28 Kwi, 2024, 05:54

Autor Wątek: Pytania początkujących  (Przeczytany 199308 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dawidsz10

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 19
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1775 dnia: 28 Mar, 2015, 15:01 »
Czyli jeżeli ktoś ma alergię na sierść to co? :)

Offline wolarczi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • Uzbierane migdały: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1776 dnia: 29 Mar, 2015, 12:36 »
Można zrobić testy alergiczne na konkretnego osobnika szynszylowego, ale szanse są na prawdę bardzo małe.

(szynszyla.org waska1988)

Offline dawidsz10

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 19
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1777 dnia: 29 Mar, 2015, 21:45 »
Czy dla szynszyli można samemu suszyć łodygi mniszków lekarskich, plastry jabłek, truskawki?

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1778 dnia: 29 Mar, 2015, 21:58 »
Czy dla szynszyli można samemu suszyć łodygi mniszków lekarskich, plastry jabłek, truskawki?
Można

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1779 dnia: 29 Mar, 2015, 23:04 »
z mniszka lek. - liście lepiej, łodygi lubią zgnić, są za mokre.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1780 dnia: 31 Mar, 2015, 09:59 »
ja zbieram z łąk otoczonych lasami :) jest najbezpieczniej zwłaszcza że mając swoje łąki wie się czy jest w nich chemia czy są eko :) A owocki ja daje ale sporadycznie od święta ;)

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline mastter

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1781 dnia: 31 Mar, 2015, 23:22 »
Siemka mam maly problem    ??? Kupiłem szyszka tydzień temu, martwie sie ze nie uda mi sie go dobrze wychowac wiec prosze o pare rad.Chodzi o to ze drugiego dnia puściłem go juz po pokoju nie wiem czy to dobrze. ...w nocy zamiast buszowac to powariuje chwile po tym jak go wpuszcze po wybiegu do akwarium a pozniej spi, mam tez taki problem ze nie chetnie pije wode z miseczki. Jest jeszcze plochliwy, ale daje sie poglaskac, wziac na rece ale to nie na dlugo, gdy leze biega po mnie ale dzisiaj gdy robilem zadanie przy biurku siedział w jednym miejscu bez ruchu az nie skonczylem, nie chce brac zbytnio smakołyków, bierze tylko jak jest w akwarium ale to nie zawsze. Moze macie pare rad dla mnie  o i jak robic?   ;)

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1782 dnia: 31 Mar, 2015, 23:28 »
Akwarium nie jest dobrym pomieszczeniem dla szynszyli. Zbliża się lato, więc jeżeli nie przeniesiesz swojej szynszyli do klatki to w ogóle w tym akwarium zrobi się sauna. Przerzuć się też na poidełko, bo wodę z miseczki łatwo wylać/zabrudzić. Ze smakołykami też nie przesadzaj, bo w nadmiarze są szkodliwe.

Offline Paula_91

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 489
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1783 dnia: 09 Kwi, 2015, 11:17 »
@masster zdecydowanie akwarium to nie jest miejsce dla szynszyli, osoba ktora Ci doradzila takie lokum powinna sie stuk ac w glowe, mocno. Poszukaj na olx czasem sa tanio uzywane klatki, wazne aby klatka byla wysoma,im wyzsza tymepsza,bo szylki sa skoczne. Zakladam ze jestes mlodym czlowiekiem wiec moze pokaz te posty rodzicom, albo watek gdzie w pigulce masz opisane jak powinno sie traktowac Szylki, wtedy bedzie Ci latwiej wychowac Twojego szylka i ciszyc sie tym :-)

