24 Kwi, 2024, 15:01

Autor Wątek: chcę kupić szynszyla ale...  (Przeczytany 1083 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline misoKhhh

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • w październiku będę miała:)
chcę kupić szynszyla ale...
« dnia: 20 Sie, 2007, 20:29 »
chodzi mi o to, że mam dylemat... o szynszylach duzo sobie poczytałam i mniej więcej wiem jakie są i czego potrzebują.. ale nie moge sie przekonać do zakupu... Jestem rozdarta międze szynszylą a kanarkiem... ii po prostu nie wiem co wybrać.. jesli mielibyście mnie przkonać do zakupu futrzaka to jakie argumenty byscie podali?? POzdrawiam:)

Offline seikatsu

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 103
  • Uzbierane migdały: 0
  • Zenobiusz, Ziutek [*], Kazik, Marian
Odp: chcę kupić szynszyla ale...
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Sie, 2007, 20:55 »
Mam szynszyla dopiero od nie całych dwóch tygodni, zatem argumenty jakimi się przekonywałam mam na świeżo, dlatego odezwę się nie czekając na bardziej doświadczonych ode mnie :D

Odpowiem przekornie - moim zdaniem najlepiej zdecydować zastanawiąc się nad minusami posiadania danego zwierzaka. Spróbuj sama się przekonywać, dlaczego lepiej nie kupować szylka :) Kiedy je sobie uświadomisz i zastanowisz się czy gotowa jesteś radzić sobie z nimi to zdecydujesz jakiego przyjaciela na prawdę potrzebujesz. Mam teraz i w przeszłości też miałam różne gatunki zwierząt. I moim zdaniem szynszyla to jeden z wymagających na prawdę dużej troski. Mnie ok. tygodnia zajęło codzienne czytanie forum i rozważanie dlaczego nie powinnam (duża klatka, wybieg, szczególna dieta,delikatność, nocne hałasy itp.)...a ponieważ nadal budziłam się z myślą, że Kazik mógłby być u mnie to pojechałam do siostry i zabrałam Kazimierza. Nie żałuję

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Odp: chcę kupić szynszyla ale...
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Sie, 2007, 18:44 »
Witam :)
Mam szynszylkę już cztery lata. Mam też trzy inne - 3-y letnią, 2-u letnią i roczną.
Nie chciałabym, by ktokolwiek myślał - to forum o szynszylkach, więc napewno powiedzą że szynszyla.
Moja chistoria była następująca: Rodzice nie chcieli żadnego zwierzaka.
Ale w sklepie zoologicznym była dwu tygodniowa szynszylka z rodzicami.
Pani w sklepie wyciągnęła ją i przybliżyła do mnie. Szynszylka zaczęła płakać (wydawała długie piski).
Szybko się uspokoiła. Z początku myślałam, że zamiast futerka ma piórka, więc pierwsze co powiedziałam, to:
"Śliczny mały ptaszek z ciebie!". Szynszylka mnie lekko ugryzła w palec. To była miłość od pierwszego dziabnięcia.
Tak dostałam Misię - moją pierwszą szynszylkę.
Ale znam także osobę, która ma kanarka - narzeka na hałasy w nocy, ale miło mu posłuchać pięknego śpiewu nad ranem.

- Sama zdecyduj :)
Pozdrawiam.

Nie ma to jak szylka :)

Offline misoKhhh

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • w październiku będę miała:)
Odp: chcę kupić szynszyla ale...
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Sie, 2007, 20:54 »
Ja bardzo lubię futerkowe zwierzątka, a szynszyle bardzo mi sie spodobały, sa takie milutkie:) Byłabym w stanie im zapewnić jak najlepsze warunki bytu, tylko po prostu nie jestem pewna czy po zakupie okaże się, że to jednak nie to.. i wtedy nie będę mogła włożyć tyle serca w zajmowanie się szynszylą ile bym chciała... Po co zwierzę ma źle się czuć ze mną? Musze być 100% pewna, że to był dobry wybór. Właśnie dlatego prosze was o pomoc, jako że znacie się na tych zwierzakach:)

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Odp: chcę kupić szynszyla ale...
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Sie, 2007, 21:35 »
Szynszyle ogarną twoje serce. Zobaczysz! One codziennie dostarczają nowych wrażeń.
Choć ludzie myślą, że dużo o nich wiedzą, to codziennie dowiadują się czegoś nowego :)
Ja przed kupnem przeczytałam książkę Agnieszki Zas: "Hobby Szynszyle", oraz kilka stron z internetu.
Podstawowe rzeczy wiem. Ale nigdy nie można dokładnie wiedzieć jak będzie z szynszylami.
Te kochane kuleczki nie tylko czują naszą miłość, ale także próbują ją odwzajemnić.
Szynszylki to dobry wybór. Naprawdę :)

Nie ma to jak szylka :)

 

Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8151
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
Czy szynszyla może "chrapać"?

Zaczęty przez florenceDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6932
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2014, 19:23
wysłana przez florence
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9502
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 97867
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
Moja szynszyla nie mało je i mało pije jest też wystraszona boje się!

Zaczęty przez Zard1Dział Żywienie

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2693
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2022, 22:46
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal