, juz zaczął się proces ustalania hierarchii. dodatkowo okrywa włosowa kuli jest taka, ze naprawde, ciężko się przez nią przebić zębami aż do ciała. Poza tym szyle potrafia użreć palucha do kości, wiec wydaje mi sie, ze nawet jesli Twoja gryzie dosc mocno to nie wykorzystuje swoich maksymalnych mozliwosci a to swiadczy o tym, ze byc moze łączenie zakonczy sie sukcesem szybciej niz sie spodziewasz.


a jesli nie, to jest jeszcze tyle metod, ze nie ma co sie stresowac.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #98 dnia: 23 Maj, 2009, 08:54 »
Ok 5 rano nastąpił przełom. Otóż jedna zaczęła na drugą wchodzić i wyglądało na to, że w końcu się zaakceptowały, bo biegały wspólnie po klatce, a nawet z klatki do klatki. I nagle pojawił się Yuki, który wystąpił w roli guru i, aby już do końca pogodzić moje szynszyle, nauczył je super zabawy, i.e. skakania z trampoliny z klatki na moje łóżko, wyczyniając przy tym akrobacje godne zawodowych skoczków do wody...
...w tym miejscu uznałam, że to zbyt absurdalne i się obudziłam (oczywiście w ciuchach i z pandą pod oczami), tylko po to, żeby zobaczyć biedną, sfrustrowaną, łysiejącą Żabę, rozpaczliwie gryzącą sufit klatki w nadziei na ucieczkę i Foggy, z niemal nienaruszonym (choć trochę posklejanym od moczu) futrem, robiącą do niej słupek.*
Nie mogę się oprzeć skojarzeniu z kotami mojego mężczyzny: Onufry jest milczący i w ogóle kochany (choć wygląda jak Greebo), ale kiedy Tosia się do niego zbytnio zbliży, robi jej "łapkę" (w sensie tak jakby macha jej łapką przed noskiem) i choć nic jej nie robi, Tosia kładzie uszy, robi "hrrrrr" i ucieka, względnie atakuje. Mniej więcej tak to wygląda, tylko Tosia nie jest tak zabiedzona jak Żaba:( Walka zawsze ma ten sam schemat. Siedzą sobie jedna pod drugą na półkach, Żaba się poruszy, Foggy robi do niej słupek/próbuje wejść na jej półkę/obsikuje ją, Żaba warczy, Foggy się odsuwa. A jeśli Żaba nagle zeskoczy półkę niżej i zauważy Foggy, zaczynają się kotłować i futro leci. Teraz, od jakichś 2 godzin, jest rozejm, Foggy w domku, Żaba nad nim. Jest mi jej tak żal:( Bo Dorota mówi, że normalnie to ona jest ciągle aktywna, a teraz głównie śpi i się nie rusza. Poza tym, jest też nieufna wobec mnie (chyba kojarzy, że to ja ją skazałam na tę męczarnię). No ale staram się być twarda, krew nie leci, tylko futro, dobrze, że jest weekend i nie muszę wychodzić to mogę mieć na nie oko:|


*ale faktycznie była 5.00. sorry za długość posta.

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Tymczasowe szylki Greatdee :)
« Odpowiedź #99 dnia: 23 Maj, 2009, 08:59 »
Będzie dobrze, MUSI być :) A że Żaba zabiedzona... No ktoś musi być sponiewierany, teraz padło na nią. Ale ja nadal trzymam kciuki!! To, że tyle czasu są razem w jednej klatce i nie poleciała krew, to jest już i tak wyczyn.

Dziołchy pogodzone, a tym samym nie ma już u mnie żadnego tymczasowicza :)
Wszystko skończyło się jak chyba mogło najlepiej :)
« Ostatnia zmiana: 07 Cze, 2009, 00:52 wysłana przez greatdee »


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

 

domek i polki dla szylki- czym połączyć: klej? gwoździe?

Zaczęty przez gocha500Dział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3128
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2011, 17:27
wysłana przez gocha500
Transport szylki Szczecin -->Warszawa lub Kraków i okolice! Pilne!

Zaczęty przez SaschaDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3365
Ostatnia wiadomość 10 Lip, 2014, 18:22
wysłana przez Claudi
Dziwne, nie zgodne ze zwyczajami mojej młodszej szylki zachowanie ...

Zaczęty przez GabrysiaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 4057
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2014, 23:06
wysłana przez KarolinaGliwice
Tunel- podobno dla królika ale szylki też mają świetną zabawę.

Zaczęty przez IvaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1770
Ostatnia wiadomość 10 Maj, 2007, 13:58
wysłana przez Iva
Szukam transportu szylki z Poznania do Jastrzębia/Katowic (Śląsk)

Zaczęty przez VukoDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2284
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2015, 15:04
wysłana przez Bożena
SimplePortal