Offline mastter

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1784 dnia: 09 Kwi, 2015, 21:07 »
@Paula_91 nie jestm az tak mlody, z pomocy rodziców juz praktycznie nie korzystam no nie w takich sprawach :) ale do rzeczy klatke bede zamawial na allegro koszt jakies 140 zl wiec chyba nie jest zbyt droga, ma 80 cm wysokości z krata oddzielajaca od tego plastikowego dna, a szyszka daje sie juz wziąć na rece ale jak jest w akwarium albo jak juz dlugo pobiega, nadal jest bardzo plochliwy, staram sie wkladac reke do akwarium i go głaskać, dawac mu smakołyki, bawic sie, tylko mam problem bo nie wiem jak to robic na wybiegu bo caly czas ucieka i nie wiem jak mam sie z nim bawic, jak biega to czasem podejdzie i wtedy przez chwile moge go poglaskac i tez za bardzo nie chce smakołyków jak probuje mu dac to jest bardziej zainteresowany jak zwiac z akwarium. ...

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1785 dnia: 10 Kwi, 2015, 15:47 »
a może kiedy szylek jest w klatce postaraj się go jakos nawoływać jednym słowem,lub dzwiękiem i za przyjście daj mu coś dobrego w nagrode np topinambur lub pomidorka ale po odrobinie nie całego .Musisz być wytrwały bo nie każda szylka od razu się oswaja i z chęcią pcha się w ramiona ludzia ;) Możesz też spróbować z migdałem pokruszonym -i za przyjście na kolana czy podejście do ręki dawać mu kawalątek (to tłusta przekąska nie polecana do częstego podawania ale do chwilowej nauki chyba może być ) ;) I wtedy podczas wybiegów próbuj nawoływac tak jak w klatce i z kilka razy jeszcze daj jej coś dobrego ,szysza powinna dobrze Cię kojarzyć i nie bać sie Ciebie,mimo to nie koniecznie musi sie dać tulić i bawić-bo do zabawy to one raczej sie nie nadają ;) może do wymiziania po brzuszku i za uszkiem tak :D

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline przemlo

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1786 dnia: 16 Kwi, 2015, 13:51 »
Hej wszystkim!
Mógłby ktoś zinterpretować dźwięki mojego malucha? Wydaje je podczas drapania, ale nie ucieka... Nie wiem o co mu może chodzić ???

https://www.youtube.com/watch?v=o6KkrzqW4cI&feature=youtu.be

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1787 dnia: 16 Kwi, 2015, 14:12 »
Zgadzam się z @Metallowa . Mój Pisiont tak robi jak już go za długo miziam i chce iść biegać.

Offline torgaj

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 85
  • Uzbierane migdały: 2
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1788 dnia: 16 Kwi, 2015, 17:21 »
W sumie to maluch i tak jest bardzo cierpliwy. Większość szynszyli już dawno by uciekła :-).

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1789 dnia: 16 Kwi, 2015, 17:23 »
Jak dla mnie robisz to za mocno,troszkę delikatności dla tego stworzenia :)

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1790 dnia: 17 Kwi, 2015, 16:16 »
Mój ma wiele granic ale jak za długo drapie po pupci to tak robi ,nie gryzie nic ale od razu sie odwraca lub ucieka.
Może ograniczyć dotykanie "tam" lub delikatniej? Tzn mi się wydaje takie mizianko za mocne jak dla takiej postury zwierzątka. No i ja nie biore na ręce tylko drapie jak sam tego chce i przychodzi do mnie ;)
« Ostatnia zmiana: 17 Kwi, 2015, 16:18 wysłana przez matti4411 »

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline Denuntu

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1791 dnia: 26 Maj, 2015, 12:16 »
Troszę delikatniej i będzie okej! :)

/wiadomość wymoderowana przez Administratora -> Patrz REGULAMIN FORUM. - zabrania się reklamy i pozycjonowania stron za pośrednictwem forum/
« Ostatnia zmiana: 26 Maj, 2015, 13:22 wysłana przez Mysza <")))/ »

Offline Paulina_Tobi

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1792 dnia: 16 Paź, 2015, 17:19 »
Witam serdecznie,

Od 3 dni jestem szczęśliwą posiadaczką szynszylka.

