A nasza szynszyla Pusia dzisiaj przestała oddychać.

[Robcik]

Dla mojej córeczki Magdy (9) była to najlepsza przyjaciółka. Przeżylismy wszyscy tragedię. Dzisiaj rano po wczorajszej wizycie u weterynarza Pusia przestała oddychać. Zakopałem ją ze łzami w oczach. Była z nami prawie rok. I chyba miała wzdęcie albo przegrzanie.
Kiedy Waszym zdaniem dziecko tak przywiązane do zwierzęcia powinno mieć nowe, czy od razu czy za jakis czas??

[pat]

przykro mi nie wiem czy kupic teraz czy później ja stracilam krolika prawie dwa lata temu i dalej nie potrafilabym kupic nowego

[milka004]

Bardzo mi przykro

Czy kupic odrazu... to zalezy kazdy inaczej sie na to zapatruje.
Niektorym pomaga kupienie nowego zwierzaka odrazu po smierci pupila a to dlatego ze sa zajeci nowym domownikiem, odkrywaniem jego charakteru, obowiazkami przez co maja mniej czasu na oplakiwanie, tak slyszlam bo sama nie wiem, ja po stracie chomika dlugo nie mialam zadnego zwierza, watpilam w siebie, nie wiedzialam czy podolam obowiazkom zwiazanym z kolejnym zwierzeciem i tak tez czuja niektorzy ludzie.

A czy chcecie kolejna szylke czy innego zwierzaka?? Bo wiem ze wypadki sie zdarzaja, sama stracilam 2 szylki, ale czy myslicie ze jestescie odpowiednio przygotowani na szylke??

[maritka]

jezuuu wspolczuje ogromnie. zwlaszcza corce bo dla malego dziecka to wielkie przezycie...
PRZYKRO MI

[Claudi]

Również współczuję serdecznie - tym bardziej, że wczorajszej nocy i u mnie zdarzył się wypadek - Lady niechcący skoczyła na swoje najmniejsze dziecko i najprawdopodobniej złamała mu kark. Maluch żył 36 dni.

[maritka]

[shock]  :cry:   :cry:   :cry:   :cry:   :cry: