Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
Ogłoszenia => AUKCJE i AKCJE => Szynszyle potrzebują pomocy => Wątek zaczęty przez: Marta_szynszyl w 08 Lis, 2013, 12:01
-
4-miesięczna szynszylka, od urodzenia niewidoma szuka domu :(
Wiadomość jest bardzo pilna gdyż maleństwo do 21 jeśli nie znajdzie chętnego pójdzie do uśpienia ...
Kolor jasny popiel!!
Pomocy !
-
a w jakiej miejscowości kulka przebywa?
-
Podaj płeć szylki i skąd jesteś, u kogo przebywa szylka że ma zostać uśpiona?
-
ok, już monitoruję sprawę, bo miałam w sprawie tej szylki dwa telefony od ludzi z SPŚM :) zaraz napiszę ogłoszenie.
Piecho, płeć jest nieznana, szylka została przyniesiona do sklepu zoologicznego bo jej własciciel chciał ją uśpić, zostanie zabrana do lecznicy w Bytomiu.
Marta wielkie dzięki za szybką reakcje i przekazanie nam informacji o sprawie!
-
Ok, jeśli mogę jakoś pomóc to daj znać
-
szukamy domu stałego lub tymczasowego... myślę, że transport zawsze się znajdzie bo na świnkowym wątki transportowe dzialaja dosc prężnie
tu jest temat:
http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16911.msg107000/topicseen.html#msg107000 (http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16911.msg107000/topicseen.html#msg107000)
udostepnianie też jest wielką pomocą.
-
Na pewno mogę jej zapewnić co najmniej tymczasowy pobyt. Może sobie u mnie mieszkać tak długo jak to potrzebne do znalezienia stałego domu. Nieważne czy będzie to jeden tydzień czy też trzy lata.
-
Jak można uśpić takie maleństwo tylko dlatego, że jest niewidome? Płakać mi się chce... Z chęcią przyjmę do siebie szynszylkę na stałe, zajmę się nią jak najlepiej potrafię, zapewnie jej wszystko, czego będzie potrzebowała. Mieszkam we Wrocławiu. Posiadam już jedną szylkę, która ma 3,5 miesiąca. Posiadam dużą klatkę, gdzie we dwie miałyby dużo miejsca. Mam również drugą klatkę, nieco mniejszą, w razie gdyby szylki nie mogły się "dogadać".
Miałam już kilka zwierząt m.in. koszatniczki, chomiki, agamę brodatą, legwana (dwa ostatnie musiałam oddać w dobre ręce z powodu przeprowadzki), więc doświadczenie w opiece i hodowli zwierząt mam, więc uważam, że szylce mimo "chorych" oczek, będzie u mnie dobrze.
-
jakiej płci jest Twoja szylka?
-
Samczyk
-
a może zainteresuje Cie to ogłoszenie?
http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16920.msg107107 (http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,16920.msg107107)
Bo szczerze mówiąc ten samczyk wymaga przystosowanej klatki... niekoniecznie komfortowej dla zdrowej kulki... i być może zamieszka z tych względów ze ślepą dziewczynką :)
-
Śliczne maleństwo :) Jednak nie wiem jak odebrałabym go z Warszawy... Mieszkam we Wrocławiu.
-
Nella, zawsze można znaleźć jakiś transport, na forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom lub na forum świnkowym, nawet kocim miau.pl jest bardzo dużo osób oferujących darmowe przewiezienie stwora na danej trasie :)
-
Moi znajomi jeżdżą także do Wrocławia...