Jako, że jestem całkiem świeża w tym temacie chciałabym przedstawić Wam moje wątpliwości.

Mianowicie odkupiłam szynszyla od pana, który powiedział mi, że szylek ma ok. roczku.
Przed zakupem zwiedziłam chyba każdą stronę internetową na temat szynszyli, klatek, żywienia, oswojania itp.
A tu trochę się zdziwiłam.

I teraz do rzeczy:

Przygotowana byłam na to, że będę musiała mieć sporo cierpliwości co do tego by szynszyl mi zaufał bo przy zakupie widziałam, że nie był za bardzo zadowolony z zamieszania jakie spowodował transport itd.

Pierwszej nocy nie zaczepiałam go w ogóle, nie wykonywałam żadnych gwałtownych ruchów nie zbliżałam się do klatki, po prostu nie zwracałam uwagi żeby go za bardzo nie przestraszyć. Ale gdy tylko przechodziłam on podbiegał pod szczebelki, stawał na dwóch łapkach i patrzał. Zabrałam do ręki pestkę dyni i podałam. Delikatnym ruchem zabrał mi między szczebelkami i zjadł. Podałam drugi, potem trzeci. I poszłam spać. Pomyślałam, że nie jest tak źle.

Na drugi wieczór, uznałam, że trzeba posprzątać klatkę podać nowe jedzonko itd więc go puszczę (najwyżej będę miała nieprzespaną noc) bez zbędnych kombinowań, zabezpieczyłam pokój otwarłam klatkę i jakby nigdy nic usiadłam i patrzałam na tv. Po chwili wyszedł, pomalutku kucał po pokoju i zaczęło się. Latał jak postrzelony. przychodził do mnie cały czas wskakiwał na łóżko. Wchodził na mnie wąchał i było go wszędzie. Wymyśliłam sobie słowo "hop" to jak stał przy łóżku i usłyszał to słowo od razu wskakiwał. Zaczął gryźć tapetę i gdy tylko krzyknęłam "nie wolno" znikał w ciągu pół sekundy. Gdy sprzątałam mu klatkę to wchodził na wszystko, po wszystkim po rękach wszystko musiał sprawdzić co robię z jego klatką ( zapomniałam dodać, że klatka też odkupiona od poprzedniego właściciela ). Ale cała sielanka potrwała może max 1h.
Po 1h szylek wszedł do klatki i od razu poszedł spać (śpi dziwnie - bierze w usta szczebel kołowrotka i zasypia z nim w buzi) i koniec. Byłam bardzo zdziwiona ale skorzystałam z okazji i zamknęłam klatkę. Poszłam spać.

Na drugi dzień byłam cały dzień w pracy i wieczorem od razu po przyjściu do domu, podałam smakołyk (szylek znów stał i czekał) otwarłam klatkę, znów biegał widać, że bardziej odważniej. Chodził za mną nawet do ubikacji, do kuchni patrzał jak myje pojemnik na wodę i miskę (chociaż te pomieszczenia nie wchodziły w ogólę w grę aby go tam puścić ale uznałam, że może ze mną iść i będę go miała na oku) nigdzie się nie chował tylko po komendzie "chodź" wracał za mną do pokoju i zamykałam drzwi.
Ale sytuacja się powtórzyła - znów po ok 1h wrócił do klatki zjadł i poszedł spać. Tym razem nie zamykałam klatki tylko spokojnie czekałam co zrobi później. Po ok. pół godziny wstał wyszedł znów biegał gryzł wszystko oczywiście i potem znów wrócił do klatki spać. Zamknęłam.

Dodam jeszcze, że siedzi na mnie je sobie spokojnie smakołyk jaki dam ale gdy tylko chce dotknąć obojętnie czy sprzątam klatkę czy właśnie jest obok mnie to ucieka - nigdzie się nie chowa po prostu mu to nie pasuje i idzie zwiedzać dalej. Nie próbowałam jeszcze na siłę jak np wejdzie na rękę to go złapać bo boję się, że się mnie przestraszy i przestanie tak zbliżać do mnie jak robi to do tej pory.

