Autor Wątek: drapak dla szyla? (Przeczytany 2623 razy)

bronto · « **dnia:** 17 Paź, 2007, 10:08 »

Mam pytanko. Poruszałam już wcześniej problem z moim Che, który namiętnie obgryza meble. Niestety robi to dalej, teraz dodatkowo niszczy kanapę, z której wyciąga nitki. I tak sobie pomyślałam.... czy ktoś z Was ma dla swojego szyla drapak? Taki jak dla kotów? Co myślicie o takim pomyśle? Czy jest sens takiego zakupu?
Bo są też takie z domkiem i słupkiem, jestem ciekawa, na ile by się tym szczyl zainteresował?

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #1 dnia:** 17 Paź, 2007, 10:39 »

Wydaje mi się, że to jednak strata kasy, jak dla szyla oczywiście :) Myszory, nie mają aż tak rozwiniętego istynktu drapania, nie sadzę też czy hmm.. drapak ewentualnie posłuzyłby za schronienie, chociaż jest tam jaskinia. Pytanie czy to nie za wysoko dla szyla?! Te drapaki są jednak wysokie, i ten domek na sczycie..

jak ktoś cię odwiedzi to pomyśli, że masz kota a nia szyla ;p

Anna83 · « **Odpowiedź #2 dnia:** 17 Paź, 2007, 11:11 »

wydaje mi się ,że to bezsensu bo na moim przykładzie Ci powiem. Szyle mają w klatce konar drzewa (jabłoni oczywiście) do gryzienia. Dostają też potyczki i gałązki jabłonek,suchy chlebek,ich karma też wymaga gryzienia.One po prostu lubią obgryzywac i pozostaje pilnowanie ich.To siedzi już w ich naturze.Jedne są bardziej uparte inne mniej.One już takie są :) Gdybym kupiła taki drapak o którym mówisz nic by nie zmienił co do ich upodobań niestety [nie_nie_nie]

Andreas · « **Odpowiedź #3 dnia:** 17 Paź, 2007, 14:22 »

Ja dla swoejj koty zrobiłem "coś podobnego" do tych drapaków jakie są dostepne w sklepach. Dozyć duzy pieniek owienąłem sznurkiem (bardzo ciasno, zwój przy zwoju z uzyciem kleju ...) i zrobiłem nóżki ...
Niestety - nie wzbudził zainteresowania ani kota - który dalej ostrzył pazurki na tapetach :-/ ... ani tym bardziej szczyli ...
Lepiej - daj im wiecej gałązek ? może spróbuj gałęzie z jabłoni ? przy okazji są dobrym "pozywieniem" ? moze im bardziej zasmakują ?

Basia_W · « **Odpowiedź #4 dnia:** 17 Paź, 2007, 20:54 »

Moje szylki mają pieniek i kilka gałęzi poza klatką, często sobie je obgryzają i lubią po nich chodzić. Gdybym miała więcej miejsca to pewnie pokusiłabym się o zrobienie jakiejś konstrukcji właśnie podobnej do tych drapaków ale bez materiału - same żywe drewno.

gagat83 · « **Odpowiedź #5 dnia:** 19 Gru, 2007, 10:39 »

moj koteczek nie wykazywal zainteresowania drapakiem dlatego odziedziczyly go szyle ale nic sobie z niego nie robia poza tym ze spelnia funkcje kladki na polke a poza tym szynki maja mnostwo konarow do skakania gryzienia i drapania

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #6 dnia:** 19 Gru, 2007, 14:31 »

To w poszukiwaniu fajnego drzewka dla kotów zajrzyjcie w ten wątek :)

sylw...a · « **Odpowiedź #7 dnia:** 25 Lut, 2008, 15:29 »

Ja też mam taki problem ale mój strasznie wszystko gryzie a więc daje mu gałązki z wierzby i to jest najlepszy pomysł jak myślicie

k*baby · « **Odpowiedź #8 dnia:** 01 Mar, 2008, 19:32 »

moja emilli obgryzla wszystkie polki, domek i drewienko ktore miala do zabawy, teraz mila pilowane zabki wiec mniej gryzie, A noi oczywiscie najsmaczniejsze moje palce :D

czy wasze kulki tez was gryza (lekko)

sylw...a · « **Odpowiedź #9 dnia:** 01 Mar, 2008, 20:28 »

Tak mój Nemo też mnie gryzie ale niekiedy dla zabawy

coolmamcia · « **Odpowiedź #10 dnia:** 01 Mar, 2008, 23:25 »

Cytat: k*baby w 01 Mar, 2008, 19:32

moja emilli obgryzla wszystkie polki, domek i drewienko ktore miala do zabawy

Podawaj szylce jak najwięcej gałązek, na których będzie 'szlifować' zęby, tym bardziej, że problem już wystapił. Zniszczenia w klatce będa mniejsze :) Jakie można podawać znajdziesz w dziale Żywienie. Mam nadzieję, że wapienko, które też wspomaga ścieranie wisi?

k*baby · « **Odpowiedź #11 dnia:** 02 Mar, 2008, 19:57 »

wapienko jest, tylko problem polega na nienaruszonym wapienku, miala juz o wielu smakach i tylko wachala

Olimpia613 · « **Odpowiedź #12 dnia:** 02 Mar, 2008, 20:53 »

Cytat: k*baby w 02 Mar, 2008, 19:57

wapienko jest, tylko problem polega na nienaruszonym wapienku, miala juz o wielu smakach i tylko wachala

ponoć są dostępne wapna o zapachu mięty (tylko chyba w aptece ale nie jestem pewna) - warto sprobować.

bronto czy to ty założyłaś kiedyś temat w dziale "oddam szynszyla" ?

Nicola · « **Odpowiedź #13 dnia:** 02 Sty, 2009, 22:43 »

Na moim kocie drapak nie zrobił wrażenia, całkowicie go zignorował (a dostał na walentynki Mały drań :D) Kocurro ma swój dywan do drapania :D Więc będąc w Wigilię u Mamy przywiozłam drapak szyszce. Bardzo go polubił. Przywiązałam do niego sznurki które szyszka odwiązuje i zanosi do klatki albo wariuje z nimi po całym przedpokoju :D
Drapak wygląda tak: http://www.krakvet.pl/trixie-drapak-amethyst-61cm-4335-p-3167.html Dla szyszki idealny (tylko kładę go tak by słupek był w poziomie a nie w pionie) Fajny tor przeszkód a i domek do schowania w sam raz dla szynszyla

Ada009 · « **Odpowiedź #14 dnia:** 31 Sty, 2023, 15:38 »

Meble można okleić przeźroczystą folią ochronną, chyba że szyla drapie po froncie no to trzeba zmienić obiekt zainteresowania. Może fajną opcją będzie drapak w postaci mostku?

https://unizoo.pl/pol_m_Dla-kota_Zabawki_Drapaki-963.html

drapak dla szyla?