Moje pytania:
On się po prostu tak szybko męczy i idzie spać sam od siebie?
Myślicie, że po prostu już się tak nauczył spać z tym szczeblem z kołowrotka w buzi? On tam sypia ciągle czyli tak jakby traktuje to jak domek/sypialnie. Myślicie, że będzie dobrym pomysłem dokupić mu domek w którym mógłby się schować?
On jest tak wychowany z tym wracaniem do klatki i słuchaniem się? (poprzedni właściciel miał go parę dni od swojego brata którego już nie ma i za dużo mi nie przekazał na temat szynszyla) Czy po prostu się jeszcze boi i w klatce czuję się bezpiecznie a w przyszłości może się to zmienić? Że już sam nie będzie wracał?
Czy on nie powinien mieć w nocy jak go puszczam (22-23) więcej energii? Niż ta chwilka i spać?

Dodatkowo zauważyłam dziś, że schyla się i  gryzie/albo coś w tym stylu w okolicach odbytu a potem coś żuję. Dodatkowo tak jakby zaczyna się sporadycznie drapać tylną łapką lub gryźć w okolicach ud. Futerko ma całe nigdzie nie wypada ale widać, że coś mu przeszkadza.
Piasek ma dostępny tylko na wybiegu/karmę ma od poprzedniego właściciela + dołożyłam połowę nowej i parę smakołyków typu dwie rodzynki/suszony pomidor i parę pestek dyni. Karmę od poprzedniego właściciela zostawia resztę zjada.

Coś jest nie tak? Co myślicie o jego charakterze?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1793 dnia: 16 Paź, 2015, 18:12 »
@Paulina_Tobi, myślę, że z szynszylkiem wszystko jest w porządku. Masz bardzo grzecznego szynszyla. Przypominaj mu te "komendy"(dźwięki) to, że na nie reaguje to dobry znak. Klatka to jego domek, dobrze, że do niej wraca kiedy się zmęczy. Możliwe, że będzie także wracał tam na siusiu. To duży plus! :) Wybieg po pokoju to dobry pomysł, natomiast na całym mieszkaniu to już niekoniecznie, wystarczy że zadzwoni dzwonek/telefon i pobiegniesz, a on sie spłoszy i przydepniesz go. Był już takie przypadki.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Melphomene

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 148
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1794 dnia: 19 Paź, 2015, 20:38 »
Bieganie i potem chwila spania to u szynszyli zupełnie normalne, w ciągu jednego wybiegu może się to zdarzyć kilka razy ;) Jeśli chodzi o kupno domku do klatki, ja bym radziła kupić, będzie mógł się w nim schować i spać w dzień i nie musisz się martwić, że przez to że go dostanie nie będzie czekał wieczorem przy kratkach ;)
A jeśli śpi ze szczebelkiem w pyszczku to widocznie jest mu tak wygodnie :)
I ja bym nie dawała mu pestek z dyni, są za tłuste. Ja moim rodzynek też nie daję, bo to też nie jest dla nich zbyt zdrowe.
Napisz jeszcze jaką dajesz mu karmę, bo ludzie na forum zawsze polecają: Versele Laga Chinchilla & Degu Complete albo Versele Laga Crispy Pellets Chinchillas&Degus, więc dobrze żeby dostawał którąś z tych karm :)

Offline Yumiko

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1795 dnia: 18 Sie, 2016, 22:27 »
Mam Kiyo od 2 dni ^^
A oto kilka pytań, na których odpowiedzi, które znalazłam nie były satysfakcjonujące.
1. Woda - Pije jej naprawdę mało (Przez noc kilka ml). Chciałabym mu dać miseczkę, ale nie ma miejsca, gdzie nie skacze, albo wsadzi ogon.
2. Ten ,,płacz" co noc. Pierwszej robił to głośno i co chwilę wstawałam, drugiej zasnęłam szybko więc albo robił to cicho , albo po prostu mnie nie obudził. A teraz już znów zaczął - Jak długo będzie tak robił?
3. Wapienko jest konieczne?
4. Mogę dać mu granulowane podłoże?
5. Cały czas próbuje przecisnąć głowę przez klatkę, to też mu przejedzie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. :)
 

Offline Rukola

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 544
  • Uzbierane migdały: 12
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1796 dnia: 18 Sie, 2016, 22:40 »
1.szynszyle piją bardzo mało, to normalne. Lepsze jest poidełko niż miska, prędzej wpadnie do miski niż się z niej napije.
2. "płacz" może oznaczać że się boi. Trudno powiedzieć jak długo będzie to robił, to indywidualna kwestia. Na pewno kiedy już się oswoi też będzie się to czasem zdarzało kiedy się czegoś przestraszy lub np. będzie mieć zły sen.
3.bardziej polecana jest sepia.
4. Masz na myśli drewniany pellet? Tak.
5.w jakim wieku jest Kiyo? Jeśli ma kilka miesięcy to kiedy podrośnie przestanie się mieścić. Jakie odstępy między prętami ma klatka i w ogóle jakie ma wymiary? Czy on tylko próbuje przecisnąć głowę czy ona mu przechodzi? Jeśli przechodzi to prawdopodobnie da radę przejść cały, w takim wypadku trzeba by było zabezpieczyć całą klatkę np.  metalową siatką.

6. Zachęcam do założenia wątku Kiyo i pokazania nam jego foteczek :)

Offline Yumiko

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1797 dnia: 18 Sie, 2016, 22:51 »
Kiyo urodził się 29 maja :-D
No cóż, pije z tego poidełka, a przynajmniej  raz widziałam - Nawet bąbelki nie poszły.
I Kratki - Nie, mieści tylko nosek, ale robi to praktycznie cały czas. Dodatkowo skacze Na drzwiczki klatki (i nie tylko) - Chyba muszę go jutro na dłużej wypuścić (Dziś około 1:20 h )

Offline Pańcia

  • Moderator
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 368
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1798 dnia: 19 Sie, 2016, 22:54 »
Teraz nie ma upałów więc i wody i moczu mniej ;p Tak poza tym Kiyo ma kolegę? Może ten "płacz" oznacza też nawoływanie stada?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Pytania początkujących
« Odpowiedź #1799 dnia: 20 Sie, 2016, 00:23 »
ad.2. jedyna rada, wstać, pomiziać za uszkiem, dać smakołyk, aż z tego wyrośnie :) Czasami pomaga towarzysz. Tęskni za stadem po prostu.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

 

plusy i minusy posiadania szynszyli, wady i zalety, główne cechy szynszyli, podstawowe informacje z zakresu opieki - DLA POCZĄTKUJĄCYCH i zastanawiających się :)

Zaczęty przez ChinchillAllyDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 10892
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2014, 13:01
wysłana przez octoberrustyd4A
wielkość klatki, kamienie w klatce? i inne pytania.

Zaczęty przez bodek15Dział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 5992
Ostatnia wiadomość 13 Gru, 2007, 14:25
wysłana przez akto
Instrukcja dla początkujących- podstawowa wiedza w pigułce

Zaczęty przez CiupelekDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 17181
Ostatnia wiadomość 12 Sty, 2022, 21:51
wysłana przez Adrian
Szylka - pytania do doświadczonych właścicieli

Zaczęty przez owca_cukrowaDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 2504
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2015, 22:34
wysłana przez Paja
Frankenstein - problem z sierścią - pytania.

Zaczęty przez dawidrybaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 1756
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2015, 12:24
wysłana przez Aishaq
SimplePortal